Ocena kierowcy - Lexus IS II Sedan

Ten samochód, jest zjawiskowy. Mimo kilku lat, które już ma, wciąż mi się podoba i nieprzerwalnie mnie zachwyca w całej rozciągłości. Co mnie zaskoczyło ? Fakt, że czas upływa, a ta ocena wciąz pozostaje taka sama. Moje poprzednie auta szybciej traciły swą świeżość i nigdy nie cieszły mnie tak długo, jak ten IS. Zdjęcia można zobaczyć na stronie www.lexusis.pl

Jestem bardzo zadowolony z tego silnika - podkreślam ten fakt, bo był moment w którym zastanawiałem się na dieslem. Dziś wiem, że ten silnik jest doskonałym wyborem. Potrafi być ekonomiczny, o czym później, jak również dać dużo frajdy z jazdy. Owszem to tylko 208 KM, wiec nei jest demonem prędkości, ale do codziennej jazdy w zupełności wystarcza.

Automat spisuje się bardzo dobrze. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego pracy. Nie szarpie, jest płynny, szybki i dobrze odczytuje intencje kierowcy.

Układ jezdny jest kapitalny. Auto jest bardzo przewidywalne i świetnie się prowadzi. Jeśli przesadzimy z gazem np. w zakręcie pojawia się nadsterowność, którą szybko niweluje ESP. Warto zadbać o dobre ogumienie, tym bardziej jeśli lubimy dynamiczną jazdę.

Przednia szyba jest mała, mnie daje to poczucie obcowania z samochodem o sportowym zacięciu, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nie zmienia to faktu, że podjeżdżając pod światła po prostu ich nie widać i trzeba się pochylać, co nie jest wygodne. Widoczośc do tyłu wystarczająca - lusterka baczne są bardzo duże i dają pełen obraz sytuacji po jednej i drugiej stronie auta, a kamera cofania skutecznia niweluje niedogoności związane z niewielką tylną szybą.

Obsługa nie nastręcza żadnych problemów, a nawet mimo wielu przycisków jest intuicyjna. Znaczny wpływ na ten fakt ma ekran dotykowy i menu komputera pokładowego - brak jakichkolwiek zastrzeżen. Pozycja za kierownicą świetna - zaróno fotel, jak i kierownica dają możliwość idealnego dostosowania, a pamięć tych ustawień dla trzech kierowców tylko zwiększa komforto użytkowania.

Klimatyzacja jest bardzo wydajna, wentylacja kabiny także. Czasami zimą mam wrażenie, że auto ma problem z utrzymaniem jednej zadanej temperatury, ale to może subiektywne odczucie.

Trzeba powiedzieć, że nie jest to samochód przestronny i zapewne, jak ktoś lubi dużo przestrzeni powinien poszukać alternatywy, niemniej ja się świetnie odnajduję w jego zwartym eleganckim, a jednak sportowym wnętrzu. Faktem natomiast jest, że zazwyczaj podrózuję sam, ewentualnie z narzeczoną, a kiedy już zabieramy pasażerówn na tylnej kanapie musimy przesuwać fotele do przodu, by z tyłu było w miarę wygodnie... A nie jestem wysoim facetem (177 cm wzrostu). Bagażnik jeszcze nigdy nie okazał się być za mały.

Samochód jest świetnie wyciszony. Przy spokojnej jeździe silnika nie słychać w kabinie, natomiast podczas dynamicznej jazdy jego dźwięk jest przyjemny, a nawet uzalezniający ;) Zauwazyłem, że latem niektóre plastiki skrzypią, czego w ogóle nie słyszę zimą...

Posiadam model z aktuwnym tempomatem wyposazonym w radar utrzymujący odległośc od pojazdu poprzedzającego (w razie potrzeby auto zwalnia/przyspiesza). Wspominam o tym, bowiem jazda przy właczonym aktywnym tempomacie skutkuje drastycznym obniżeniem spalania np. podróż z Katowic do Wiednia (410 km) - czas przejazdu 5 godzin przy śr. spalaniu 6.9 l/100 km. Podkreslę, że jest to wersja benzynowa ! To pozytywnie mnie zaskakuje. W ogóle bardzo polecam zainwestować w aktywny tempomat, jest wygodny zwłaszcza na długich trasach. Oczywiście kiedy zaczynamy w pełni korzystać z możliwości silnika spalanie znacznie się podnosi nawet do 13 litrów. Serwis do tanich nie należy, poza tym niejednokrotnie mam wrażenie, że mówiąc wprostw - wyciągają pieniądze, jak mogą.

Wymieniam tylko częsci eksploatacyjne.

Brak.