Ocena kierowcy - Lexus NX I SUV

Z czystym sumieniem daję 5 gwiazdek za całokształt; Po pierwsze - niezawodność - rocznie robię ok. 45-50 tys km, samochód NIGDY nie zawiódł, od 2 lat, czyli odkąd go mam, nie doświadczyłem żadnej, nawet najmniejszej usterki. Po drugie - komfort; zawieszenie skrojone idealnie na nasze "cudowne" drogi, wybiera nierowności wzorowo, a cały układ jezdny pozwala na pewne prowadzenie. Świetnie wyprofilowane fotele pozwalają połykać kolejne kilometry, a super wyciszenie dodatkowo poprawia komfort jazdy. Wygląd - kwestia gustu; jak dla mnie jeden z najładniejszych SUV-ów. Spalanie jak na ten gabaryt - rewelacja - 6.2 l/100 km z ostatnich kilku tys km. Dynamika jak najbardziej akceptowalna, a jak ktoś się wjeździ w hybrydę, to nie wyje.

Nie można mu nic zarzucić; jest to niewysilona jednostka pracująca w cyklu Atkinsona, totalnie bezawaryjna, ekonomiczna, pracująca z wysoką kulturą jak na 4 cylindry. W połączeniu z całym układem hybrydowym zapewnia dobrą dynamikę, wyprzedzanie czy jazda w górach nie jest żadnym wyzwaniem. Wielki plus za brak często psujących się udogodnień - turbo, dwumas, alternator, itd...

Tak na dobrą sprawę skrzyni biegów brak :) Jest to przekładnia planetarna, która spina ze sobą wszystkie elementy tej hybrydowej układanki i przenosi moc na koła. Brak przełożeń daje naprawdę dużą płynność jazdy, żadnych szarpnięć, opóźnień, redukcji; wciskamy gaz i odjeżdżamy, czasami z wyjącym na wysokich obrotach silnikiem, ale taka natura tej konstrukcji. Kto pojeździł, doceni :)

Tak jak napisałem wyżej, zawieszenie idealne na nasze drogi; świetnie wybiera nierówności, jest odpowiednio sprężyste, przez co nie ma obaw w szybko pokonywanych zakrętach. Układ kierowniczy elektrycznie wspomagany, ale mimo to daje czucie drogi i jest odpowiednio zestopniowany, przez co manewrowanie i szybka jazda jest jak najbardziej przyjemna. Napęd E-Four sprawdza się w zimie i na mokrych nawierzchniach. Nie można zapominać, że nie jest to stały napęd więc odradzam offroad, ale w codziennej jeździe bardzo doceniam.

Wygląd, kwestia gustu; jak dla mnie najładniejszy SUV na rynku. Ostre linie i przetłoczenia nadają agresji, a cała linia powoduje ciągły uśmiech na twarzy jak się na to auto patrzy.

Jak to w SUV-ie; siedzimy wyżej, widzimy więcej, a przy cofaniu robotę ułatwia kamera cofania. Bardzo przyjemna pozycja za kierownicą.

Nic dodać, nic ująć; wszystko pod ręką, regulacja fotela i kierownicy wystarczająca aby zająć dobrą i wygodną pozycję. Obsługa wentylacji i multimediów intuicyjna.

Klimatyzacja dwustrefowa bardzo wydajna w lecie, w zimie brak problemów z dogrzaniem wnętrza. Nawiew pracuje cicho; duży plus za kanały wentylacyjne dla drugiego rzędu siedzeń.

Ilość miejsca odpowiednia dla 4 dorosłych osób; miejsca na nogi nigdzie nie brakuje, na szerokość również w porządku. Jedynie bagażnik mógłby być większy.

Wyciszenie jest na najwyższym poziomie. Szumy opływowe nawet przy jeździe autostradowej są bardzo słabo słyszalne; szumy opon też dobrze wytłumione. Jedyna rzecz, która czasami przeszkadza, to uderzenia kamieni o nadkola i jazda w kałużach, ale kilka godzin i temat będzie wyeliminowany.

Koszty utrzymania sprowadzają się do wymian eksploatacyjnych i tankowania;

Jakość, jaką dostajemy jest warta każdej złotówki wydanej na ten samochód.

Jak wyżej - nic się nie psuje.

BRAK :)