Prawdę powiedziawszy kupując używany "włoski szajz" spodziewałem się dużo większych problemów. A tymczasem jeżdżę już pól roku (robiąc jakieś 60 km dziennie) i w zasadzie wszystko jest OK.
Wrażenia
4,0
Silnik
Troszkę wolno się zbiera, ale poza tym bez zastrzeżen
3,0
Skrzynia biegów
Skrzypi (naoliwienie pomogło na jakiś tydzień), czasami są problemy w wrzuceniem wstecznego biegu.
4,0
Układ jezdny
Komfort
3,0
Widoczność
Z tyłu słabo, przednia szyba też trochę za wąska (- stojąc w pierwszym rzędzie na światłach trzeba się nieco wychylić do przodu, żeby je widzieć)
4,0
Ergonomia
Wygodnie, wszystko pod ręką, pełna automatyka... Tylko tapicerka trochę skrzypi.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klima bardzo głośna, czasami ma problemy z właściwymi ustawieniami temperatury powietrza przy pracy automatycznej. Za to chłodzi bardzo szybko.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu OK,ale z tyłu trochę za ciasno.
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
10-11 po mieście, poza miastem ~8. A jeśli chodzi o ceny części, to schrzaniła mi się jakaś rurka w układzie hamulcowym (taka 8 centymetrowa), nie pasowała ani od Fiata, ani od Alfy. Na szczęście mojemu mechanikowi udało się toto dorobić - gdyby nie to, to musiałbym czekać 2 tygodnie na sprowadzenie i zapłacił 2 stówy...
4,0
Stosunek jakość/cena
Za 6 letni samochodzik dałem 16.500... Chyba się opłaciło.