Drobiazgi ( jesli zaliczymy do nich spalanie ) moga popsuc humor - ale tylko na papierze. Wszystko sie zmienia, gdy wsiadasz do Mazdy 323f V6 GT i zostawiasz widzow z wyrazem zazdrosci na twarzach.
Wrażenia
5,0
Silnik
bez zastrzezen, choc moze to w duzej czesci zasluga kulturalnej jazdy poprzedniego wlasciciela ?
4,0
Skrzynia biegów
W zasadzie jak przy ocenie silnika, choc mam wrazenia, jakby wsteczny wchodzil nieco oporniej...
5,0
Układ jezdny
w 100% zasluguje na ocene 5
Komfort
3,0
Widoczność
tu niestety mogloby byc lepiej - moze przesadzam, bo sie przyzwyczailem do Picasso, gdzie widocznosc jest wzorcowa ?
5,0
Ergonomia
wszystko "pod reka", trudno sie przyczepic...
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
w moim modelu dmucha jak nalezy!
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z tylu OK, do wsiadania z przodu trzeba sie przyzwyczaic, to w koncu nisko osadzone auto.
4,0
Wyciszenie
nie mam wiekszych zastrzezen - zwlaszcza teraz, czyli zima, gdy sniegu i blota po pas...
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Fuck!
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Za krotko mam to auto, by ocenic dokladnie, ale z historii wynika, ze raczej 5
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
j.w.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 i V6 24V 144KM 106kW
[l/100km]