Ocena kierowcy - Mazda 3 IV Sedan

Jars, 4 dni temu

Silnik 2.0 SKYACTIV-G 150KM 110kW

Rok produkcji 2024

Przebieg: 11 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Mazda 3 IV Sedan 2.0 SKYACTIV-G 150KM 110kW od 2020 - Oceń swoje auto

3,07

25% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Najlepsza manualna skrzynia biegów ever.

Zawieszenie : Precyzyjne, świetny układ kierowniczy

Inne : Klasyczny zestaw zegarów i kontrolek - super!

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : Niestabilne systemy elektroniczne

Inne : Fatalny system nawigacyjny - dno dna. Wygląda i działa jakby był z 1998 roku.

Inne : Auto żre strasznie prąd nawet jak jest wyłączone. Akumulator wymaga raz na 2-3 tygodnie doładowywania jeżeli auto jest używane sporadycznie.

3,0

Całokształt

Przereklamowany. To jest zwykły kompakt, wykonany z cienkiej blachy, bez przednich metalowych nadkoli za które robią plastikowe wkłady. Głośny bo niewytłumiony, z niestabilną elektroniką i raz działającymi a raz nie zbędnymi systemami. Za to dobrze się prowadzący, ze świetną manualną skrzynią biegów i ekonomiczny. Za to przeglądy masakrycznie drogie -pierwszy 1700 zł (I'25) -dwa razy tyle ile np. w Hyundaiu i30 czy w Renault Arkana czy Megane Grand Coupe). Przeciętne auto za duże pieniądze.

Wrażenia

4,0

Silnik

Ekonomiczny, ale oczywiście mało żwawy bo bez turbiny. Należy go kręcić pow. 4 tyś obr/min bo tam mam dopiero maksymalny moment obrotowy.

5,0

Skrzynia biegów

Najlepsza manualna skrzynia biegów jaka miałem kiedykolwiek w aucie. Precyzyjna, krótkie skoki - wręcz sportowa. Bajka.

4,0

Układ jezdny

Twardy, sztywny (18'' felgi) ale precyzyjny. Auto kapitalnie trzyma się w szybkich zakrętach albo w górach na serpentynach

1,0

Karoseria

Jest zrobiony z tak cienkiej blachy że drzwi można wgnieść palcem wskazującym. Przednie błotniki maja nadkola z plastiku jak w Trabancie. Lakier fatalny - miękki, można go paznokciem zeskrobać. Auto nie ma żadnych wytłumień. Goła blacha wszędzie.

Komfort

4,0

Widoczność

Wszystko ok, tylko do tyłu (sedan) gdyby nie kamera to byłoby bardzo słabo.

4,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu, ale nie ma żadnej diody pokazującej zamknięcie/otwarcie centralnego zamka, a maluteńki wskaźniczek zamkniętego obiegu powietrza jest niewidoczny. Kierownica zasłania też diodę od wyłącznie start-stopu. System ISA (czyli przekraczenie prędkości) można wyłączyć jednym guzikiem , ale wyłącza się wtedy wszystkie inne czujniki dźwiękowe auta (!), wyłącznik asystenta pasa ruchu jednocześnie wyłącza kontrolę trkacji (!). Ten samuraj który to wymyślił powinien popełnić sepuku ze wstydu.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo wydajne latem i zimą plus świetne podgrzewanie przednich foteli.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z tyłu jest dość ciasno. Jeżeli ktoś ma 190 cm będzie cierpiał. Z przodu ok.

1,0

Wyciszenie

Brak jakiegokolwiek wytłumienia nadkoli oraz bagażnika. W aucie które chce aspirować do klasy premium to dno i żenada. Auto pow 120km jest mega głóśne. Mierzyłem sonometrem - jest głośniejsze niż malutki Hundai i 20. Szczególnie od tyłu idzie huk bo z bagażnika (sedan) robi się piękne pudło rezonansowe. Wytłumiłem sam cały bagażnik i tylne nadkole matą bitumiczną 2,5 cm + 6mm pianką akustyczną (koszt materiałów 308 zł , wiec Mazda mega zaoszczędziła ;) i auto zrobiło się ciche. Spadek głosności o połowę - zmierzony sonometrem.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Mazda ma o 100% droższe serwisy niż Hyundai i Renault. Pierwszy przegląd (sprawdzałem 2 dealerów) to koszt przeszło 1700 zł. To tylko wymiana oleju i filtra więc totalne przegięcie pały, bo i co będzie dalej? Gdybym wiedział - nie kupiłbym tego auta. Ale się niestety nie zapytałem przed zakupem :(.

3,0

Stosunek jakość/cena

Słabo. Po 6 tys km przednie drzwi (oba) trzeszczą plastikami jak w 10 letnim fordzie. Słaby lakier, beznadziejne wyciszenie.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Po 10 tys km: 1. Otwieranie zamka centralnego klamką drzwi raz działa raz nie - nie działa po deszczu. 2. Plastiki trzeszczą w obu przednich drzwiach od 6 tyś km. 3. Przy najmniejszej mgle głupieją kamery i wyłączają systemy: automatycznych długich świateł, awaryjnego hamowania, tempomat, kontrolę trakcji.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

W Mazdzie 3 z założenia nie działa w sposób umożliwiający jej używanie fabryczna nawigacja. Wiedzą o tym sprzedawcy, konsultanci serwisu - i nawet tego nie ukrywają. wszyscy jeżdżą na androidzie auto. To jest żenada że Mazda ma takie g. , wie o tym i nic z tym nie robi.