Ocena kierowcy - Mazda 6 III Kombi

3 lata jeździłem Passatem i byłem z niego zadowolony (dobry, pojemny samochód, wygodny, cichy, przyjazny do dalekich wypadów). Mazda miała być przeskokiem technologicznym - technologie SKYACTIV i takie tam. Jak si odrzuci marketingowy szum to zostaje ... zwyczajne auto kombi ze standardowym wnętrzem (to w passacie bardziej mi odpowiadało), jednak znacznie mniejszym bagażnikiem, paroma japońskimi bublami (np. brak oświetlenia bagażnika, nieoryginalny alarm, etc.). Jazda przyjemna, ale szum powietrza przy wyższych prędkościach staje się uciążliwy (passat był lepiej wyciszony). Reasumując, 3 lata z Mazdą wytrzymam, ale zachwycony nie jestem i drugi raz nie kupię.

Mocna benzyna, ale też mocno odstaje od niemieckiego TSI.

Jest ok.

Dobrze jeździ, ale mondeo na drodze to to nie jest...

Do tyłu jest słabo - tu widzę głównie (albo nie dostrzegam) ten SKYACTIV :-)

Jest ok, aczkolwiek do niemieckiego das auto wiele jeszcze japońcom brakuje. Np. po co komu ekran nawigacji wielkości smartfona? Nie można wziąć przykładu z konkurencji europejskiej?

Chłodzi, grzeje, jest ok.

I z przodu i z tyłu miejsca jest ok. 5 osób będzie miało ciasnawo, ale dojedzie. Bagażnik zbyt mały jak na gabaryty auta (rozstaw osi, długość całkowita, itd.).

W aucie tej klasy jest słabiutko. Słychać i powietrze i opony. Niemcy biją na głowę Mazdę w tej kategorii.

Serwis drogi, ale może być.

Liczyłem na więcej, ale trzeba przyznać, że auto jest relatywnie tanie jak na segment D.

Miałem i mam problemy z falowaniem silnika (podobno to standard i nic się z tym nie robi). Tapicerka trudna do utrzymania czystości. Czasami biegi ciężko wchodzą.

Brak.