Szukaj

Ocena kierowcy - Mazda 6 II Hatchback

Marcin Sz., 5 lat temu
Silnik 2.0 MZR-CD 140KM 103kW
Rok produkcji 2008
Przebieg: 224 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Mazda 6 II Hatchback 2.0 MZR-CD 140KM 103kW 2007-2010 - Oceń swoje auto
3,64
14% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : Niezawodny o ile pamięta się o kilku szczegółach. Zmienia się zupełnie po zachipowaniu (170 KM i 400 Nm robi dużą różnicę!)
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ hamulcowy : Bijące tarcze - ciągły problem który nawraca.
Inne : Dużo drobnych denerwujących usterek. Słabe, psujące się przyciski, słabe radio.
4,0
Całokształt
Klasyczne auto, bez wspomagaczy. Silnik bo zachipowaniu sprawuje się bardzo dobrze (ze 140 KM robi się ponad 170 KM i 400 Nm momentu obrotowego). Auto godne zaufania, ale trzeba je też trochę poznać przed zakupem, żeby nie narazić się na koszty. Polecam nadwozie typu hatchback - ładniejsze niż kombi a do tego całkiem praktyczne - olbrzymi otwór załadunkowy i bagażnik ponad 500 l pozwala przewieźć czasem nawet spore meble. Niestety występuje sporo drobnych usterek. Przede wszystkim przyszłym właścicielom polecam nauczyć się samodzielnie kasować błędy DPF oraz inspekcji olejowej. Dużo warsztatów po zmianie oleju o tym zapomina a potem pojawia się migająca kontrolka w trakcie jazdy.
Wrażenia
4,0
Silnik
Diesel 2.0 nadaje się na chipowanie. Ze 140 KM robi się ponad 170 i 400 Nm momentu obrotowego. To już w zupełności wystarcza do jazdy autostradowej. Bez problemu można osiągnąć 200 km/h na niemieckiej autostradzie. Da się wyprzedzać nawet na 6. biegu. Co do silnika, to jest on na pasku rozrządu (co jest w sumie lepszym rozwiązaniem niż łańcuch). Trzeba pamiętać , żeby od czasu do czasu zdjąć miskę olejową i sprawdzić stan smoka olejowego. Jeśli się tego nie zrobi, a smok się zapcha - zablokuje się obieg oleju! Grozi to zatarciem silnika! Trzeba pamiętać że w przeciwieństwie do innych aut, w tym modelu raczej nie ubywa oleju, tylko go przybywa. Na bagnecie patrzymy więc czy poziom oleju nie podniósł się do niebezpiecznego poziomu ("X") - zaniedbanie tej sprawy to ryzyko "rozbiegania" silnika. Oczywiście nie przybywa samego oleju, tylko rozpuszczonego w nim paliwa, które dostaje się w czasie wypalania DPF. Im więcej razy jest więc inicjowana procedura, tym większe ryzyko podwyższenia poziomu oleju (oraz zmniejszenia jego właściwości smarnych) Regularne wymiany oleju załatwiają sprawę. Lepiej robić to częściej, jeśli jeździmy tylko po mieście.
4,0
Skrzynia biegów
Manualna, fajnie działa - biegi miło "zaskakują" - nie ma poczucia gumowatości. Czasem problem z redukcją na 2 lub 1.
3,0
Układ jezdny
Tutaj niby jest OK, ale jak dla mnie nieco zbyt duże "czucie drogi". Przy wyższych prędkościach samochód jest niespokojny na drodze. Wykazuje wyraźną tendencję do zbaczania zgodnie z nachyleniem drogi. Nie polecam puszczania kierownicy w trakcie jazdy. W zasadzie to jeżdżąc Mazdą wyrabiasz sobie odruch ciągłego trzymania rąk na kierownicy. Po jakimś czasie jest to już zupełnie naturalne.
3,0
Karoseria
Lepiej zająć się drobnymi uderzeniami kamyków, zwłaszcza na dachu, gdyż po jakimś czasie, zaczynają się tworzyć w ich miejscach przypominające fraktale małe wybrzuszenia, które są znakiem rozprzestrzeniania się korozji. W innych miejscach karoserii nie zauważyłem szczególnego problemu korozji.
Komfort
4,0
Widoczność
Przy prawidłowej pozycji za kierownicą całkiem dobra widoczność - trzeba się tylko wyprostować na fotelu a nie leżeć jak na szezlongu. Oczywiście nie jest to Fiat UNO, ale też nie siedzi się jak w czołgu.
4,0
Ergonomia
Wszystko jest na swoim miejscu. Dobra praca pedałów i skrzyni biegów. W miarę wygodne fotele. Czytelne zegary. Przyciski do obsługi radia na kierownicy. Obsługa tempomatu na kierownicy, zamiast w manetce - bardzo wygodna. Wszystko tak na poziomie dobrego auta z końcówki XX wieku, bez wodotrysków, ale jako tako działające.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest w porządku. Wiadomo, że diesel trochę wolniej się rozgrzewa w zimie, ale za to jak naprawdę przymrozi włącza się Webasto, co nieco przyspiesza ogrzewanie samochodu. Klimatyzacja sprawuje się bez zarzutu - miałem wersję z 2 strefową klimatyzacją - w upały 40 stopniowe spokojnie dawała radę.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dużo miejsca dla kierowcy i pasażerów. Pojemny bagażnik.
3,0
Wyciszenie
Nie jest super, ale nie jest też źle. Tzn. źle robi się na autostradzie - gdzie powyżej pewnych prędkości robi się głośno jak w samolocie. W mieście nie ma problemu.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy korzystaniu za autostrad i jeździe od czasu do czasu powyżej limitu prędkości spala do 7 l/100 km. Da się zejść do ok. 6 - 6,5 przy spokojniejszej jeździe. Jeżdżąc tylko po mieście trzeba przygotować się na spalanie co najmniej 8 l/100 km.
4,0
Stosunek jakość/cena
W przypadku aut używanych ciężko to ocenić - to już weryfikuje rynek. Przed zakupem zdecydowanie polecam sprawdzić podwozie (czy nie skorodowane).
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Sporo drobnych usterek: Kupiłem z zepsutym odtwarzaczem CD - zablokowana zmieniarka. Popsuło się: Ogrzewanie fotela kierowcy, Przycisk do otwierania klapy w bagażniku Otwieranie samochodu z kluczyka (w zimie zwykle nie działało, latem tak) Otwór wlewu paliwa - przestał się zamykać. Fotele zaczęły mocno trzeszczeć po jakimś czasie. Bardzo słaba antena radiowa - nie da się w trakcie podróży utrzymać stacji przez dłuższy czas. Przy włączonym systemie wyszukiwania stacji alternatywnych radio potrafiło przełączać stacje - np. podczas jazdy po rondzie (widocznie odbierania stacja zależała od kierunku ustawienia samochodu).
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Bardzo łatwo rozładować akumulator. Posłuchanie przez 10 minut radia w samochodzie przy wyłączonym silniku może oznaczać, że już tego silnika nie odpalimy (akumulator był zmieniany, prąd ładowania był sprawdzany ale sytuacja nie uległa poprawie) - od tamtej pory miałem zawsze JumpStarter przy sobie. Słabe hamulce, które wynikają z wadliwej konstrukcji mocowania tarcz. Według mojego mechanika, jakkolwiek by się nie oczyściło po jakimś czasie zawsze musi wrócić korozja pod tarczami. Skutkiem czego po mamy piękne bicie tarcz przy hamowaniu (efekt trochę jak hamowanie w pociągu pośpiesznym). Po wymianie tarcz jest szansa na rok do półtorej roku spokoju. Przy około 210 tys km rozleciał się intercooler. Dało się na tym jeszcze jeździć, ale oznaczało to częste przełączanie się silnika w tryb awaryjny i utratę mocy. Częste jeżdżenie na awaryjnym to niemożność oczyszczania DPF, co kończy się jego zapchaniem. Wbrew pozorom nie są to jednak usterki kosztowne - intercooler ze szrotu kosztuje 200 - 300 zł. Wypranie DPF-u 900 zł i samochód śmiga jak nowy. Problem z intercoolerem wynika z jego niewłaściwego zamocowania (wada fabryczna).

On - zużycie paliwa dla silnika 2.0 MZR-CD 140KM 103kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,1
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,3
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Mazda 6 II Hatchback