Ocena kierowcy - Mazda 323 VI F

Kupiłem to auto jako ośmiolatka. Silnik charakteryzuje się dobrą kulturą pracy, lubi wysokie obroty i kręcąc go do 4-5 tysięcy obrotów ciągnie naprawdę żwawo jak na niespełna stu konne auto. Zawieszenie jest dość twarde, autem nie buja na zakrętach, nie boi się bocznych podmuchów wiatru, jednak na nierównych drogach komfort jazdy nie jest najwyższy. Kupując auto musiałem na wstępie wymienić obydwa przednie łączniki stabilizatora, zużywają się i stukają. Jednak koszt ich wymiany był bardzo niski więc nie jest to problemem. Sporym kłopotem jest natomiast gnicie samochodu. Jest to spora wada. U mnie rdza zaatakowała tylne nadkola dlatego też na wiosnę mam zamiar odwiedzić lakiernika, który będzie musiał się z tym jakoś uporać. Nie mam zamiaru czekać aż zacznie się na dobre rozprzestrzeniać. W mieście spalam ok. 8,5 litra benzyny na 100km i jest to chyba normalne spalanie jak na Mazdę z tym silnikiem. Na trasie spalanie spada poniżej 7 litrów. Przy dużych prędkościach w kabinie pasażerskiej jest dość głośno, jest to wina słabego wygłuszenia. Jednak najważniejsze jest to, że mechanicznie samochód jest idealny. Przed jego zakupem dużo czytałem o tych modelach i występujące wady, które tu przytoczyłem występują i u mnie więc nie są dla mnie zaskoczeniem. Gdybym miał stanąć przed wyborem auta nie zawahałbym się nawet chwili aby Mazdę 323f BJ wybrać ponownie!

Silnik pracuje równo i cicho. Lubi wysokie obroty stąd pałowanie go daje dużo przyjemności;]

Chodzi lekko, nie zacina się, biegi wchodzą tak jak powinny, najzwyczajniej w świecie nie można mieć do niej najmniejszych zastrzeżeń.

Zawieszenie jest twarde, dobrze trzyma samochód na zakrętach, jednak nie daje komfortu na wielu jeszcze dziurawych polskich drogach. O pozostałych elementach układu jezdnego nie wypowiem się bo nie mam o nich wystarczającej wiedzy..

Widoczność i do przodu i do tyłu jest bardzo dobra. Nie ma się do czego tu przyczepić. Jest idealnie.

Obsługa auta jest bardzo intuicyjna. Wszelkie przyciski są tam gdzie człowiek się ich spodziewa. Brakuj mi jednak trochę tego aby schowek nad skrzynią biegów (ten pod prawy łokciem kierowcy) był trochę wyższy. Lubię jadąc samochodem opierać na nim łokieć, tu nie mogę tego czynić;]

Samochód jest dobrze wentylowany, przy niskich temp. zewnętrznych trzeba jeździć z lekkim nadmuchem na szybę przednią bo paruje. Klimatyzacja działa też dobrze, nie jest to może to samo co klimatronik z mojego poprzedniego auta ale jest ok.

I kierowca i pasażerowi z tyłu mają dużo miejsca. Naprawdę ilość miejsca jaką mają siedzący na tylnej kanapie jest zaskakująca! Ludzie o wzroście 1,90m siedzą tam swobodnie i mają jeszcze trochę miejsca na nogi. Kanapa tylna jest wyżej umieszczona niż przednie fotele, stąd też wspomniani przeze mnie ludzie o wzroście ponad 1,9m mają niewiele przestrzeni dzielącej czubek głowy od sufitu. Dzielą ich centymetry:-) Tylna kanapa jest przesuwana i kosztem miejsca dla pasażerów siedzących z tyłu możemy powiększyć bagażnik. Fajną sprawą jest przedni fotel pasażera składany jak stolik. Na razie jeszcze nie miałem okazji z tego skorzystać ale niewykluczone, że kiedyś się przyda:-)

Jest słabe, jadąc ponad 100 km/h w aucie jest głośno i radio trzeba podgłaszać żeby cokolwiek było słychać.

Ciężko mi się odnieść do cen przeglądów czy napraw bo nie mam zbyt dużej skali porównawczej. Na pewno jest taniej niż w Toyocie Corolli E12. Auto pali ok. 8,5 litra na 100km w mieście. Wymiana rozrządu kosztuje 600zł. Wymiana przednich łączników stabilizatora to koszt 170zł. Komplet klocków hamulcowych na przód i tył to 340zł. Wymiana linki hamulca ręcznego to koszt 180zł. Są to rzeczy jakie zrobiłem zaraz po zakupie auta, od tamtej pory nic innego oprócz w nim nie robiłem. Ceny, które podałem dotyczą oryginalnych części montowanych u nieautoryzowanego mechanika. Nie potrafię powiedzieć jakie ceny są w ASO bo tam nie zaglądam:-)

Auto trzyma cenę i po zakupie nie dziwię się czemu;] Jest po prostu dobre! Ma wady ale na pewno nie są to wady mechanicznie. Przyłączam się do opinii innych użytkowników, że w te Mazdy wystarczy lać benzynę i jeździć.

Z drobiazgów nie działał mi w aucie po zakupie klakson, jego wymiana jest banalna a sam koszt zakupu na Allegro to ok. 25zł więc nie jest źle. Nie podoba mi się spasowanie plastików w okolicach drążka zmiany skrzyni biegów i po nogami kierowcy i pasażera siedzącego obok. Wybijają się w Mazdach 323f łączniki stabilizatorów. To tyle..

Poważnych usterek brak i mam nadzieję, że tak pozostanie do końca użytkowania tego auta.