Ocena kierowcy - Mazda 6 II Hatchback

Samochód użytkuję od 2 lat. Przejechałem w tym czasie 45tys. km i jak sądzę jest to dostateczny dystans, żeby wyrobić sobie opinię. Samochód bardzo komfortowy a przy tym zwinny (porównując do hondy Civic Ufo - przepaść w obu kategoriach). Duży i wygodny bagażnik. Jeśli chodzi o usterki - na razie brak. Samochód wydaje się bardzo trwały. Może to kwestia umiarkowanego przebiegu (samochód jest z polskiego salonu - więc przebieg nie został "skorygowany" na granicy). Filtr DPF jest i działa. W zeszłym roku profilaktycznie przeprowadziłem konserwację nadwozia. Blacha i lakier (czarny perła) są w bardzo dobrym stanie. Zawieszenie ok. Spalanie w granicach 5-8 litrów (trasa/miasto) - sądzę, że w super.

Silnik bardzo żwawy. Dotąd nie wymieniałem nic z osprzętu (sprzęgło, dpf, wtryski itd). Wszystko działa. Nie wiem jak jest z legendarnymi podkładkami pod wtryski, czy producent je w trakcie produkcji poprawiał (rocznik 2009)? W każdym razie u mnie nie ma żadnych niepokojących objawów. Silnik słyszalny na postoju. Jednak odgłosy nie są jakoś uciążliwe.

Po prostu jest i działa. Biegi wchodzą płynnie. Myślę, że skrzynia jest taka jaka powinna być we współczesnych samochodzie.

Układ jezdny to naprawdę silny punkt mazdy 6. Po przesiadce z hondy civic ufo, byłem mile zwinnością mazdy. Ten samochód lubi skręcać (w przeciwieństwie do ufo). Zawieszenie jest przy tym bardzo komfortowe. Wcześniej miałem saba 5 i nissana primierę - oba auta były komfortowe - ale nie były tak zwinne jak mazda.

Widoczność jest (jak mniemam) podobna jak w innych samochodach tej klasy. W przód ok. Lusterka boczne są duże i komfortowe. Do tyłu - gorzej. Dobrze mieć czujniki parkowania.

Samochód nie jest przekombinowany. Wszystko jest na miejscu. Kierownica daje się ustawić stosownie do wymogów. Fotele są bardzo wygodne (podobnie jak w civicu), chociaż nie wyglądają jakoś rewelacyjnie.

Trudno się spodziewać, żeby w kwestii wentylacji albo ogrzewania samochód klasy D był niemrawy. Klimatyzacja (nawet w podstawowej wersji wyposażenia exlusive) jest dwustrefowa. Działa ok. Na plus - podgrzewane fotele przednie.

Z przodu miejsca bardzo dużo (mam 190 cm). Z tyłu dla normalnej rodziny wystarczająco. Jeśli jednak z przodu i z tyłu mają usiąść drągale, to lepiej kupić skodę suberba.

W porównaniu do wozów, które miałem do tej pory jest ok. Muzyka nie męczy przy prędkościach autostradowych i da się rozmawiać. Ale pod tym względem jestem bardzo wymagający, więc jakby było lepiej, to by było lepiej:)

Dotychczas (dystans 45tys km) nie miałem żadnej usterki. Jedyny dodatkowy wydatek to konserwacja podwozia pojazdu. Biorąc pod uwagę, że w końcu będę wymieniał sprzęgło i koło dwumasowe (które nie są tanie), a może i inne rzeczy, ogólną ocenę obniżam do "dobrze"/

Mazdy 6 2.0 diesel mają (niesłusznie) nie najlepszą opinie na rynku wtórnym. Dzięki temu można je kupić stosunkowo tanio (w porównaniu do samochodów tej samej klasy). A jest to samochód, który jest drugim w klasie pod względem kosztów użytkowania (za hondą acord), wg. Warranty direct. Ergo, cena/jakość = doskonała.

Nie mam czego tu napisać...

Tak jak wyżej. Dotychczas brak. I niech tak zostanie.