Szukaj

Ocena kierowcy - Lancia Voyager Van Seria 1

Łukasz, 7 lat temu
Silnik 2.8 178KM 131kW
Rok produkcji 2013
Przebieg: 62 tys. km
Okres użytkowania: 4 lata
Lancia Voyager Van Seria 1 2.8 178KM 131kW 2013 - Oceń swoje auto
4,15
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Karoseria
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ hamulcowy : Fatalne oryginalne tarcze hamulcowe.
4,0
Całokształt
Auto nieprzeciętne, z zupełnie innej bajki. Ulepione zdecydowanie dla pasażerów. Kierowca jest na drugim planie - nie ma tu zwinności, szybkości, lekkości, natychmiastowych reakcji. Masa daje się we znaki w trasie, a gabaryty auta w mieście. Ale z drugiej strony wysoka, wyjątkowo wygodna pozycja za kierownicą, ogromne lusterka i duże powierzchnie przeszklone dają niesamowity komfort jazdy w miejskich korkach (w trasie też widzisz dużo dalej). Z kolei wysokie zawieszenie i koła 17" z pokaźną ilością gumy pozwalają na wiele podczas pokonywania miejskich nierówności, krawężników, wysepek i innych przeszkód bez obawy uszkodzenia czegokolwiek. Przesuwane boczne drzwi są rewelacyjnie praktyczne. Przestrzeń wewnątrz powala. Dowolność konfiguracji wnętrza też. Jakość nagłośnienia i poziom wyposażenia - niespotykane w tym przedziale cenowym. I nareszcie w Voyagerze - dobre spasowanie, odpowiedni poziom i estetyka wykończenia wnętrza, naprawdę wysokiej jakości materiały. No coś niesamowitego.
Wrażenia
3,0
Silnik
Tragedii nie ma: 178 KM i 380 Nm daje radę. Nawet w górach przy dość stromych podjazdach z przeznaczeniem dla aut 4x4 (jakbym nie doświadczył, to bym nie uwierzył). Rozpędzi auto do 180 km/h i fajnie się zbiera w przedziale 80-120 km/h. Potrafi ruszyć z piskiem opon. Całkiem dobrze, jak na te gabaryty. Niestety silnik jest głośny przy przyspieszaniu.
4,0
Skrzynia biegów
Tradycyjny automat - nie oszczędza paliwa, a przy wyprzedaniu daje ci chwilkę na refleksję, czy ten manewr to na pewno dobra decyzja. Ale podobno jest bezobsługowy i trwały. Na razie potwierdzam.
5,0
Układ jezdny
Nadspodziewanie dobrze, jak na gabaryty auta (521 cm długości i 2.170 kg masy) i profil opon. Bardzo pewnie się prowadzi na wprost, bez problemów w zakrętach (nawet w szybszych). Na śniegu jedzie jak czołg. Ma samopoziomujące zawieszenie tylne.
Komfort
5,0
Widoczność
Wzorowa - ogromne powierzchnie szklane, potężne lusterka, czujnik i kamera cofania. Jedyny duży minus - brak możliwości dokupienia czujnika parkowania z przodu !
5,0
Ergonomia
Wszystko jest tam, gdzie się spodziewasz, a jest tego sporo. Auto ma wszystko czego potrzeba i to pod ręka. Bez durnych nowinek typu start/stop, blue coś tam, systemy pilnowania, hamowania i innych podobnych natrętów ingerujących w swobodę kierowcy. Nawigacja już nie dzisiejsza, tylko kto dziś używa fabrycznej. Jakość ekranu sterującego to też nie te czasy. Niemniej, jest to ekran dotykowy, z dużym dyskiem twardym na muzykę. Automatycznie odsuwany (po wyłączeniu zapłonu) fotel kierowcy z pamięcią ustawienia fotela, pedałów, lusterek i sprzętu audio dodatkowo umila życie. Przy każdym uruchomieniu automatycznie przywołuje stan poprzedni.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Rewelacja. Zadziwiające jak szybko potrafi ogrzać i schłodzić taką przestrzeń ! Wszystkie tylne szyby przyciemniane, dodatkowo z roletami i elektrycznym otwieraniem w 2 i 3 rzędzie. Każde miejsce ze swoim nawiewem, 3 strefy klimatyzacji, ogrzewanie foteli w 1 i 2 rzędzie, podgrzewana kierownica (gorąca po 15 sekundach).
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Ilość miejsca jest przepastna, nawet przy komplecie pasażerów. Ciaśniej będzie tylko trójce dorosłych w 3 rzędzie. Ale dowolność konfiguracji wnętrza powala - chowanie foteli 2 i 3 rzędu w podłogę (jako 4 osobne elementy). Przy rozstawionych fotelach i kanapie (dla 7 osób) jest jeszcze bardzo dużo miejsca na bagaże - kufer ma niemal 1000L pod sufit, a do tego 2 potężne schowki (na moje oko po jakieś 100L) w podłodze w środkowej części auta. Na drobiazgi są kieszenie w boczkach i zamykane schowki w suficie, przed pasażerem z przodu 2 schowki nie jeden, szuflada w tunelu środkowym, aż 7 miejsc na kubki i 4 na butelki ...
3,0
Wyciszenie
Niestety, silnik 2.8 diesel jest słabo wyciszony. Sytuacji nie poprawia tradycyjny automat. Wyraźnie słychać, jak układ walczy z masą. Niemniej idzie się przyzwyczaić i faktycznie to nie męczy. Akustycznie jest jednak zdecydowanie lepiej w benzynie - V6 pięknie pracuje i tam to dobrze, że ją tak słychać (miałem jazdę testową jakiś czas po zakupie mojego). Jakby co, to sytuację ratuje znakomite nagłośnienie :-) Auto ma kilkanaście głośników. Dźwięk w 2 i 3 rzędzie jest niesamowity !
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Ogólnie słabo. W mieście od świateł do świateł - nawet 14L/100km. No ale biorąc pod uwagę parametry i gabaryty auta - nie najnowszy silnik, tradycyjny automat, aerodynamikę cegły i masę niewielkiego domu - trudno się dziwić. Za to w trasie rewelacja. Standardowa trasa to 7,5 L/100km, autostrada 120 km/h - 9,0L, 130 - 9,5L, do 140 - 10L, od 150 - wyraźny skok na 12L. Spalanie wyraźnie obniża tuning elektroniczny.
5,0
Stosunek jakość/cena
No tu to dopiero gratka. Katalogowo to ponad 210.000 zł, ale z rabatem znacznie mniej (o ponad 20%) za auto w maksymalnym możliwym wyposażeniu, naprawdę maksymalnym, bo np. są 2 niezależne odtwarzacze CD/DVD, sterowane pilotem, osobne monitory dla 2 i 3 rzędu chowane w suficie, kilkanaście głośników, 2 zestawy bezprzewodowych słuchawek, w pełni regulowane 4 fotele lotnicze (do pozycji leżącej), w oparciach składane stoliki, elektryczna regulacja oparcia kanapy 3 rzędu (również jej chowanie w podłogę), też kalpy, drzwi bocznych, położenia pedałów, wszystkich 6 szyb, ale też opuszczanie lusterka przy biegu wstecznym. Dodatkowo, przenośna latarka led na akumulator, klimatyzowany schowek, fotochromatyczne lusterka i jeszcze wiele innych.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Denerwujące pstrykanie (5-6 razy) lewych bocznych drzwi po zamknięciu w trybie elektrycznym (w ostatniej fazie przy dociąganiu). Serwis nie widzi usterki (może listwa za 3.000 zł, ale może nie..., kto wie, "wymienimy i zobaczymy"), komp też nie. A znajomy mechanik popatrzył, poruszał, coś dokręcił, coś poluzował i jak ręką odjął.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Rozszczelnienie kompresora 3 strefy klimatyzacji - naprawa gwarancyjna przy ok 30.000 km. Fatalne oryginalne tarcze hamulcowe. Pierwsze oznaki zwichrowania już przy 8.000 km. Serwis nie widział problemu i pojechałem do Włoch. Toskania je zabiła - huczenie, dudnienie i przepalenie. Wymiana zaraz po powrocie przy 11.000 km - oczywiście w ASO. Wiadomo - gwarancja, serwis, itp. więc uległem i dali mi oryginały - chyba Mopar. Zasugerowali, że może hamuję za długo, rozgrzewam niepotrzebnie i takie tam. Pomyślałem też, że to jednak duża masa auta. Po wymianie wiadomo - jazda wyjątkowo oszczędna. Jakże wielkim było moje zdziwienie, kiedy po 27.000 km historia mi się powtórzyła... Tym razem nie uległem , poczytałem fora i kupiłem tarcze i klocki - chyba jakieś EBC, czy coś. Zaraz po wymianie straszliwy smród i niepewność co ja zrobiłem, ale to tylko dopalała się izolacja, smród szybko zniknął, a spokój wreszcie powrócił. Nie dość, że ich już nie od dawna oszczędzam, 6 razy zaliczyłem góry (mocno załadowany), to mają ponad 35.000 km i jeszcze kosztowały ponad połowę mniej od oryginalnych ! Fatalne oryginalne tarcze hamulcowe nie świadczą jednak źle o aucie jako całości - po prostu wadliwa, wymienna część.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.8 178KM 131kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
8,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
14,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Lancia Voyager Van Seria 1