Ocena kierowcy - Kia Sportage IV SUV

Ogólnie jest to dobry samochód i pomimo pewnych niedoskonałości oceniam go bardzo pozytywnie. Lubię nim jeździć. Nie zawstydza na trasie. Radzę pilnować rzetelności serwisów pod kątem faktycznych czynności związanych z wymianą olejów. Jeśli się dba to nie powinno być problemów użytkowych.

Do napędu tego modelu wystarcza w zupełności. Pali od okł. 6,3l/100km w zwyż; zależy od temperatury otoczenia i aktualnej sytuacji z DPF (jeśli się wypala lub walczy z wypalaniem spalanie przekracza okł. 8l/100km). Nie jest zbyt głośny, nie nastręcza żadnych problemów pod warunkiem, że jest uczciwie serwisowany .... Konstrukcja wnętrza miski olejowej skutecznie uniemożliwia spuszczenie lub odessanie całego starego oleju. Jeśli serwis tylko kasuje za faktury... fakt wymiany oleju jest nie do sprawdzenia w tym modelu, to mamy zatarte panewki po 60-70tys km. Na YT pewien mechanik bada silnik 2.0crdi z zatartymi panewkami gdyż raczej nie wymieniano oleju a w związku z tym zatkał się smog ssawny. Rada owego mechanika jest następująca: należy co okł. 60 tys. km odkręcić miskę olejową i wyczyścić sitko smoga. Temat do sprawdzenia na Yt.

Przełożenia dobrane dobrze. Do 60 tys. km wszystko OK. Obecnie przełączanie biegów zależne od pogody. Na mrozach niekiedy masakra. Redukcja z 3/2 katastrofa. Włączenie 1 czasami wymaga najpierw włączenie 2 i dopiero 1. Na światłach irytująca przypadłość. Doczytałem na ruskich forach że winowajcą jest plastikowy łącznik pod pedałem sprzęgła który szybko się wyrabia i nie następuje pełne wysprzeglenie układu. Słowem wymiana ustrojstwa w najbliższym czasie.

Zawieszenie bardzo jędrne i sprężyste. Na nasze drogi bardzo dobrze zestrojone. W zakrętach jedzie pewnie, bez przechyłów. Do 170km/h zasuwa pewnie, daje poczucie bezpieczeństwa. Hamulce bardzo dobre. Zabezpieczenie antykorozyjne jest takie sobie i trzeba to mieć na uwadze. Konserwacja mile widziana.

Ładny samochód, dobre spasowanie elementów, ale... brak osłony progów powoduje ubrudzenie nogawek spodni podczas złej pogody, uszczelka w drzwiach od strony kierowcy od 120km/h świszczy, profil maski i opływ powietrza podczas jazdy w deszczu zrzuca wodę z rynien maski na szybę, od 120km/h spryskiwacze nie są w stanie spryskać szyby-pęd powietrza powoduje że spryskane jest tylko podszybie, Żenada. Lakier oczywiście bardzo mięciutki i słaby. Pozytywny fakt jest taki że w deszczu z podniesionej klapy bagażnika nie leje się woda do wnętrza i na głowę.

Widoczność ogólnie bardzo dobra. Lusterka duże, nie oślepiają w nocy. Kamera cofania bardzo dobra w dzień i niezła w nocy - jeśli jest czysta. Nocą słabe podświetlenie lampą cofania aż jedną.....

Bez uwag. Wszystko intuicyjne.

Super w zimie i w lecie. Na Chorwacji bez zarzutu. Zimą nagrzewa wnętrze bardzo szybko prawie jak w b5FL. Wentylator nie za głośny na wysokich obrotach. Jedynie wolniutko grzeją maty w fotelach i lusterkach zewnętrznych - o parowaniu śniegu czy lodu nie ma mowy.

Miejsca bardzo dużo. Dla 4 osobowej rodziny + bagaże na wczasy wystarcza w zupełności. Fotele tylne mają regulowane oparcia. Do bagażnika mieszczą się 4 pełnowymiarowe koła na wymianę. Fotele wygodne. Elektryczne fotele są odrobinę mniej wygodne od zwykłych i nie polecam dermy, lipa zupełna. W zimie zimno, w lecie bez pokrowców tragedia na południu. Nie są wentylowane w wersji business...

Przez 2 lata cichutko a teraz troszeńkę głośniej ale nadal jest OK.

Spalanie od 6,3-7,8l w mieście. W trasie raczej cisnę więc w okolicach 7 i więcej. W zimie okł. 8 i więcej (samochód pod chmurką).

To był optymalny wybór w kwestii wyposażenie/cena.

Z drobiazgów nic się nie zepsuło. No może podczas mrozów fiksują czujniki ciśnienia w oponach... ale bez błędów trwałych. Po uzupełnieniu powietrza jest OK.

Po 2 latach rozleciał się DPF; błąd check engine ale samochód jeździł normalnie bez trybu serwisowego. Po wymianie jest OK. I tyle z niespodzianek przez 4 lata....