Ocena kierowcy - Mazda 3 IV Sedan

Auto ma pewne wady, o niektórych dowiedziałem się po zakupie ale nadal uważam, że na tle konkurencji wypada najlepiej.

Przed zakupem odbyłem jazdę testową Mazdą 3 w wersji z silnikiem Skyactiv G oraz X żeby porównać sobie te jednostki i ocenić czy warto dopłacać 10tys. zł. do Skyactiv X. Po jeździe testowej nadal miałem wątpliwości bo odniosłem wrażenie, że X zyskuje głównie przy wyższych obrotach a przy użytkowych wersja G wydaje się nieco bardziej elastyczna choć różnice nie były duże. Później okazało się, że Mazda powiązała wersje silnikowe z wyposażeniem i praktycznie nie miałem wyboru. Chciałem mieć fotele skórzane i w opcji z G dostępne były tylko fotele w najgorszym jak dla mnie czarnym kolorze. Biała skóra dostępna była jedynie z X i dlatego zdecydowałem się na ten silnik. Co ciekawe w testach zazwyczaj wrażenie jest odwrotne i X uważa się za bardziej elastyczny silnik dlatego obecnie jestem przekonany, że moje odczucia były spowodowane tym, że testowana wersja G była ze skrzynią manualną a X z automatyczną. Po odbiorze nowego auta zacząłem się wręcz zastanawiać czy coś w elektronice nie zostało poprawione bo odczucia z jazdy były dużo lepsze niż zapamiętam z jazdy testowej. Jak na silnik wolnossący elastyczność jest bardzo dobra i silnik chętnie przyspiesza nawet przy bardzo niskich prędkościach obrotowych. Niezależnie od odczuć z jazdy jeśli ktoś lubi ciekawostki to na pewno będzie zainteresowany tym silnikiem z uwagi na spalanie SPCCI. Na kanale YT "Profesor Chris" jest film omawiający konstrukcję tego silnika.

Skrzynia biegów to jest coś co na etapie zakupu uważałem za duży minus a teraz ją polubiłem ;) Uważałem za minus bo: - spalanie w wersji z AT jest wyższe niż w manualnej (przy skrzyniach CVT np. jest odwrotnie) - osiągi są słabsze niż w wersji manualnej (skrzynie CVT, DCT, zapewniają osiągi lepsze niż wersja manualna. - ma tylko 6biegów czyli tyle samo co wersja manualna. Obecnie zdarzają się już automaty które mają 9 a nawet 10biegów. Na plus, że ponoć przekładnie hydrokinetyczne są najtrwalsze. Poza tym polubiłem tą skrzynię za "gładkość" zmiany biegów. W skrzyniach dwusprzęgłowych czuć czasami szarpnięcia przy zmianie i to nawet w bardzo drogich autach premium. Tutaj wszystko odbywa się bardzo gładko. Odejmuje jedną gwiazdkę za osiągi i sposób blokowania w pozycji P. Po ustawieniu pozycji P auto zanim się zablokuje potrafi się przetoczyć delikatnie. Nie więcej niż 2-3centymetry pewnie ale jest to odczuwalne choć być może jest to wada każdej skrzyni hydrokinetycznej bo to na pewno nie jedyne auto w którym coś takiego występuje.

Największy minus jak dla mnie to belka skrętna z tyłu. Niestety zrobił się już z tego standard i większość producentów w tej klasie oferuje belkę skrętną. Nie wiem czy wynika to z oszczędności czy po prostu z tego, że więcej przestrzeni można wygospodarować na bagażnik. Gdybym miał wybór wolałbym niezależne zawieszenie szczególnie w opcji z 18" felgami. Auto ogólnie rzecz biorąc prowadzi się bardzo dobrze ale fizyki się nie oszuka i są takie sytuacje kiedy daje się odczuć, że mamy do czynienia z belką skrętną. Gdy nawierzchnia jest słabej jakości czuć, że jedna strona "rezonuje" z drugą, takiego efektu nie ma przy zawieszeniu niezależnym. Przypuszczam jednak, że więcej osób zwróci uwagę przy wyborze auta na większy bagażnik np. niż na rodzaj zawieszenia z tyłu i może dlatego tak dużo aut obecnie ma tego typu zawieszenie. Plusem dla wielu osób mogą być też koszty i prostota serwisowania takiego zawieszenia.

Jak dla mnie najładniejsze auto w klasie więc karoseria zdecydowanie na plus. Jedyne co nie do końca mi się podoba to, że w Mazdach w zderzaku tylnym powierzchnia nie jest w pełni gładka bo są tam takie dwie zaślepki pod którymi są chyba elementy wykorzystywane w trakcie transportu nowych aut. Poza tym ten "wąs" na zderzaku przednim (chromowany lub czarny wokół grilla w zależności od wersji) lepiej by wyglądał jakby był jednym kawałkiem a nie było widać łączenie na dole.

Widoczność jest średnia jak w każdym sedanie. Pomagają kamerki 360stopni choć niestety po bokach nie obejmują one całej długości auta. Po bokach jest tylko po jednej kamerce w lusterku. Są auta gdzie w systemie kamer 360st. kamer jest więcej niż 4, tutaj niestety są "martwe punkty" i trzeba to mieć na uwadze. W instrukcji jest informacja o tym i zaznaczone martwe punkty ale większość właścicieli pewnie nawet nie zajrzy do instrukcji.

Pod względem ergonomii jest świetnie. Do obsługi klimatyzacji są standardowe przyciski. Kontrowersje potrafi wzbudzać pokrętło do systemu multimedialnego ale osobiście uważam to za dużo lepsze rozwiązanie od obsługi ekranu dotykiem. Nawiasem mówiąc ekran jest dotykowy ale z opcji ustawienia czegokolwiek dotykając ekran skorzystałem... zero razy. Po co zostawiać odciski palców na ekranie jak wszystko można wygodniej zrobić pokrętłem? I bezpieczniej bo jak w trakcie jazdy chcemy coś zmienić to w przypadku dotykowego sterowaniu musimy praktycznie cały czas śledzić palec wzrokiem aż trafi w odpowiednią opcję. Tutaj wystarczy szybkie zerknięcie i widzimy, że opcja której szukamy jest np. 3 pozycje dalej. Wzrok od razu może wrócić na drogę a ręką obracamy kółko przeskakując o trzy pozycje. Na minus jedynie dwie rzeczy: 1. Brak możliwości szybkiego wyłaczenia asystenta pasa ruchu (trzeba się wklikać w odpowiednia opcję w systemie, nie ma do tego przycisku) 2. Brak możliwości wyłączenia dźwięków wyłącznie z systemu informującego o przekroczeniu prędkości. Jest przycisk do wyciszania ale wycisza on przy okazji również inne znacznie bardziej użyteczne systemy.

Tu jest miejsce na pierwszy niezrozumiały dla mnie minus tj. brak nawiewów z tyłu. Żadna wersja wyposażenia, żaden pakiet nie zawiera tej opcji. Co ciekawe ogólnie taka opcja w Maździe 3 występuje i na niektórych rynkach Mazda 3 oferowana jest z nawiewami dla pasażerów z tyłu. Tym bardziej jest dla mnie niezrozumiałe, że Mazda zróżnicowała sobie rynki i na jednych oferuje nawiewy z tyłu a na innych nie. Może liczą na to, że więcej osób zachęci to do zakupu większej Mazdy 6. Poza tym podgrzewanie kierownicy nie obejmuje całego koła tylko kawałki po bokach. Kolejna dziwna oszczędność. Ogólnie ogrzewanie i chłodzenie z przodu działa dobrze ale uważam, że nawiewy z tylu zapewnilyby lepsza cyrkulację powietrza i zwiększyły nie tylko komfort pasażerów siedzących z tylu ale również kierowcy i pasażera z przodu. Dodam, że da się dokupić tunel środkowy z nawiewami ale nie wiem jak to by wpłynęło na gwarancję. Ogólnie z przodu jest bardzo dobrze jeśli chodzi o pracę ogrzewania/klimatyzacji czy podgrzewanie foteli ale o Maździe nieraz się mówi, że aspiruje do premium. Jeśli tak to nie powinno być miejsca na takie oszczędności jak brak nawiewów z tyłu.

Mam prawie 190cm. wzrostu i mieszczę się za kierownicą bez problemów (wersja bez szyberdachu). Jeśli chodzi o przód to z mojego punktu widzenia jest mala różnica pomiędzy Mazdą 3 i Mazdą 6. Z tyłu jak to w klasie C - dla wyższych pasażerów będzie ciasno. Dla mnie najważniejsza była przestrzeń z przodu, są auta gdzie miejsca dla mnie było za mało (np. Kia Proceed).

Nadkola mogłyby być lepiej wyciszone. Ogólnie jednak jest dobrze. Jest to bardzo odległy poziom od aut takich jak Mercedes klasy S ale według mojej wiedzy jest to najlepiej wyciszone auto w swojej klasie. No chyba, że Skoda Octavia jest liderem - tego auta nie testowałem ;)

Auto jest nowe, koszty w ASO każdy sobie może sprawdzić. Ciężko mi ocenić jak to wypada na tle konkurencji. Jeśli chodzi o koszty paliwa to na pewno wydamy więcej niż przy hybrydach Toyoty. Na takie spalanie jak w hybrydowych Toyotach nie ma co liczyć.

5 gwiazdek nie dam bo obecnie wszystkie auta są bardzo drogie ;) Ogólnie uważam jednak, że auto na tle konkurencji wypada dobrze. Przede wszystkim to jest imho najlepiej wyglądające wnętrze w klasie. Stonowane i bardzo eleganckie. Poza tym w wersji z BOSE najlepiej grające audio w klasie. W tym aucie to rzeczywiście gra bardzo przyjemnie a nie jest jedynie "znaczkiem" jak to czasem się zdarza. Są też dostępne elementy wyposażenia które nie występują w każdym aucie w tej klasie jak np. system kamer 360st. i matrycowe lampy.

Nic się nie zepsuło i mam nadzieję, że tak zostanie ale jedna rzecz w tym aucie jest niedopracowana i zawodna a konkretniej to przycisk do zamykania auta w klamce (dot. systemu bezkluczykowego). Jest to przycisk dotykowy i podejrzewam, że może to być przycisk pojemnościowy bo jest bardzo wrażliwy na wilgoć. Po jeździe w deszczowej pogodzie przycisk potrafi przestać działać. Jak sobie wszystko doschnie zaczyna działać znowu ale gdy wilgotność jest wysoka jak w obecnych warunkach pogodowych to może oznaczać, że przez wiele dni ten przycisk nie działa. Niestety tu Mazda się nie popisała a da się zrobić przycisk dotykowy który działa. Wiem bo w rodzinie jest Toyota Camry gdzie też jest przycisk dotykowy w klamce i działa nawet w kiepskich warunkach pogodowych. Można ustawić by auto się samo zamykało po oddaleniu i przy takim użytkowaniu nie ma to większego znaczenia ale jeśli chcielibyśmy polegać na przycisku to musimy się liczyć z tym, że w warunkach dużej wilgotności niejednokrotnie będziemy po prostu musieli zamknąć auto z pilota. Mam wrażenie, że przedłożyli tu wygląd nad funkcjonalność. Na szczęście zupełnie brak problemów z panelem po wewnętrznej stronie klamki do otwierania bezkluczykowego. Ten reaguje zawsze.