Ocena kierowcy - Kia Sportage IV SUV

Świetny samochód, jak szwajcarski scyzoryk - do każdego zastosowania. Zgrabny i w dobrym rozmiarze (nie przekroczył 4,5m długości) jak na miasto, wygodny w trasie. Mam AWD zatem dobrze sobie radzi też w trudniejszych warunkach (śnieg w górach, zabłocona droga itp), ale trzeba pamiętać, że to nie jest prawdziwy terenowy. Kupiony w polskim salonie, specjalnie brałem wersję sprzed liftingu, żeby nie miał filtra GPF. Jestem bardzo zadowolony, nigdy mnie nie zawiódł. Wygodne siedzenia, dobra pozycja za kierownicą. Jak dla mnie doskonały samochód, choć oczywiście drobne wady ma (o nich w konkretnych sekcjach). Świetnie działają też systemy awaryjnego hamowania i monitorowania martwego pola. Asystent pasa OK, ale jak dla mnie zbyt nerwowy. Nie jest mistrzem oszczędzania paliwa, niestety. To jedyna wada odczuwalna na codzień. Światła ksenonowe dobre, ale w wersjach po liftingu są led'owe i jednak świecą lepiej niż ksenony. Po 5 latach zmieniłem żarniki, lekko się poprawiło. Ale widzę, że po 10 latach (bo planuję trzymać samochód kilkanaście lat) trzeba będzie zrobić regenerację odbłyśników w lampach. Hamulce wymieniałem (tarcze i klocki, przód i tył) po 65 tys. km przebiegu, wybrałem zamienniki Textar (i polecam!). Akumulator wymieniłem po 6 latach. Wytrzymałby pewnie jeszcze ze 2 lata, ale miał już wyraźnie mniejszą pojemność, a ja lubię dbać i mieć pewność, że nie stanę w trasie przez głupotkę czy nadmierną oszczędność. Polecam też forum Sportage: http://www.mojasportage.pl/viewforum.php?f=60

Turbina robi doskonałą robotę. Super rozwija moc, ciągnie równo, nie ma turbodziury. Oczywiście zapłaci się za to przy tankowaniu :) "Turbo żyje - turbo pije" ;) Spalanie między 7 a 12 litrów.

7DCT to skrzynia dwusprzęgłowa, która będąc podobna do DSG jednak aż tak dobra nie jest. Taka "niezdecydowana" w okolicach I i II biegu. Słabo nadaje się do jazdy w korkach, bo poszarpuje (załącza bieg, rozłącza, znów załącza...) co powoduje przyspieszone zużycie sprzęgieł. W ogóle nie nadaje się do jazdy w zwykłym trybie, WYŁĄCZNIE (!) "Sport" polecam. Dopiero wtedy są właściwe obroty i dopiero wtedy unika się uszkodzenia "dwumasy"

Doskonały. Bardziej w stronę twardego niż komfortu kanapy, ale SUV taki powinien być aby był bezpieczny

Blacha super. Lakier do d...y, bo cieniutki. 80 mikronów na całym samochodzie. Mój znajomy lakiernik mówi, że tyle to mu wyjdzie baza+kolor, a gdzie tu jeszcze bezbarwny. Na drzwi dałem folię ochronną. Całe podwozie zostało po odbiorze z salonu zakonserwowane.

Bardzo dobra, bez uwag.

Idealnie. Szczególnie wygodne fotele, polecam!

Jest jedna wada - przy padającym marznącym deszczu tworzy się na przedniej lewej (kierowcy) wycieraczce bryła lodu. Trzeba dawać wtedy cały nawiew na szybę i mocno zwiększyć szybkość wentylacji. Latem klimatyzacja całkiem dobrze radzi sobie z chłodzeniem wnętrza, natomiast przy panoramicznym dachu i w mocne upały to musi się ustawić klimę na "LOW" (minimum) i "4" jako prędkość wentylacji.

Porównując do innych SUVów klasy kompaktowej to jest po prostu OK, dobrze.

Bardzo dobre. Szczególnie jak porównuję z moją służbową Skodą Superb (III / 2020) Lauring&Klement, to wyciszenie w Sportage jest bardziej harmonijne. Nie to że jakoś ciszej, tylko mniej "kłujących" szumów niż generuje Superb.

Zero usterek. Tylko zwykły regularny serwis, który ma przyzwoite ceny. Np. przegląd olejowy to (rok 2024) koszt KIA ~500zł i porównanie do innych marek jakie znam: Skoda ~500zł Toyota ~900zł Mercedes ~1300zł Lexus ~1800zł

Doskonale.

Na gwarancji wymieniona klamkę drzwi prawych tylnych. Ta generacja (na pewno przed-lift) ma gów...ny element plastikowy w klamce, który łatwo pęka i klamka odpada. Nie trzeba szarpać, nie potrzeba dorosłej osoby - dziecku klamka została w ręce :/

Nic. Wszystko super, doskonale.