No ja jestem bardzo zadowolony.
Rdza zaczyna go troche brać w nadkolach z tyłu ale którego nie bierze po 7,5 roku na polskich drogach.
Plusy:
Super jest ergonomia (czuje sie jak za biurkiem - no i ta półka na rupiecie:))
Fantastyczna ilość miejsca z produ,
Biegi - aż chce sie wajchą machać :))
Układ jezdny - mogłby mocniej tłumić ale jeżdzi jak przyklejona, na zakrętach nawet nie drgnie
Nie bierze oleju:))Po 135tys:))))))Fiat:)))
Części pasują od CC i Punto 1 - tanio jak barszcz.
U Pana Mietka/Włodka/Heńka za serwis płacisz jak za Fiata 126p
Można jeżdzić aż się pasek zerwie bo jest bezkolizyjnie:))
Minusy:
spalanie jak na taki mały silnik
długo sie grzeje zimą
szerokie słupki z przodu ale można sie przyzwyczaić
czasem brakuje kilku kucy pod maską:))
W serwisie Lanci płacisz jak za Kappę:))
Wrażenia
4,0
Silnik
Ferrari to nie jest, taki zachowuje się bardzo przyzwoicie, pracuje równo, dzielny w mieście i na trasie. Mimo wszystko Polo 1.0 matki jest zwiniejsze na niższych obrotach.
5,0
Skrzynia biegów
Miód malina. 135 tys bez żadnych zgrzytów. Aż chce sie wajchą machać :))
Chciałbym ją przełożyć do następnego samochodu:))))))
5,0
Układ jezdny
Bardzo fajnie chociaż mógłby mocniej troche tłumić większe wyboje
Prowadzi sie jak zaklęty. Bardzo dobrze reaguje na polecenia kierownika aczkolwiek jest bez wspomagania i trzeba sie jej nauczyć.
Zakręty na odcinku Chojnice - Lipnica(kto zna wie o co chodzi) jak przyklejony przy prędkości 80km/h. Tylko barki opon cichutko grają:))
Punkt ciężkośći chyba wypada poniżej poziomu jezdni:))))
Byłym bardzo zaskoczony kiedy pierwszy raz jechłem:))
Polo matki wypada na pierwszym zakręcie:))
Komfort
4,0
Widoczność
Szerokie słupki A (te z przodu) czasem zasłaniają pieszych na pasach:)))))
Generalnie dobrze, w lusterkach widoczność ok.
5,0
Ergonomia
Wszystko pod ręką, tablica zegarów po środku(trzeba się przyzwyczaic), fantastyczna półka w desce rozdzielczej na całą szerokość samochodu na różne rupiecie:)))
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Najsłabszy punkt tego samochodu. Mały silnik więc bez klimy, latem ciężko, zimą zanim się dogrzeje to 5 km trzeba przejechać. Chyba że wstanie sie 10 min wczesniej i odpali zeby pochodził troche to wtedy ok.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przód fantastycznie, 169 cm od burty do burty na zewnątrz. W środku na szerokość miejsca więcej niż w Mercedsie 190 i Hondzie Civic. Porównywalny do Acorda i Avensisa jesli chodzi o szerokość (bez ściemniania):)))))
To najfajniejsza rzecz w tym samochodzie.
Przy wzroście 185cm mieszcze sie bez problemów. Szerokości też mi nie brakuje:)) Bardzo komfortwy. Najdłuższy odcinek na raz to 1000 km do Frankfurtu nad Menem, 17 h:))Żadnych odleżyn:)) Baaaaardzo wygodny. Z tyłu nie jeżdżę więc nie wiem:))))
3,0
Wyciszenie
Hmm...słucham radia:)) Jak wyłącze to też da sie wytzrymać.
Współczynnik Cx = 0.29, szumów od lusterek brak(w Polo matki gwiżdze:))), przy otwartych oknach przy predkości do 100 km/h NIE WIEJE W GŁOWE (w innych samochodach rzecz nie spotykana)
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jaka noga takie osiągi.
4,5l/100km na trasie przy prędkości 90- 100km/h(2 os + bagaży po dach)
6.5l/100km po mieście na 98 oktanach przestrzegając ograniczenia prędkości:))
7,5-8,0l/100km po mieście w normalnej jeżdzie
10l/100km po mieście jak komputer miał błąd:))
10l/100km na autobanie w Germanii przy 170km/h i 180km/h z górki:)))
5,0
Stosunek jakość/cena
Wydaje mi się że za te pieniądze trudno kupić samochód który:
- nigdy Cie nie zawiedzie (jeśli o niego dbasz),
- jest praktycznie bezawaryjny (tylko zużyte częsci)
- fajnie wygląda (rzecz gustu)
- ma fantastycznie dużo miejsca z przodu (czuje sie jak w samchodzie o 2-3 klasy wyżej kto nie wierzy niech sprawdzi)
- ma bardzo tanie zamienniki części
- trzyma sie drogi jakby był jej częścia:))
- wcale nie jest kobiecy tylko unisexualny jak perfumy CK One
(znam wielu facetów którzy jeżdzą Ypsylonem:))
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Samochód eksplaatowany po mieście + 1-2 wyjazdy w roku po Polsce.
Wymiana pasa paseżara - bo sie nie zwijał do końca - na gwarancji
Sprzęgło - ze zużycia po 90 kkm
Alternator - po kałuży pękł - 100 kkm (teraz mam pancerny z uno:)))
Poduszki tył, amorki tył, łożyska wahaczy tył- ze zużycia i po zimowym piruecia przez krawęznik:))po 110 kkm
Szyba przednia - gołąb przy 80km/h
Pasek rozrządu + napinacz i uszczlka pod pokrywą - z rozsądku - po 120 kkm (w op. techn pask po 60 kkm - a ten był jeszce dobry:)))
tez byłem zaskoczony
nawet jak SIE PASEK URWIE TO TŁOKI NIE ZNISZCZA ZAWORÓW BO JEST TO SILNIK BEZKOLIZYJNY:))))))
Tarcze przód i bębny tył po 125kkm
Poduszki pod silnikiem (2) po 130kkm
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Wymiana centralki komputera - 1sza polska zima - na gwarancji - zdarza sie w najlepszych rodzinach:))) Od tamtej pory bez zarzutu
Kupuje tylko oryginalne części.
Wyjątek zrobiłem dla tarcz przednich - teraz mam Brembo - wentylowane:))) i
dla poduszki pod skrzynią ale szybko naprawilem błąd i kupiłem oryginalną:))
135 tys i nie bierze oleju:)))
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.1 54KM 40kW
[l/100km]