Ocena kierowcy - Mazda 6 III Sedan Facelifting 2016

Ogólnie udany samochód , jak na razie niezawodny który może z powodzeniem zastąpić typowy samochód służbowy na polskich drogach czyli jakiś VW,Skoda czy Opel z silnikiem oczywiście diesla . Piszę tak bo używam Mazdy 6 w firmie i uzyskiwany poziom spalanie na trasie jest super. Żeby była jasność - nie jestem przeciwnikiem diesla , przejechałem np. mondeo 2,2 TDCI 250 tyś i nie mogłem narzekać . Ale Mazda 6 pali nie wiele więcej a prowadzenie samochodu o 150 -200kg lżejszego nie wymaga komentarza. Są oczywiście pewne mankamenty 6 o czym poniżej .... co powoduje że bez zmian ze strony Mazdy raczej już nie kupię u nich samochodu

Silnik jak na razie sprawuje się dobrze , nie bierze oleju jak TSI czy inne eksperymentalne niemieckie "wynalazki" za które płacą kierowcy zakochani w niemieckiej jakości . Pewną wadą jest brzmienie motoru jak nie jest rozgrzany ale to wiedziałem przed zakupem z forum mazdy. Po rozgrzaniu chodzi cicho

Sama skrzynia pracuje bez zarzutów , płynnie bez szarpnięć . Moc jest rozwijana w miarę liniowo. Nie jest moim zdaniem super szybka , czasem potrafi się pogubić stąd 4 . Przy agresywnej jeździe nie ma efektu braku zrozumienia. Bardzo dobrze działa w trybie sport w szczególności po przejściu na tryb ręczny. O awariach automatów w 6 nie słyszałem , myślę ze nie czeka mnie inwestycja 20 tyś PLN w naprawę skrzyni po 100 tyś co doświadcza licznych klientów np.skrzyni DSG o czy wiem z mojego podwórka. Jest ból i płacz zwłaszcza jak wartość samochodu to 30 tyś PLN Reasumując - gdyby była dostępne wersja w pełni manualna to bez wahania bym ją wybrał , zakładam że inaczej te 192 KM by funkcjonowały. Nie

Precyzyjny i dość bezpośredni w porównaniu np. od opla Astry czy Insigni . Zawieszenie b. sprężyste i mimo użytkowanie felg 19" jest zachowany dobry komfort na nierównościach. Przechyły na zakrętach nie są duże więc również dynamika pokonywania powyżej średniej . Pewną wadą moim zdaniem jest zastosowanie przez Mazdę profilu opon 225 . Przy silniku 192 KM uważam ze 235 to minimum , być może chodziło o ekologię i wyniki spalania.

Dość dobrze spasowana , o wyglądzie nie dyskutuję bo większość go docenia. Jak dla mnie Mazda poszła w kilku rozwiązaniach w złym kierunku czego efektem jest hałas w kabinie o czym piszę w wyciszeniu . Jestem niemile zaskoczony odstępami / szczelinami pomiędzy drzwiami i karoserią . Są bardzo duże na poziomie samochodu klasy niższej . Takie eksperymenty jak przerwy na uszczelkach słupek środkowy to kompletna porażka , drugi idiotyczny pomysł Mazdy to likwidacja rantu na drzwiach pasażera ( w części środkowej ). Tam swobodnie wpada powietrze i mam już fajny efekt "otwartej szyby" . Co mieli na myśli projektanci Mazdy nie wiem ??? Jak testowali samochód przy 60 km/h to owszem -jest cisza ale to nie jest motorower tylko coś czym się jedzie 120 czy 140 km/ h . Trwałość powłoki lakierniczej - b. słaba , to wszyscy wiedzę od dawna . A ponoć w 6 rocznik 2018 jest jeszcze cieńsza powłoka !!! Ja już nie liczę ile mam odprysków na karoserii - tym się zajmuje ASO MAZDY i mi sporządza mapkę . Pytanie po co ta robią ?? Jak będę miał 100 odprysków to mnie Mazda Polska przeprosi czy da jakiś medal a może farbki abym sobie poprawił humor . Gadanie że inni też mają słaby lakier jakoś mnie nie przekonuje. Mam inne samochody służbowe i nie mam takich uszkodzeń jak w 6.

Bardzo dobra , mówię to w porównaniu do dotychczasowych użytkowanych samochodach. Duże lusterka boczne , sprawna kamera cofania dają dobry obraz co się z tylu dzieje. Widoczność do przodu również b. dobra .

Mam ponad 190 cm i to niestety jest już problemem mazdy . Ok - inni producenci również dają popalić nawet ci z USA ( gdzie chyba 190 -200cm to nic dziwnego). Zajęcie dobrej pozycji za kierownicą nie jest łatwe chyba że chcesz jechać z głową wbitą w podsufitkę. Ostatecznie jest taka pozycja ale bez szału . Brak regulacji poziomej zagłówków - znów dziwne podejście MAZDY !! samochody kompaktowe to mają a jest to niestety uciążliwe i mało komfortowe . Następna sprawa -prawa noga kierowcy opiera się o twardy jak skała plastik ( boczna pow. konsoli ) Czyli kolejny minus dla Mazdy bowiem mój Mondeo 2008 ma w tym miejscu bardzo miękki materiał a jak się jedzie 300 -800 km to robi to różnicę. Szerokość foteli kierowca/pasażer - to wiedziałem że jest słabe . Dla osób szczupłych jest OK stąd nie było dla mnie przeszkodą czy cechą negatywną. Ale radzę indywidualnie sprawdzić przed zakupem. Jakość skóry foteli czy kierownicy - przeciętna , nie chcę powtarzać złośliwych komentarzy że takiego zwierzęcia nie ma na ziemi. Znów decydował księgowy i efekt jest widoczny. Trwałość na odkształcenia - również mam obawy jak to będzie wyglądać bo już jest słabo a nie ważę 100kg i nie mam przebiegów 50tys/rok. Moje samochody z przebiegiem 200 -300 tyś nie mają żadnych trwałych odkształceń , Mazda po 45 tyś już ma . System audio - gra w sumie dobrze z przodu ale tylnią sekcje głośników chyba znów księgowy odbierał . Pasmo przenoszenia fatalne więc lepiej wyłączyć na stałe . System rozrywki jak wiemy nie powala , jedyny plus za normalny update map nawigacji ,w okresie gwarancji bezpłatny. Wdrożony ostatnio w moje mazdzie system Android Auto to kolejna porażka . Szkoda moim zdaniem kasy , system się wiesza , aplikacje nie są wspierane przez pokrętła i przyciski funkcyjne co przy zablokowanym panelu dotykowym jest tragiczne , można się wpakować do rowu czy w drzewo . Zawieszanie połączeń głosowych to już standard - w sumie znów gratulacje dla MAZDY za taką implementację AA . Maska podpierana na drucie - to już śmiech,żenada i cofanie się wstecz .Brak automatycznego otwarcia bagażnika - opcja normalna dla kompaktu a tu nie przewidziano bo co ? kogoś to zabije czy przestraszy przechodnia ?? To element jakiejś głębszej filozofii MAZDY podobnie jak brak domknięcie szyb z pilota ? Mam to sobie sam wdrożyć bo ktoś idzie wstecz ?

bez zarzutów , szybka reakcja ogrzewania po uruchomieniu silnika . Ogrzewanie foteli czy kierownicy również działa super

Samochód jak najbardziej pozwala na wygodną jazdę 4 wysokich osób ( powiedzmy do 195cm ) lub 5 osób nieco niższych. Wysoki tunel środkowy stąd 5 osoba to raczej jazda na krótszy dystans

Jak pisałem wyżej - kompletnie nieprzemyślane rozwiązania Mazdy sprawiają że powyżej 100 km/h mamy efekt otwartych szyb z tyłu oraz na wysokości głowy szum ze słupka środkowego. Pierwszy rzut oka na jakość uszczelek drzwiowych wskazuje że zostały one zrobione z materiału jak dla prezerwatyw. Dodatkowo sposób ich mocowanie to już kosmos - ja czegoś tak nędznego nie widziałem od 10 lat w żadnym samochodzie. Te cienkie gumeczki wew. to już absurd - one nie zapewniają żadnej izolacji akustycznej. Co do innych zabezpieczeń - maska na poziomie minimalnym , wskazane jest wyciszenie . Pod podłogą przód/tył - brak wyciszenia czyli fajny efekt dla osoby przygłuchej jak się jedzie po np. kostce. Drzwi - oczywiście nie mają grama wyciszenia są za to super lekkie , blacha również cienka jak w puszce z sardynkami . Efekt chyba oczywisty - słychać wszystko z zew. Człowiek podczas jazdy się znów zastanawia - mam otwarte drzwi i szyby ? Bagażnik - goła blacha , wiadomo księgowy zabronił 100 zł wydać a tam znów nędzna uszczelka bagażnika. W sumie mam 6 pod 2 lifitingu gdzie producent ponoć poprawił wyciszenie bo dotarły do niego głosy z rynku ..... Jakoś nie wyobrażam sobie jak można jeździć 6 z początku produkcji 2012 czy 2014 , to chyba wrażenia z kabrioleta . Podsumowując - najgorsza wada i zaskoczenia dla mnie jak można tak stosunkowo łatwą sprawę tak źle wykonać . Co najgorsze ASO Mazdy wie o tym i oferuje różne usługi łącznie z "modernizacja uszczelek " ale nie jest to moim zdaniem normalne. Niech producent łaskawie zrobi akcje wymiany tych nędznych uszczelek

Jak niżej - nie wystąpiły żadne usterki czy awarie . Koszty utrzymania to jak na razie serwis w ASO co 20 tyś km i tyle. Ceny ASO są znane - plasują się w średniej i w moim przypadku przeglądy są robione rzetelnie i bez presji że muszę wszystko wymienić bo coś się może zdarzyć jak tego nie zrobię......

Postawiłem ocenę 4,5 bo jednak spodziewałem się w najwyższej wersji wyposażeniowej SkyPassion czegoś więcej.Jakość spasowania elementów wnętrza , jakość materiałów pozostawia trochę do życzenia. Jakość wyciszenia nadal jest słaba więc nie można tu postawić 5. Marka która inspiruje jak mi się zdaje do klasy premium musi się niestety trochę wysilić a nie tylko ulepszać najgorsze elementy które zgłasza rynek ( czyli kierowcy )

Jak na razie ( 45 tyś przejechanych km ) nie wystąpiły żadne usterki. W tym te które opisują różne fora dyskusyjne - czyli awaria składania lusterek , bicie tarcz hamulcowych czy szybko ścierające się klocki. Może mam szczęście ale ja nic nie naprawiałem

Brak poważanych usterek czy napraw