Ocena kierowcy - Lexus NX I SUV Facelifting

Cyryl Metody, 4 lata temu

Silnik 300h 197KM 145kW

Rok produkcji 2018

Przebieg: 1 000 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Lexus NX I SUV Facelifting 300h 197KM 145kW 2018-2021 - Oceń swoje auto

3,36

21% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu : Gładko i przyjemnie.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : Auto wpada czasem w dziwne drżenie, nie związane z wyważeniem kół

3,0

Całokształt

Auto jest stare, po prostu, technologicznie. Dobrze pomyślane, nieźle wykonane ale bieżące poprawki nie zapewnią mu wyższej lokaty niż ostatnia wśród obecnych suvów "premium". Ceny atrakcyjne tylko na pierwszy rzut oka bo możliwość indywidualnej konfiguracji jak w innych markach - nie istnieje. Chcesz wentylację foteli - musisz wziąć F-sport z drewnianym zawieszeniem. Podobnie z podparciem lędźwiowym. Za to do wszystkich wersji pakują koszmarną nawigację zamiast porządnego łącza z telefonem. A - przebieg musiałem zaniżyć - "podaj wartość nie większą niż 1000" :)

Wrażenia

4,0

Silnik

Hybryda. Świetna do miasta. Latem. Zimą to właściwie zwykłe, benzynowe 2,5. Na drogach krajowych daje świetnie radę, na autostradach od 120km/h już się męczy, trzyma wysokie obroty więc wyje no i pali 9-12l.

5,0

Skrzynia biegów

To chyba największa zaleta. Płynność, miękkość, jeden z niewielu przejawów "premium" tego auta. Wszelkie objawy typu "wycie" na obrotach np na dłuższych wzniesieniach to bardziej kwestia mocy silnika, a raczej niemocy. Ponownie - auto do miasta

2,0

Układ jezdny

Rozczarowanie. Na prostej bujnie wzdłużnie, na zakrętach - na boki. W dziury wjeżdża jak auto dostawcze albo pickup na piórowych resorach, na poprzecznych wybojach podskakuje, na takich samych na zakręcie - lekko zmienia tor jazdy a to już jest nieprzyjemne. Dobrze radzi sobie tylko z pojedynczymi wybojami, na które najeżdża jedną stroną

4,0

Karoseria

Tutaj plus - opatrzyła się, już nie kłuje mangą w oczy a wciąż się wyróżnia. Solidne, metaliczne lakiery. Świetne spasowanie.

Komfort

4,0

Widoczność

Jak to w Suvie. Czujniki parkowania i kamera - niezbędne bo krawędź tylnej szyby wysoko. Tylko rozdzielczość tej kamery...

3,0

Ergonomia

Świetnie. Bagażnik na pewno nie ma deklarowanych 500l. To kpina, podobnie jak spalanie podawana przed zmianą norm. Za to ma spory schowek pod podłogą - w wersji bez koła zapasowego. Wnętrze raczej kuse ale przytulne niż ciasne, brak mniejszych schowków czy półek, np na okulary.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bez uwag

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak w ergonomii - wystarczająco ale nic więcej. Zbyt krótkie drogi regulacji kierownicy. Kierowca z długimi nogami będzie wyciągał ręce do kierownicy. Jak przysunie się bliżej to kolanem trąca manetkę tempomatu. Z tyłu dobrze, brak tunelu ale dach schodzi nisko.

3,0

Wyciszenie

Auto japońskie na rynek amerykański, czyli cicho a nawet bardzo do 120km/h. Przy 140 głośniej niż u konkurencji, również ze względu na wysokie obroty silnika. Długie, autostradowe wzniesienia to męczarnia

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Koszty - różnie - serwis drogi i częsty (15tys.km). Bak mały - 55l. ze Śląska nad Bałtyk nie dojedziecie bez tankowania (co 400-450km przy 140km/h) a co to oznacza na A1 w wolny weekend - wiadomo :) Czujniki ciśnienia w kołach - sprawdźcie sami. Albo montaż oryginalnego haka :)

3,0

Stosunek jakość/cena

Na pierwszy rzut oka - auto ma to, to, to i to a kosztuje mniej niż konkurencja z tym samym. Ale u konkurencji to i to działa lepiej (nawigacja np) i mozna sobie skonfigurować bez tego i tego i jeszcze jakiś rabat dostać. A wtedy zaczyna brakować argumentów poza złudną ideologią ekologiczności. Bo wersja 4x4 emituje więcej C02 niż diesel a metody pozyskiwania litu wychodzą ostatnio na jaw.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wyśmienicie

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

O drżeniu już było. Nie koła, nie zawsze, raczej coś w napędzie, z reguły między 70 a 100km/h