kupiłem to autko w 2001r jak miało przejechane 60tys km. teraz ma przejechane 275tys km. tylnie wachacze są do bani, średnio co 40tys trzeba je robić (poruszam się w dużej większości po mieście). ogólnie tylnie zawieszenie nadaje się do bani (amorki, sprężyny). po przebiegu 200tys km na gazie zaczynają się problemy z silnikiem (bierze olej, prawdopodobnie poszły uszczelniacze zaworów) znika płyn w chłodnicy (patrz gaz). manewrowanie po mieście idzie czasami b.ciężko (brak wspomagania). mechanizm elektryczny prawej szyby działa b.słabo, tylko czekać aż stanie szyba i się nie ruszy. autko z silnikiem 1,1 nadaje się tylko na miasto. dalsze wypady i to z 4 osobami na pokładzie oznaczją męczarnie (brakuje silniczkowki wtedy trochę koników). PRZY DUŻYCH PRZEBIEGACH NALEŻY SIĘ PRZYGOTOWAĆ NA WIĘKSZE WYDATKI, JAK BY NIE BYŁO TO TYLKO FIAT