Ocena kierowcy - Mazda 323 VI F

jajco, 10 lat temu

Silnik 1.8 16V 114KM 84kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 238 tys. km

Okres użytkowania: 5 lat

Mazda 323 VI F 1.8 16V 114KM 84kW 1998-2001 - Oceń swoje auto

4,46

9% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria

Zawieszenie

4,0

Całokształt

Auto może z wyglądu bez pazura, ale mega praktyczne, żwawe i niezawodne. Tylko te blachy...

Wrażenia

5,0

Silnik

Na gazie prawie bez różnicy w porównaniu z benzyną. Przy ok. 235 tys auto straciło trochę mocy, pojawiły się wahania obrotów i generalnie czkawka. Fachowiec od razu poznał, że należy wyregulowac zawory, bo są już podparte. Po tym zabiegu - druga młodość :)

3,0

Skrzynia biegów

Wsteczny czasem nie chce wskoczyć.

4,0

Układ jezdny

Prowadzi rewelacyjnie, jak przyklejony do drogi. Tylko ten promień skrętu jakiś taki kiepski...

Komfort

5,0

Widoczność

Widać wszystko co trzeba

5,0

Ergonomia

Może to kwestia przyzwyczajenia, ale czuje się w tym samochodzie świetnie, wszystko pod ręką.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Jets ok. Klima też daje radę, nawet z wgniecioną chłodnicą (spotkanie z czworonogiem).

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu świetnie, z tyłu jeszcze lepiej (każdy mile zaskoczony "wysokim" siedzeniem. Zdarzało mi się przewieźć w środku narożnik, innym razem 3 rowery... jest super.

3,0

Wyciszenie

Tu już trochę gorzej, powyżej 100km/h muzyką się nie podelektujemy. No blachy cieniutkie, co widać po rdzy..

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ceny części nie są straszne, standardowe wymiany + rozsądne spalanie.

5,0

Stosunek jakość/cena

Rewelacja

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zawieszenie nie wytrzymuje za długo na naszych drogach, więc co jakiś czas łączniki, końcówki...Poza tym raz problem z linką ręcznego, ale to ze starości. Oryginalny akumulator padł, gdy auto miało 10 lat :)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Kupiłem przy stanie 135 tys. po ponad 100tys na gazie kompletnie NIC. Z poważniejszych ingerencji to tylko regulacja zaworów, ale to absolutna konieczność w benzyniakach z takim przebiegiem. Tylko ta rdza...;)