Ocena kierowcy - Mazda 2 II Hatchback 5d

A więc. Mazda to świetny samochód, ale na niskich profilowanych oponach nie nadaje się na nasze drogi.Zbiornik paliwa 30 lit. nie zadawala, często trzeba jeździć na stację,przy spalaniu ponad 7 litrów benzyny na 100km. Nagłośnienie w aucie pomimo radia mp3 i 6 głośników badziewie. Gra jakby miało zaraz umilknąć. Zero basu. Głośniki papierowe, jakie robiono w latach 80. Porażka.Mały zbiorniczek płynu do spryskiwaczy. Po 4-5 krotnym użyciu okazuję się pusty, to przeszkadza. Ten schowek bez pokrywy, to porażka i malutki jest, bo w nim przegroda, a jak się coś załaduje do niego to dzwoni jak telefon.Jak to japońce, aby zmienić tylną żarówkę trzeba naprawdę się naszukać, aby ją kupić. Nietypowe i tyle.Przy szybszym pokonywaniu zakrętu wyleciałem z fotela, brak trzymania bocznego w wersji sport?Ta osłona na lewarek naprawdę przeszkadza, a pedały mogły by być pod innym kontem.Wskazania licznika zakrywa wskazówka. Wskazóweczka o cent krótsza i byłoby idealnie.Miejsce gaśnicy,tragedia, ale takie przepisy. Ogólnie zadowolony jestem, bo fajnie się tym jeździ i jak na razie nic się nie zepsuło.

Silnik bardzo dobry. Na niskich obrotach bardzo cicho w kabinie. Brakuje mu jednak mocy od niskich obrotów. Aby pojeździć, trzeba kręcić powyżej 4 tyś obr/min. Japończyków się kręci i tyle. Kultura wysoka. Przy prędkościach wyższych okej. Pracuje bardzo dobrze. Szybko się nagrzewa.

Dobrze zestopniowana.Pozwala przy 40km/h jechać spokojnie na 4 biegu. Lewarek bardzo dobrze usytuowany, natomiast przeszkadza obudowa, która ciągnie się ku samemu dołowi i przeszkadza w dociskaniu pedału gazu.

Samochód lekki. Bardzo dobrze wyważony.Nie nurkuje przy hamowaniu, a w zakrętach trzyba się idealnie, dzięki szerokim gumą 195/45 R16. Niestety niski profil opon powoduje, iż na naszych drogach wszystko czuć co pod kołami się znajdzie. Polecam założenie gum o profilu 55 a w calach to 15. Lepiej się jeździ, ale troszkę inaczej trzyma się nawierzchni. Ogólnie to jestem zadowolony.

Duże lusteka boczne to plus. Jest mały minus do tyłu, bo wznosząca się linia nadwozia ku tyłowi powoduje ograniczoną widoczność na tył. Przud i boki rewelka.

Wszystko co powinno być jest na swoim miejscu.

Chyba jak w każdym samochodzie. Słychać wentylator w aucie od klimy, troszkę przeszkadza, ale da się wytrzymać.Przyciski załącznika ogrzewania foteli nie w tym miejscu miały się znaleź, bo wsiadając załączyłem parę razy i w lato się pociłem.Z klimy śmierdzi, ale na serwisie powiedzieli, że tak jest z nowym autem.Teraz ustało. Ogólnie jest bardzo dobrze.

Mam 173 cm i mam fotel całkiem do tyłu przesunięty i jest okej, ale z boku widze już tylko boczny słupek. Miejsca okej, jak na autko miejskie. Bagażnik mały, ale to nie kombi.Miejsca z tyłu sporo. Wystarczająco.

Samochód cichy. Czasami mi fotel zaskrzypi, ale przy mojej wadze 100 kg to normalne ponoć, bo w poprzednich też mi skrzypiał.Do pewnych obrotów cichutko, powyżej larmo, ale do zniesienia.

Napiszę tak moja mazda przez 10000 km odkładanie paragonów za paliwo zużyła 7,2 lit/100km. Zostawiłem w ASO 1759 zł.przez dwa lata. Nic się nie popsuło, więc to tylko koszty serwisu olej, filtry. Sądzę, że ceny do przyjęcia.

Drogi, ale warty tych pieniędzy.

Brak, no może regulacja klapki wlotu paliwa, którą nie potrafiłem zamknąć, po pierwszym zatankowaniu paliwa.

Brak usterek.