Autko bardzo przyjemnie się prowadzi. Fajne na Polskie drogi. Trochę się psuje na początku użytkowania ale to najwyraźniej wina poprzedniego właściciela z Anglii. Szyberdach nie działa. Tam o samochody dbają tak jak my o skarpetki. Gość nie wiedział jaki olej jest w silniku itp. Przerobiłem w dobrym profesjonalnym warsztacie koło Myszkowa. Właściciel nie zostawia klienta po przeróbce samemu sobie. Naprawdę polecam. Mam nadzieję że jak będę wszystko reperował regularnie będzie ok. Jeździłem po leśnych drogach - rewelacja
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik ok. chociaż padła turbina, ale wszystko inne w porządku.
4,0
Skrzynia biegów
Posiadam automat. Fajnie zmienia biegi ale przy ruszaniu wolno przyspiesza.
4,0
Układ jezdny
Jak na razie dla mnie ok.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność bardzo dobra
3,0
Ergonomia
Ergonomia taka sobie, chociaż jak na autko tego typu jest w miarę fajnie.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja i ogrzewanie ok. padła mi tylko opornica od wentylatora.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeni wystarczająco.
4,0
Wyciszenie
Jak na tej klasy samochód jest ok.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Posiadam automatyczną skrzynię biegów i po mieście pali ok. 10 do 11 trasa 8 do 9 litrów ON
5,0
Stosunek jakość/cena
Cena w Anglii ok.3000 funt przeróbka na oryginalnej maglownicy 5000 zł. Więc za te pieniądze tej klasy samochodu z 2003 roku ciężko kupić.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Trochę się psuje ale na razie to drobiazgi oprócz turbiny koszt nowej 1500 zł. Używanej 700 Opornica od wentylatora, silnik centralnego w drzwiach pasażera.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Lepiej żeby nie było. Ale to dotyczy wszystkich samochodów. Ceny części są dość drogie np. sprzęgło wiskozowe 2000 zł. turbina używana 700 zł.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TD4 112KM 82kW
[l/100km]