Ocena kierowcy - Lancia Delta II

lisbona lisbona@poczta.fm, 16 lat temu

Silnik 1.8 i.e. 105KM 77kW

Rok produkcji 1993

Przebieg: 136 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Lancia Delta II 1.8 i.e. 105KM 77kW 1993-1998 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Przyjemność z jazdy i ogólna trwałość samochodu.

5,0

Całokształt

Miałem kilkanaście samochodów, ale żadnej Lancii nigdy wcześniej z bliska nie widziałem. Szukałem taniego samochodu w dobrym stanie. Trafiłem na Deltę rok prod. 1993 grudzień, I rej. luty 1994, 120 tys. km (wygląda na prawdziwy) przebiegu, sprow. z Luksemburga. Wsiadłem i miałem wrażenie, że jestem w prawie nowym samochodzie. Auto daje dużo przyjemności z prowadzenia. Mam je ponad rok i to pierwsze, dobre wrażenie nie mija.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik 8.zaworowy, pracuje jak zegarek, trochę za niski moment obrotowy - ale czuć to dopiero, jak jadą cztery osoby.

4,0

Skrzynia biegów

Krótkie przełożenia, nie jest to oszczędna skrzynia, ale dzięki temu auto jest bardziej dynamiczne.

5,0

Układ jezdny

Lubi szybkie zakręty, jedzie jak przyklejone, bez utraty komfortu.

Komfort

4,0

Widoczność

Trochę za małe lusterka. martwa strefa, trzeba się przyzwyczaić.

4,0

Ergonomia

Wszystko pod ręką, z wyjątkiem radia - jest za nisko.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo szybko się nagrzewa, już po kilkuset metrach. Klimatronic działa dobrze. dziwnie się wyłącza - trzeba nacisnąć "econ".

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Auto przecież nieduże (4m. długości). W stosunku do poprzedniego (primera) nie czuję różnicy. (Mniejszy bagażnik, ale wystarczający.)

4,0

Wyciszenie

Przy większych prędkościach, od 130 km/h, słychać szum wiatru.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

5,0

Stosunek jakość/cena

W tej cenie standard nie do przebicia! Klimatronic, zamszowa beżowa tapicerka, chromowane listwy na progach, centr. zamek z pilotem i immobilizerem, bagażnik otwierany również od wewnątrz elektr., składane i dzielone tylne siedzenia, wskaźniki niskiego poziomu cieczy chłodzącej, płynu w spryskiwaczu i inne bajery - to wszystko za kilka tysięcy złotych! Jak przestała świecić żarówka światła pozycyjnego, to na desce rozdzielczej zapaliła sie czerwona lampka - w czternastoletnim samochodzie!

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

To jest stare auto, a wszystko w nim działa! Sterowanie pilotem centralnego zamka jest kapryśne, ale inne marki też to mają. Na desce rozdzielczej nie pokazuje poziomu oleju, ale nie chce mi się wymienić żarówki.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Wymieniłem wahacze przednie, drążki kierownicze i końcówki, obydwie cewki zapłonowe, oczywiście filtry i świece. Czyli materiały i części eksploatacyjne. Poprz. właśc. wymienił rozrząd przy 120 tys. Części niedrogie, wiele tych samych co w Tipo i w Temprze. Przetarł się górny wąż chłodnicy - ocierał o podstawę akumulatora. Wymiana łącza elastycznego w układzie wydechowym. Teraz trzeba pomyśleć o wymianie końcowego tłumika - po 136 tys. chyba normalne.