Silnik
: Oszczędny, wystarczająco mocny, dość elastyczny, tolerancyjny na słabe paliwo.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: Rdza. Rdza. Więcej rdzy...
Przeniesienie napędu
: Wadliwe skrzynie biegów
Zawieszenie
: Amortyzatory zbyt wytrzymałe to nie są...
4,0
Całokształt
Ładę oceniam pozytywnie. Za 5\'000 PLN można kupić (co prawda była to niezła okazja, lecz pokazuje, że da się) auto z przebiegiem poniżej 100\'000 km, zadbane, w które po pierwszym porządnym przeglądzie nie wkłada się zbyt wiele. Właściwościami terenowymi odbiega od większości klasycznych terenówek i nie ma się co tutaj oszukiwać. Jednak na przyzwoitych oponach i w terenie daje sporo frajdy.
Wrażenia
5,0
Silnik
Oczywiście w kontekście ceny. Do silnika generalnie nie ma się co przyczepiać. Jest dość elastyczny, pracuje równo zarówno na benzynie jak i na gazie, jest oszczędny i pojedzie wbrew twierdzeniom producenta nawet na podłej benzynie 80 oktanowej.
2,0
Skrzynia biegów
Najsłabszy chyba element Nivki. Skrzynie mają tendencję do psucia się na różne sposoby. Ja miałem problem z wyskakującym piątym biegiem po wymianie oleju w skrzyni (kolejny minus za skomplikowaną wymianę i kretyńskie umiejscowienie wlewu oleju).
3,0
Układ jezdny
Jak w terenówce, szału nie ma. Na pewno plusem w zimę jest stały napęd na cztery koła. Układ jest jednak nieprecyzyjny (jak na osobówkę, w kontekście terenówek - standard).
Komfort
4,0
Widoczność
Jest ok. Bez szału, ale narzekać też nie ma specjalnie na co.
3,0
Ergonomia
Co prawda ruski wynalazek, ale ja nie narzekam. Do kłopotliwej z początku stacyjki jak w Porsche idzie się przyzwyczaić. Jest dobrze. Fotele natomiast są od razu do wymiany.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie - 5 gwiazdek. Chłodzenie - 1 gwiazdka. Powinno więc wyjść przeciętnie (***), lecz dla mnie ogrzewanie istotniejsze od chłodzenia (zawsze można otworzyć okna), stąd gwiazdka więcej. Generalnie grzeje idealnie i szybko. Chłodzić chłodzi niespecjalnie.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu jest ok. Z tyłu już mniej (mi nie przeszkadza, bo jeżdżę z przodu). Duże to auto jednak nie jest i nie ma się co oszukiwać.
1,0
Wyciszenie
Wyciszenia brak. Hałas jak diabeł. Samochód mam dodatkowo wyciszony przez poprzedniego właściciela, ale i tak jest bez szału. Najniższa możliwa ocena.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Byłoby doskonale, gdyby nie fakt, że naprawienie czegoś nawet na oryginalnych częściach często nie załatwia sprawy i nie daje pewności, że o danej części można zapomnieć na długo. Ceny są śmiesznie niskie, bez porównania do kosztów eksploatacji innych terenówek, jednak jakość pozostawia dużo do życzenia. Mimo wszystko jednak jest ok.
5,0
Stosunek jakość/cena
Suzuki Samurai kosztuje (zadbany) prawie dwa razy tyle. Nissan Patrol trzy razy. Land Rover cztery, Toyota pięć, a G-klasa sześciokrotnie więcej - to mówi samo za siebie.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jest źle. W zasadzie o żadnej niezawodności w przypadku Łady nie może być mowy. Psucie się dupereli trzeba wliczyć w standardowe koszty eksploatacji samochodu (choć nie jest z drugiej strony AŻ TAK źle, jak to niektórzy próbują opisywać, sporo zależy od stopnia zadbania egzemplarza). Zwracać dużą uwagę należy na rdzę i zabezpieczać jak najwcześniej.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie ma na pewno standardu Land Cruiserów czy Mercedesów G. Ale Łada jest nie gniotsa, nie łamiotsa - duperele padają, lecz auto jedzie dalej. Trzy gwiazdki.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.7 79KM 58kW
[l/100km]