Ocena kierowcy - Land Rover Discovery I

wąski, 11 lat temu

Silnik 2.5 TD 113KM 83kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 235 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Land Rover Discovery I 2.5 TD 113KM 83kW 1990-1998 - Oceń swoje auto

1,85

57% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : nic

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : sito. Progi, podłoga , nawet rama

Przeniesienie napędu : ledwo sie to wszystko kupy trzyma. Na naprawe skrzyni lub reduktora trzeba wydac majątek.

Zawieszenie : liche. delikatne. Od razu do wymiany , co najmniej 1700zł

1,0

Całokształt

Nie polecam zdecydowanie! To nawet nie wygląda. Ludzie , nie kupujcie tego gó....na. W życiu nie skuszę sie już na LAND ROVERA.

Wrażenia

3,0

Silnik

z silnikiem nie mam problemów ,ale - to jest muł a nie silnik. Słaby 115km na takie ciezkie auto to stanowczo za mało!!!

1,0

Skrzynia biegów

Tu jest dramat. Sypie sie wszystko co tylko możliwe.

1,0

Układ jezdny

Wymieniłem już wszystko co tylko możliwe a to g...no dalej pływa po drodze. Zostały do wymiany tylko sprężyny

Komfort

3,0

Widoczność

nie komentuję

3,0

Ergonomia

w samochodzie ,który ma tylko szyby elektryczne, trudno mówic o czym kolwiek.... żeby jeszcze te przyciski były w jakims sensownym miejscu...

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

jak w puszce

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

ciasno

3,0

Wyciszenie

myślałem , że bedzie gorzej

Ekonomiczność

1,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

turlasz sie 80km/h a i tak 10l na setke

1,0

Stosunek jakość/cena

Jak po 200tyś rozsypuje sie skrzynia i reduktor , to o czym mówimy..

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

w tym aucie sypie sie wszystko!!!! nie wiadomo gdzie rece włozyć! zrobisz hamulce, to czeka Cie zawieszenie Zrobisz zawieszenie, to czeka Cie robienie wycieków... zrobisz wycieki ro czeka cie naprawa nadwozia. KOSZMAR. Blachy są tak słabe, że szkoda gadać. Podłoga, progi sito!Woda Cieknie do kabiny niewiadomo z kąd!Fotele łamią sie, zapadają sie. Podufitka odłazi Auto zrobione w kraju, gdzie przez 11 miesięcy pada deszcz a oni nie potafią zrobić pożadnego odprowadzenia wody.. Podsumowując. To auto nie nadaje sie w teren bez poważniejszych przeróbek , czyli trzeba wsadzić w nie co najmniej 10 tys.złotych , żeby pojeździć nie za ostro. Nie polecam nikomu tego złomu!!!!Tak to jest Złom.