Inne
: Nie spodziewalem sie, ze sie zakocham w samochodzie... :) W koncu to tylko kawal metalu poskladany w odpowiedni sposob. Jest jednak jedna rzecz, ktora mnie martwi. Od kiedy jezdze tym samochodem, zauwazam sporo kierowcow, ktorzy staraja sie mnie za wszelka cene wyprzedzic, wrecz prowokuja by sie z nimi scigac. Nie lubie tego, dlatego grzecznie przepuszczam ich by sobie pojechali... Sa tez tacy, ktorzy mi sie usuwaja jak do nich podjezdzam z tylu na trasie, dzieki im wielkie za to.