Silnik
: A w zasadzie połączenie dwóch silników. Najniższe uzyskane zużycie paliwa z pełnego zbiornika to 3.7/100km, najwyższe nigdy nie przekroczyło 6l/100km. Średnio od dnia zakupu jestem poniżej 5l/100km.
5,0
Całokształt
Kupowałem ponad dwa lata temu jako używane, 10 letnie, z przebiegiem 100kkm, z obawami o baterię, o CVT, oczytałem się głupot od tych co nigdy takim autem nie jeździli, z opinią postanowiłem poczekać przynajmniej te dwa lata, żeby dać jakiś realny obraz samochodu.
Wrażenia
5,0
Silnik
Bez zastrzeżeń, zmiana oleju co 10kkm, bez dolewek "pomiędzy", niezależnie od tego jak duży mróz auto odpala i jedzie, czasami bezszelestnie jak to w hybrydzie. Jednostka pancerna 1,8 na łańcuchu nie łańcuszku. Należy pamiętać, aby co 120kkm dać do czyszczenia układ EGR/dolot gdyż silniki te pracują często nie dogrzane z racji hybrydy i osadza się nagar. Koszt demontażu i montażu na nowych uszczelkach z myciem tych elementów w wannie ultradźwiękowej zamyka się w mojej okolicy w 700zł. Tyle zapłaciłem i po otrzymanej fotorelacji z tego jak te elementy wyglądały przed i po jestem naprawdę zadowolony. Na kolejne 120kkm spokój.
5,0
Skrzynia biegów
Nie jest to skrzynia biegów dla nieopierzonego 18 latka, ogólnie nie jest to auto dla kogoś kto chce palić laczki i być królem każdej prostej. Skrzynia działa tak jak ma działać, zmiana oleju/płynu banalnie prosta, jak w każdym manualu, żadnych dynamicznych potrzeb, korek spustowy i kontrolny i da się to zrobić w 10 minut. Koszty też niskie, 280zł/4 zamyka temat raz na 100kkm na pewno wystarczy.
5,0
Układ jezdny
Dość twardo, ale nie z przesadą, dzięki bateriom z tyłu fajnie rozłożona masa pojazdu, na zakrętach fajny gokart i naprawdę ciężko sprowokować go do uciekania przodu, czy nadsterowności, może jakiś szympans by nie miał z tym problemu, ale ja mając 40 parę lat i wydaje mi się dobre doświadczenie za kółkiem nie potrafię zrobić tak dużej głupoty której CT by nie zaakceptował, jeździ jak po sznurku.
5,0
Karoseria
Mój egzemplarz został sprowadzony z Włoch, brak korozji tak u góry jak i od spodu. Nawet nie czuję potrzeby go konserwować, nic się nie dzieje. Być może (nadwozie) to też zasługa perłowego lakieru który jest wiadomo twardszy i ma więcej warstw. Ponadto odporny na zarysowania, po latach auto nadal lśni i wygląda bardzo rześko.
Komfort
5,0
Widoczność
Bez zastrzeżeń, kamera cofania do tyłu pozwala bezpiecznie wyjeżdżać z każdego miejsca parkingowego, do tego czujniki parkowania przód tył.
5,0
Ergonomia
Każda funkcja, a tym samochodzie jest ich sporo ma swój odrębny przycisk, naprawdę to jest wzór motoryzacji, a nie jakiś tablet z poukrywanymi funkcjami w menu. Na początku wydawało mi się, że trochę jak w Boeingu i że za dużo tego dookoła, ale jak się człowiek przyzwyczai to naprawdę miło korzystać z tego auta za pomocą tej właśnie ergonomii.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Brak zastrzeżeń.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z tyłu osoby powyżej 1.80 cm będą odczuwały dyskomfort, dla rodzin 2+2 jak najbardziej auto spełniające jakieś tam niezbędne minimum.
5,0
Wyciszenie
Brak zastrzeżeń.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Porównując jedną głupią awarię nowoczesnego diesla, dwumasa czy wtrysk, to tu w Lexusie mamy ogarnięty cały wymagany serwis na 100kkm. Koszty ponadnormatywne nie występują. Z nieplanowanych "usterek" w ciągu dwóch lat i 20kkm miałem jedną - żarówkę podświetlenia tablicy rejestracyjnej i tyle.
5,0
Stosunek jakość/cena
Auto nie jest tanie w zakupie, ale jest bardzo tanie w eksploatacji. Można zrobić odwrotnie kupując jakieś nastoletnie BMW, każdy robi jak uważa, przerobiłem kilka marek w swoim życiu i Lex CT moim zdaniem wart każdej zł. Kupiłbym ponownie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
NIc, zero.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
NIc, zero.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 200h 136KM 100kW
[l/100km]