Ocena kierowcy - Mazda 3 II Hatchback

Za całokształt daję ocenę dobrą+, proszę dodatkowo przeczytać szczegółowy opis poszczególnych kategorii. Samochód mechanicznie jest bardzo dobry, jakość Mazdy jest znana od lat i auto nie rozczarowuje na tym poziomie. Nowoczesny silnik DISI z bezpośrednim wtryskiem paliwa ze specyficznym w swojej klasie systemem i-stop, bardzo bogate wyposażenie wersji "Sport" (m.in. ksenon skrętny, system BOSE, RVM, skórzana tapicerka, fotele sterowane elektrycznie z pamięcią, pełna elektryka szyb, dwustrefowa klimatyzacja, etc.) ciekawa bryła nadwozia, ogólnie auto może się podobać i dawać dużą frajdę z jazdy. Sylwetka pojazdu zwraca szczególną uwagę kobiet ale auto w wersji "Sport" pasuje moim zdaniem również idealnie do młodego faceta. Zawieszenie jest zestrojone komfortowo ale pozwala równocześnie na bardzo dynamiczną oraz sportową jazdę. Samochód pewnie pokonuje zakręty, bardzo dobrze hamuje, ogólnie jest to jedno z najlepiej prowadzących sie aut w klasie kompaktowej. Jest to mój kolejny samochód, w domu mam jeszcze 2 inne auta, także mam do czego porównać Mazdę 3 BL 2.0 DISI. Ze spokojnym sumieniem mogę go polecić osobą którym zależy na bezawaryjnej jeździe w nadwoziu które swoim kształtem nie przypomina nudnych niemieckich samochodów, których jest pełno na naszych polskich drogach.

Silnik DISI 151KM na bezpośrednim wtrysku benzyny. Wybrałem ten silnik ze względu na żywotność. Brak turbo, łańcuch rozrządu powinny zapewnić spokojnie przebiegi rzędu 300-400tyś km bez remontu. Brakuje mu jednak trochę momentu obrotowego, budzi się dopiero około 4000rpm, czyli typowo dla japońskich konstrukcji. Spalanie jest wysokie, nawet w trasie, około 6,5-7L zimą jadąc około 110km/h na tempomacie. Średnie spalanie 30% miasto / 70% trasa to zimą około 7,8L.

Żadnych problemów, biegi wchodzą płynnie, bez haczenia, wszystko tak jak być powinno.

Bardzo dobre właściwości jezdne. Zawieszenie z platformy Forda C1 MCA, także jedno z lepszych w klasie kompakt, o ile nie najlepsze. Auto prowadzi się pewnie zarówno na prostej jak i w zakrętach. Dobra stabilizacja nadwozia. Zawieszenie jest komfortowe ale nie miękkie, mam auto w pakiecie wyposażenia "Sport" i prowadzi się doskonale. Tutaj zdecydowany plus.

Widoczność dobra, słupki A nie są za duże także widać wszystko na boki. Słupki C są już szersze, także jak to hatchbacku widoczność do tyłu jest mniejsza ale dzięki czujnikom parkowania nie ma problemów z parkowaniem na mieście.

Ergonomia wnętrza jest dobra, wszystko na miejscu. Mam kierownicę z tempomatem oraz pakietem bluetooth, wszystko obsługuje się intuicyjnie. Jedyne co mi przeszkadza to umiejscowienie regulatora ogrzewania fotela pasażera, jest zaraz obok regulacji fotela kierowcy, a powinno być po prawej stronie popielniczki, po stronie pasażera.

Wentylacja jest dobra, troszkę parują boczne szyby ale co najważniejsze jest bardzo cicha, nawet na najwyższych obrotach, co zapewnia duży komfort w czasie jazdy.

Miejsca z przodu jest sporo, zarówno dla kierowcy jak i pasażera. Mam 186cm wzrostu i nie miałem problemów z miejscem na fotelu kierowcy. Z tyłu moim zdaniem komfortowo mogą podróżować dzieci ale 2 dorosłe osoby także się zmieszczą bez obijania się łokciami. Jednak należy pamiętać że jest to kompakt a nie kombi.

Wyciszenie jest bardzo dobre, zarówno silnika jak i nadkoli. Jazda z prędkościami autostradowymi należy do przyjemności, komfortowo można jechać z prędkością około 140km/h.

Mazda do tanich nie nalęży jeśli chodzi o koszta utrzymania. Spalanie już opisywałem, mogłoby być mniejsze, są lepsi w tej klasie. Ceny oryginalnych części są wysokie ale zawsze można znaleźć zamiennik. Oceniam ogólnie na dobrze ponieważ auto rzadko wymaga napraw.

Moim zdaniem stosunek jakości do ceny jest dobry. Otrzymujemy dobrze wykonany samochód, z silnikiem wykonanym "po staremu" co rokuje na długą i bezproblemową eksploatację.

Tutaj minus za pierdoły, które psują trochę całokształt. Chodzi mi głównie o drobne niedopracowania jak np. skrzypiąca tylna półka, brak ochrony na podstopnicy (goły materiał), etc.

Jak na razie brak.