Ocena kierowcy - Lexus IS I Sedan

jest to moja druga ocena po niecałym roku użytkowania, jadąc IS200 czuć że jest to auto wyższej klasy, świetne zawieszenie tłumiące dziury i nierówności, wszystko dopracowane ze szczegółami, jako że lubie grzebać przy aucie zawsze jestem pełen podziwu dla konstruktorów, gdzie by się coś nie odkręciło to znajdzie się jakąś dodatkową część polepszającą komfort czy prowadzenie. Jest jednak jakieś ale, jako że te auta nowe nie są, i właśnie nadchodzi czas wyeksploatowania się wielu drogich części koszt utrzymania tej marki w przyzwoitym stanie jest spory, dlatego jeśli ktoś nie lubi dłubać przy aucie sam to nie polecam, ten błysk w oku u każdego mechanika oo lexus to będzie kosztować dwa razy jak vw..

silnik jest specyficzny, przed włączeniem drugiej fazy mega mulasty jak na 155km, ale po przyzwyczajeniu że musi się trochę rozkręcić da się z niego wycisnąć sporo, z usterek siadają cewki i osprzęt typu rolki napinające paski, pompa wody itd, chyba że ktoś wymieniał zgodnie z przebiegiem. Wszystkie wady rekompensuje fajny dźwięk po dociągnięciu do 7tys obrotów, prawie jak ferrari

jest 6 biegów w manualu, ale jest to też najsłabsza część układu napędowego, w większości mają padnięte łożyska przez co wyją na pierwszych biegach, ja u siebie wymieniłem 4 łożyska 940zł+robocizna 1200zł w ASO, trzeba pamiętać że za sprzęgłem jest koło dwumasowe którego używanego w dobrym stanie kupić się nie da, a nowe to wydatek 2tys

bardzo dobry, idealnie tłumi dziury, bardzo komfortowy ale trzyma na zakrętach, wadą jest to że każde koło trzymane jest przez co najmniej 10 tulej metalowo gumowych które się zużywają po 10 latach, a wciśnięte są w aluminiowe wahacze które da się tylko regenerować przez wymianę tulei

bardzo dobrze, ogrzewana tylna szyba, w przedniej ogrzewane miejsce wycieraczek i lewa krawędź przy słupku

pokrętła czytelne, głupio umiejscowione jest tylko pokrętło podgłaszania po prawej stronie radia zamiast po lewej

climatronic działa ok, ale po pewnym czasie muszę podkręcać tem bo wydaje mi się że jest coraz zimniej chociaż temperatura utrzymywana jest na zadanej

jest to najmniejszy lexus i taki jest w środku, miejsca nie za wiele ale jak dla mnie wystarczająco

bardzo dobre wyciszenie, pod warunkiem że uszczelki drzwi są w dobrym stanie bo lubią gwizdać

gazu wychodzi 10,5l wiec jak na 155km nie jest źle

za te pieniądze nic lepszego się nie kupi z tylnym napędem i tą mocą, BMW są bardziej wyeksploatowane, częściej się psują

jak się coś psuje to konkretnie, drobnych usterek miałem bardzo mało

przy przebiegu 240tys psują się poważne rzeczy typu łożyska skrzyni, dwumas