Szukaj

Ocena kierowcy - Land Rover Discovery II

Marokańczyk, 12 lat temu
Silnik 2.5 TD 138KM 101kW
Rok produkcji 2004
Przebieg: 164 tys. km
Okres użytkowania: 5 lat
Land Rover Discovery II 2.5 TD 138KM 101kW 1998-2004 - Oceń swoje auto
4,31
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Komfort jazdy + pewność i łatwość prowadzenia, szczególnie przyczepność w zakrętach.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu : Musiałem wymienić przeguby i sprzęgło.
Układ elektryczny : Zamek elektryczny zamka centralnego w 1 drzwiach przepalił się - prawdopodobnie został zamoczony przy nieumiejętnym myciu pod ciśnieniem.
Inne : Zablokował się pływak w zbiorniku paliwa i wyjeździłem ostatnią kroplę ON - aż zatrzymałem się na środku skrzyżowania. Po nalaniu 10 l. z butelki, auto odpaliło bez pomocy mechanika (choć oczywiście nie za pierwszym razem).
5,0
Całokształt
Brak poważniejszych/ kosztowniejszych napraw, przy przebiegu ponad 160 tys. km silnik nie bierze oleju, wszystko działa jak się patrzy, brak stałych ubytków płynów eksploatacyjnych, klima raz \"dopełniona\" działa mimo trudnych warunków (patrz wyżej) - czego więcej chcieć?!... Praktycznie tylko lejesz i jeździsz.
Wrażenia
5,0
Silnik
W chwili zakupu silnik miał pozapychane wtryski, jako że przejechało ponad 80 tys. km na ON nie spełniającym najgorszych nawet norm UE w owym czasie. Efekt: z niskich obrotów silnik nie chciał ciągnąć (niedostatek mocy) i bardzo leniwie zbliżał się do 2 tys. ob./min. (później, wiadomo, turbo zmieniało postać rzeczy). Po zakupie, przez następne 40 tys. km eksploatacja odbywała się nadal na ON nie spełniającym norm (w Afryce Północnej). Dopiero od ok. 120 tys. przebiegu auto jeździ na ON o zawartości siarki 50 ppm. = dolna granica normy UE. Używam regularnie polepszacza paliwa, który wlewa się do baku, a który ma za zadanie przepychać/ odtykać zatkane wtryski (tylko nie do końca tak, jak powiedziane na etykiecie polepszacza: nie 1 nakrętka na bak 50 l. ON raz na 10 tys. km, lecz 0,5 nakrętki/50 l. ON co drugie lub trzecie tankowanie do pełna po opróżnieniu zbiornika). Po kilku miesiącach od rozpoczęcia stosowania polepszacza silnik zaczął chodzić jak po chip tuningu - i dotąd chodzi bez zarzutu. Mam wrażenie, że nie uda mi się go zajeździć. Jedyne co muszę mu zarzucić: klekocze, jak traktor, choć we wnętrzu nie jest to uciążliwe - ale to także z racji nie najlepszego paliwa.
4,0
Skrzynia biegów
Mimo bardzo złego złożenia skrzyni po tym, jak niedojda mechanik szukał usterki tam, gdzie jej być nie mogło, skrzynia chodzi pewnie. Szkoda jedynie, że brak 6 biegu - przydałby się w trasę tak od 120 km/h w górę. (Rodaków mieszkających w Polsce przeprasza, lecz w Afryce Północnej mają więcej autostrad, niż my będziemy mieli za jakiś czas; i to autostrad wybudowanych miejscami przez naszych inżynierów!) Szkoda również, że reduktora nie można używać przy prędkościach powyżej 6 km/h! W jednej Toyocie wynajętej na pustynię można było wrzucić reduktor przy 30-40 km/h - bez ryzyka uszkodzenia przekładni.
5,0
Układ jezdny
Same superlatywy: przy oponach 255/55/R18 auto jest przyklejone do drogi i nie sposób wyprowadzić go z równowagi w zakręcie, mimo sporego przechyłu. Wiozłem kiedyś znajomego \"króla prostych\" jako pasażera po górskich serpentynach: wystraszył się i kazał mi zwolnić, a wcale nie jechałem już tylko na dwóch kołach! Sam przeżyłem swego czasu podobne wrażenie, też w górach, na tylnej kanapie Mini Coopera - jak w gokarcie. Żadnych usterek ze strony zawieszenia. Oczywiście chciałoby się, żeby - jak każda rasowa terenówka ze sztywną ramą - Disco nie podskakiwało na każdej poprzecznej nierówności, jakby było w tańcu na dyskotece właśnie. Jednak w trasie, przy gorszej nawierzchni, nierównym poboczu, koleinach, etc. łatwo przekonać się, że zawieszenie jest dobrze skonstruowane.
Komfort
3,0
Widoczność
Mnie przeszkadza wewnętrzne lusterko wsteczne przy patrzeniu w kierunku \"na godzinę 14\", ale to moja wina, bo siedzenie mam maksymalnie podniesione, choć mam 176 cm wzrostu = powinienem więc, zdaniem producenta, siedzieć niżej. Dałbym więc za widoczność ocenę złą, gdyby nie: elektryczne ogrzewanie przedniej szyby - nie do przecenienia, a także doskonałe halogenowe reflektory, zarówno główne, jak i te doświetlające zakręty. Przy cofaniu przez tylną szybę widać tyle, co w osobówce: mimo wysokiego zawieszenia nie widzi siź z jego wyżyn zderzaka auta, przed którym parkujesz się równolegle.
5,0
Ergonomia
Fotele elektryczne, skórzane, z podłokietnikami, podparciem lędźwiowym, wysokie siedzisko zarówno tylnej kanapy, jak i przednich foteli, bez problemu można trzymać nogi pod kątem prostym, jeżeli kto chce siedzieć jak przy stole kuchennym... Słowem, komfort skórzanej kanapy przed TV!
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Przy temperaturach minusowych niewiele jeździłem, lecz za to sporo km zrobiłem przy temp. powyżej 40 stopni (max. bodaj 46 - a termometr wskazuje uczciwie, dobrze skalibrowany, temperaturę w cieniu. Klimatyzacja (2 strefowa z opcją AUTO) nigdy nie musiała chodzić non stop na najwyższych obrotach, żeby podołać schłodzeniu kabiny. Można dowolnie sterować nawiewem (w Toyocie Verso miałem np. przymus: jeśli nawiew na szybę, to zawsze z jednoczesnym dmuchaniem na stopy).
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeń bagażowa nie do pobicia - uwaga, jeżdżę wersją 5 miejscową. Z tyłu miejsce na nogi OK, ale bez zachwytu, podłoga płaska także dla piątego pasażera. Z przodu kierowcy może być trochę ciasno z nogami: zależy od ustawienia fotela, kierownicy, no i nóg kierowcy. Pasażer z przodu nie ma na co narzekać.
3,0
Wyciszenie
Na co dzień jeżdżę różnymi autami służbowymi, a jest ich kilka... Disco to z pewnością nie wyciszenie klasy premium, ale i nie dostawczak: porównywalne z Toyotą RAV4 z 2011 r., lepsze od terenowego Forda Everesta, mało znanego w Polsce, moim zdaniem trochę lepsze niż w VW Multivanie. Gdyby klekot silnika i hałas od tylnych nadkoli był mniejszy, to byłoby dobrze.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Codziennie dojeżdżam do pracy ok. 8 km autostradą i 7 km w mieście i w tym mieszanym trybie spalam średnio między 10 a 11 l. ON/100 km. Poniżej 10 l. można zejść tylko w trasie, a do 15 litrów można zbliżyć się przy 140-150 km/h autostradą bez tempomatu. Ceny napraw?... Najwięcej zabuliłem dotąd za wymianę sprzegła: ok. 2 tys. PLN, ale tu się nie wypowiadam, bo płacę w innej walucie. Zacytuję natomiast opinię przewodnika wycieczek po Saharze, który używa tam tylko terenówek, wiadomo (a terenówki trzeba porównywać z terenówkami, jak autobusy z autobusami, a nie np. VANami): \"chciałbym mieć Land Rovera, bo części tańsze i łatwiej dostać, niż do mojej Toyoty\".
4,0
Stosunek jakość/cena
Kupiłem używanego po 1 właścicielu, dość okazyjnie, bo za 12,5 tys. EUR, czterolatka z przebiegiem 80 tys. km, serwisowany w ASO przez 1 właściciela, a następnie u przygodnych mechaników, jak popadnie. Inne auto mechanicy ci dawno by już wykończyli, lecz Disco nie daje się wykończyć: ani mechanikom, ani przybywającym kilometrom. Kiedy pytam mechaników, ile ten egzemplarz docelowo zrobi kilometrów, nie schodzą poniżej 300 tys. km - odbieram to z ich ust niemal jak gwarancję...
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Uszczelki puszczają olej to tu, to tam, kapu kap, ale niegroźnie. Korek zbiornika płynu wspomagania trochę zapaskudził zbiornik wokół siebie = drobna nieszczelność. Przewód powrotny paliwowy musiałem wymienić. W terenie trzeszczy mi uszczelka tylnych drzwi bagażnika.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
BRAK! Przepraszam, raz auto nie chciało ruszyć za pierwszym razem: okazało się, że coś z rozrusznikiem nie tak, ale w końcu odpaliło.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.5 TD 138KM 101kW [l/100km]

Średnie zużycie
11,1
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
15,1
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
8,6
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Land Rover Discovery II 2.5 TD 138KM 101kW
Średni koszt przejechania 100 km
58,00 zł
11,8
l/100km
Zobacz dzienniki
Land Rover Discovery II