Jesli czytasz opinie o tym aucie bo jeszcze sie wahasz czy je kupic, to nie zastanawiaj sie ani chwili dluzej. Najlepiej przestan juz czytac ten komentarz i dzwon na numer z ogloszenia ktore na pewno masz juz upatrzone:) Z tego auta nie chce sie wysiadac. Polaczenie mocnej V szostki z bezstopniowa skrzynia biegow jest po prostu fenomenalne. Jesli chcesz, wozisz sie dostojnie jak Snoop Dog w swoich teledyskach, bezszelestnie sunac po drodze, a jak masz ochote obudzic tego potworka pod maska i poczuc jakze wspaniale uczucie wciskania w fotel, po prostu wciskasz troche mocniej prawy pedal. Po pewnym czasie zauwazysz ze na prawde trudno znalezc na ulicach auto, ktore w ogole mogloby dotrzymac Ci tempa np przy ruszaniu z pod swiatel. Wyposazenie - krotko mowiac lexus posiada wszystko co trzeba (mam wersje SE-L). Dobra klima, kamera cofania, nieprzeciekajacy szyberdach. Bardzo dobrej jakosci jest skora na siedzieniach. Jedynej rzeczy ktorej mi brakuje, a mialem w jednym z poprzednich aut (mazda 6 GH) to czujniki martwego pola przy lusterkach bocznych. Ponadprzecietny zestaw audio - bez zbednych sebiksowych subwooferow w bagazniku, dzwiek wydobywajacy sie z glosnikow lexusa na prawde daje rade. Sprawdzone przy zagluszaniu dzieciakow na tylnym siedzieniu. Bagaznik - hmm, jakby to powiedziec, nie za duzy. Ale niech nie bedzie to dla Ciebie czynnikiem skreslajacych GSa. W koncu wszystkie baterie do silnika elektrycznego te male japonskie inzynierki gdzies musieli wsadzic. Rowera tam nie upchniesz, ale na swiateczne zakupy z biedronki spokojnie mozna jechac. Jezdze tym autem troche ponad pol roku. W tym czasie zrobilem ok 13 tys km i jak narazie bez najmniejszej usterki. Jesli chodzi o spalanie jakos rzetelnie sie nie wypowiem, bo nie licze skrupulatnie kazdego litra. Nie zauwazylem bynajmniej zebym jakos duzo czesciej tankowal niz kiedykolwiek, a najwiekszy silnik jaki mialem przed GSem to 2.2. Na pewno nie wierz w historie typu looo paaanie, taki duzy silnik i ta moc to od stacji do stacji bedziesz tylko jezdzil. W niktorych miejscach zauwazylem wykwity rudej szmaty i jakbym mial sie do czegos przyczepic, to powiedzialbym ze karoseria moglaby byc troche lepiej zabezpieczona przed korozja. Caloksztalt bez zastanawiania sie oceniam na 5. Zona jezdzi mazda 3 i juz mi marudzi ze tez chce takiego lexusa. Jesli chcesz eleganckie i komfortowe auto, ktore osiagami nie odstepuje od usportowionych wersji konkurecji, GS 450h jest dla Ciebie.