Ocena kierowcy - Mazda 2 II Hatchback 5d

Jest dobrze, ale. Radio pierdzi z 6-cioma głośnikami. Zbiornik paliwa mieści zaledwie 30 litrów paliwa i wystarcza na zbyt mało, przy spalaniu 8 litrów. Zbiorniczek do spryskiwaczy malutki.Wycieraczki pracujące czuć w nogach. Konsola przeszkadza nodze. Elektryczny zamek bagażnika w zimie odmawia posłuszeństwa.Schowek nie wiadomo po co, niby otwarty, duża przegroda i nic w nim się nie mieści.Włączniki podgrzewania siedzeń lubią się w lato przypadkowo włączyć, są źle umiejscowione.Siedzenia nie trzymią na boki.Cena 65000 zł.Utrata wartości teraz po roku warte jakieś 45000 zł.Zła widoczność do tyłu. Z klimy śmierdzi, pomimo kilku wizyt w serwisie.Brak mocy jak na 103 KM. W trasę nie polecam, zbiera się fatalnie, chyba że się kręci powyżej 4000 obr/min.Wciskanie sprzęgła jak w starze, skok mógłby by być mniejszy.Po pierwszym roku zardzewiały śruby od mocowania gaśnicy pod fotelem. Czasami nie działa włącznik automatycznego opuszczania szyby.Amortyzatory przy niższych temperaturach trzeszczą, to przeszkadza.Światła też nie powalają nocą.Podłokietnik drzwi za nisko.

Spodziewałem się po tej masie auta i 103KM coś więcej. Trzeba silnik kręcić a wtedy pali jak smok.

Nie wiem czy to mój przypadek ale trzeci bieg wchodzi ciężko. Lewarek idealnie spasowany w konsoli.

Ładnie wybiera nierówności.

Słópki przeszkadzają.

mam 173 cm i fotel przesunięty całkiem do tyłu jak obracam się w lewo to widzę tylko słupek. Porażka. Miałem przelotnie clio i tam pedałów nie dosięgałem przy odsuniętym fotelu do tyłu. Porażka. Ta konsola na lewarek fajna, ale noga oparta o nią wciskając gaz cierpi i po 100 km musi odpocząć.

Siedziałem już w cichszym samochodzie, ale oszczędności muszą być bo jak nie to by pewno 100 tyś kosztowała taka mazda.

Przy mojej jeździe pali 8 litrów

Wybrałem mazdę 2 bo mi się podobała, teraz żałuję. No cóż życie.

Nie zamykająca się klapka wlewu paliwa.