Tragedia !!! Za cene prawie 220 tyś. dają samochód z wyposażeniem odrobinę lepszym od poloneza.Ma tylko skórę, automat, el.szyby i kamerę cofania wraz z czujnikami . W TEJ CENIE NIE MA REGULACJI ODCINKA LĘDŹWIOWEGO, TYLNYCH GŁOŚNIKÓW,ODTWARZACZ PŁYT NIE CZYTA MP3, Z PENDRAJVA ODCZYTUJE OK.250-300 UTWORÓW ( TO CO JEST PONAD TĘ LICZBĘ , JEST NIEWIDOCZNE ). Kpiny !!! Za 170 tyś. miałem santa fe - samochód z maks.wyposażeniem, miał wszystko co wymyślono + o 2 lata dłuższą gwarancję i asistance.
Wrażenia
1,0
Silnik
Jedyny jego plus to cicha praca przy ruszaniu i małych prędkościach. Jazda po autostradzie - jakbym jechał na odkurzaczu, silnik wyje i "pływa".Każde mocniejsze dociśnięcie gazu to natychmiastowe wycie odkurzacza, które po kilkunastu sekundach opada , by ponownie w najmniej spodziewanym momencie zacząć znowu wyć. Przyspieszenie akceptowalne choć przy takiej mocy oczekiwałbym większego. Nigdzie nie znalazłem wartości momentu obrotowego ( który głównie odpowiada za przyspieszenie ) - pewnie nie mają się czym chwalić i go nie podają. Spalanie 8.6 l, bak ma tylko 50 l pojemności , zatem tankowanie co kilka dni.
1,0
Skrzynia biegów
Patrz na opinie o silniku - nierówna praca, pływanie
3,0
Układ jezdny
Bez zastrzeżeń jak do tej pory. Nie jechałem w terenie, eksploatacja głównie w mieście i na trasach bez szarżowania. Spalanie 8.6l. Pewnie z oszczędności samochód nie ma opon niskoprofilowych ale na dobre mu to wyszło.
1,0
Karoseria
kwestia gustu nie chciałem oceniać ale system wymógł - zatem dałem średnią ocenę.
Komfort
2,0
Widoczność
Standardowa , ani lepiej ani gorzej . Choć za 220 tyś. oczekiwałbym kamery 360 st. i np. asystentów ruchu poprzecznego
1,0
Ergonomia
Fatalna !!! Do bezpiecznej obsługi radia lepiej stanąć.Klawisze są małe , niewidoczne i schowane w dolnej części kokpitu - podczas jazdy nie widać ich. W innych samochodach miałem np.wybór odtwarzania losowego czy powtarzania utworu jednym przyciskiem. Tu- trzeba pokrętłem wejść w audio, zatwierdzić, wybrać cd lub usb, zatwierdzić,wejść w ustawienia, zatwierdzić, wybrać np.odtwarzanie losowe, zatwierdzić. Czy to jest bezpieczny samochód ? Kokpit podobno wygląda nowocześnie - kwestia gustu. Dla mnie jest kanciasty, nieergonomiczny. Za m małe przyciski i zbyt blisko siebie. W hyundaiu w momencie zatrzaśnięcia drzwi mogłem nadusić kciukiem guzik na klamce i samochód zamykał się . W lexusie potrzeba odczekać 1-2 sek. by zamknąć w ten sposób samochód- wybitnie irytujące tak stać z zawieszoną ręką przy klamce i czekać te 1-2 sek.
Samochód na automatyczne otwieranie bagażnika. Pierwszy raz sie z tym spotkałem i nie jestem tego fanem- strata czasu. Normalne otwarcie trwa ułamek sek., tutaj 4-5 sek aż klapa sie uniesie. To samo z zamykaniem klapy ( dopiero po jej zamknięciu mogę zamknąć cały samochód - nie mogę zatrzasnąć bagażnika i od razu pilotem zamknąć auta ).
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Normalny silnik po odpaleniu od razu się nagrzewa. Ta nieszczęsna hybryda częściowo jedzie na prądzie - jest odczuwalna różnica w szybkości nagrzania się kabiny na niekorzyść lexusa.
2,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miałem wrażenie , że samochód jest większy. Widziały gały ,co brały :-((( . W tylnym rzędzie głowa haczy o dach ( mam 183 cm ).
W samochodzie za 220 tyś. brak siatki odgradzającej przestrzeń pasażerską od bagażnika - bezpieczeństwo w stylu japońskim.
4,0
Wyciszenie
Gdyby nie wycie odkurzacza przy większych prędkościach , byłoby ok.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Kupowałem hybrydę by mniej płacić za paliwo, lexus pali 8.6 l ( zasięg ok.500 km ) Mój poprzedni hyundai i40 palił 5.4 ( zasięg 1100 km). Za wcześnie by coś więcej na temat bieżących kosztów pisać.
1,0
Stosunek jakość/cena
Za te pieniądze można mieć samochód z pełnym wyposażeniem w rozmiarze o jeden większym.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Za wcześni by pojawiły się jakieś usterki
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 300h 197KM 145kW
[l/100km]