Ocena kierowcy - Lexus ES VII (XV70) Sedan Facelifting

Nie posiadam. Jeździłem na jeździe testowej ale jestem trudnym klientem. Wyciszenia absolutny brak, przy niskiej predkosci słychać opony, powyżej 120 szum, przy 140 huk. Mało miejsca nad głową- mam 180cm i palecm, może dwa wolnej przestrzeni. Fotel kierowcy słaby, krotki- nie tak fatalny jak w lancia delta ale do passata b8 się nie umywa. Zawieszenie - jest. Nijakie ale nie absorbujące, z tych miekszych dla mnie ok ale mało informacji zwrotnej z kierownicy. Materiały wnętrza na duży plus. Minusem jest fatalna jakość wyswietlacza przed kierowcą (licznik). Nieczytelny, czerni brak, obsługa nieintuicyjna. Jeździłem wersja business- nie wiem jak omotenashi ale jeśli brak tam podwójnej szyby i fotela z z rozuwaniem/łamaniem słabo. Kierownica nieco siermiężna ale przyjemnie miękka, mięsista. Zaskoczenie dotyczy tylnej kanapy- bardzo, bardzo wygodna- stąd popularność jako taxi w Paryżu. Silnik wyje przy przyspieszniu- nie mówię o deptaniu z gazem w podłodze. Jest tak głośny, że na autostradzie powoli dobijałem do 140 bo buczenie jest przerażające. Zinateresowanym polecam przejechać się mondeo hybrid w celach porównawczych- tam jest zdecydowanie ciszej- za sprawą podwójnych szyb, ANC aktywnej redukcji hałasu. Więcej przestrzeni ( lepiej odpuścić dach panoramiczny) Na tak- tworzywa, design, bezawaryjność- to się nie psuje. Na nie- niemiłosierny hałas, a szczególnie jeśli porównywać ceną do aut budżetowych. Przy porównaniu z BMW 5 g30 3.0i (2.0trubo benzyna) lexus nie jest konkurentem.

Głośno wewnątrz

Ogólnie jeździ płynnie ale wycie silnika skutecznie odbiera przyjemność, co do ecvt gdyby nie skandaliczne wyciszenie silnika i całego auta dałbym 5

Bezpłciowy, ale w miarę komfortowy- tak jak samochodu z przełomu XX i XXI wieku, do jazdy dobrze

Ok ale nie jest w ocynku. Nie koroduje zbyt wcześnie - doświadczenie z IS'em 2007, ale miękko lakier i blacha

Typowo dla dużego sedana

Niby wszystko tam gdzie powinno być ale nie tak przejrzyste jak w niemieckich maszynach. 3 gwiazdki za słabe, krótkie fotele przednie- porównywalne komfortem z civic IX

Auto rozgrzane do jazdy testowej więc nie wiem.

Dla wysokich ciasno. Miejsca nad głową mało, a mam 180cm, fotele krótkie

W tej cenie skandal. Jeśli jeździsz autostradą to huk wiatru i wycie silnika sprawi, że drugi raz nie kupisz. Przy Audi, BMW słabizna 2 klasy niżej. Szum jeszcze byłby do przeżycia ale wycie tego silnika- dramat. Jeździłem kiedyś is250 z 2007 tam, a tutaj przepaść

Nie posiadam ale znam posiadaczy hybryd - nie do zajechania

Gdyby nie wyciszenie i więcej przestrzeni do sufitu byłoby 5 gwiazdek