Ocena kierowcy - Mazda 6 III Kombi Facelifting

Jestem zadowolonym użytkownikiem Mazdy 6, która znakomicie sprawuje się jako wygodny samochód rodzinny do codziennego poruszania się po mieście oraz jako auto do weekendowych wyjazdów. Układ napędowy działa bez zarzutu, układ jezdny daje poczucie pewności podczas prowadzenia. Mimo upływu niemal 6 lat od daty premiery, samochód wciąż przykuwa wzrok ładnie nakreśloną linią nadwozia. Gdyby poprawiono wyciszenie wnętrza, grubość/twardość powłoki lakierniczej oraz wyeliminowano drobne usterki, byłby to samochód idealny.

Silnik jest ogromną zaletą Mazdy. Średnie spalanie, po przejechaniu ponad 40k km (50% miasto, 50% trasa - głównie drogi ekspresowe i krajowe), wyniosło 7.7l/100km i jestem z tego wyniku bardzo zadowolny. Dynamiczna jazda jest dostępna w zakresie wysokich obrotów.

Początkowe problemy z wrzuceniem pierwszego biegu ustąpiły po pewnym czasie - skrzynia musiała się ułożyć i zespolić z kierowcą. Obecnie biegi wskakują bez problemu z lekkim, przyjemnym oporem. Żałuję jednak, że nie zdecydowałem się na wersję z AT, która jest bardzo chwalona przez innych użytkowników.

Powłoka lakiernicza jest cienka, dość szybko pojawiły się na niej mikroubytki po kamieniach. Z drugiej strony wydaje się, że Maździe ostatecznie udało się pozbyć problemu korozji.

Widoczność do przodu ograniczają dość grube słupki A. Widoczność do tyłu jest dobra, dodatkowo wspomagana przez czujniki parkowania, kamerę cofania oraz bardzo przydatne i sprawnie działające systemy bezpieczeństwa - monitoring martwego pola oraz radar ruchu poprzecznego podczas cofania.

Duże plusy za: - za dwa haczyki na zakupy - przemyślany sposób zwijania rolety bagażnika, która jest przymocowana do klapy bagażnika, dzięki czemu jednym ruchem ręki otwieramy bagażnik i uzyskujemy nieskrępowany dostęp do przestrzeni bagażnika - system składania oparć tylnej kanapy - wystarczy w tym celu pociągnąć cięgła estetycznie schowane w bagażniku

Wersja SkyPassion, którą posiadam, wyposażona jest w ogrzewane przednie fotele oraz skrajne miejsca na tylnej kanapie (każde stetowane indywidualnie z pozycji pasażera). Fotele nagrzewają się szybko. Mazda nie oferuje wentylacji, lecz w całości rekompensuje to perforacja obić tapicerskich, dzięki której nigdy nie miałem problemu z efektem mokrych pleców. Proste rozwiązanie a działa znakomicie. Moja ocena 4/5 wynika z braku ogrzewania kierownicy - ta opcja została dodana do standardu wyposażenia SkyPassion w modelach po drugim faceliftingu.

Pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna, kilkusetkilometrowe podróże nie wywołują zmęczenia. Regulacja wysokości i pochylenia oparcia fotela kierowcy sterowana jest elektrycznie i posiada funkcję pamięci dwóch ustawień dzięki czemu nie muszę poprawiać pozycji po zamianie miejsc za kierownicą z żoną. Długość nadwozia wersji kombii jest o 6cm mniejsza od nadwozia wersji sedan (zabieg przeprowadzony w celu uzyskania smukłej sylwetki kombii, dzięki czemu samochód nie wygląda jak napompowany sedan). Odjęcie tej przestrzeni odbyło się głównie kosztem pasażerów podróżujących na tylnej kanapie, lecz w moim przypadku nie odbiło się to komforcie - przy 183cm wzrostu jestem w stanie przyjąć wygodną pozycję nóg siedząc z tyłu za fotelem kierowcy ustawionym pod siebie.

Powyżej 130km/h wyraźnie słyszalny staje się szum dochodzący z uszczelek drzwi. Mogłoby być lepiej...

Koszt serwisu to około 1000zł w autoryzowanym serwisie Mazdy (co rok lub co 20.000km). Średnie spalanie 7.7l/100km. Drobne usterki usunięte w ramach gwarancji.

W czasie, gdy dokonywałem zakupu, Mazda 6 bez wątpienia oferowała najlepszy stosunek jakości do ceny w całym segmencie D. Podobnie wyposażony VW Passat Highline 1.8 TSI 180KM z 6-cio stopniową skrzynią manualną na 19 calowych felgach kosztuje cennikowo około 175k PLN, podczas gdy cena nowej Mazdy to około 120k PLN. Na korzyść Mazdy przemawia również stosunkowo wolna utrata wartości.

- awaria modułu składanych lusterek - wymiana siłowników klapy bagażnika (akcja serwisowa) - wypadający uchwyt klapy bagażnika

Brak, oby tak dalej!