Ocena kierowcy - Kia Sportage IV SUV

George, 7 lat temu

Silnik 1.6 GDI 132KM 97kW

Rok produkcji 2016

Przebieg: 6 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Kia Sportage IV SUV 1.6 GDI 132KM 97kW 2016-2018 - Oceń swoje auto

4,31

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Trudno ocenić całokształt samochodu. Nie mogę napisać "doskonale", ale jest co najmniej dobrze.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik najsłabszy w gamie. Cóż powiedzieć, na pewno nie mógłby być słabszy w takim samochodzie. Wszystko zależy czego się oczekuje. Dla normalnej jazdy absolutnie wystarczający. Jeżeli ktoś liczy na efekt wciskania w fotel, to oczywiście się zawiedzie. Z praktycznego doświadczenia mogę powiedzieć, że po redukcji na 4. bieg (dwie osoby, dziecko i pełny kufer klamotów) potrafi dość żwawo przyspieszyć do 130 km/h i pozwala wyprzedzić sprawnie tira lub dwa, (4,5k obrotów dla tego silnika to normalne warunki pracy - maksymalny moment obrotowy dostępny jest chyba nawet później).

4,0

Skrzynia biegów

Na razie - odpukać - dobrze. Biegi dość krótkie, wyraźnie wskakują (ja to lubię).

4,0

Układ jezdny

Nie mogę nic złego powiedzieć. Przesiadłem się z niskiego samochodu, a lubię brać zakręty dość agresywnie. Nie czuję dyskomfortu, nadmiernych przechyłów itp. Pewnie trzyma się drogi. Powiedziałbym, że układ jest dostrojony do jazdy na szosie, co paradoksalnie dla tego typu samochodu odczuwa się z kolei na wertepach, które trzeba pokonywać ostrożnie, jeżeli nie chce się czuć każdej dziury.

Komfort

5,0

Widoczność

Chyba mogę napisać doskonale, bo pozycja za kierownicą jest oczywiście wyższa, deska jest ładnie równa - nie wystają żadne ekrany i inne cuda na kiju, przed kierowcą rozciąga się niezmącona perspektywa. Słupki nie są przesadnie szerokie. Z tyłu wiadomo - kamera znacznie ułatwia życie.

4,0

Ergonomia

Nie jest źle, ale parę uwag by się znalazło. Brakuje mi miękkiego podłokietnika w drzwiach, ale może kupiłem za niską wersję :). Dziś przykładowo przejechałem 600 km i nie czułem zmęczenia pozycją za kierownicą, więc jest ok.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nie mam uwag, poza tym że jest trochę głośna. W poprzednim samochodzie kiedy wentylacja pracowała na minimalnych obrotach była niesłyszalna, a w Kia - na postoju szum jest zauważalny.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Tu raczej też mogę dać z czystym sumieniem doskonale, bo miejsca jest dużo. Uważam, że jest to duży plus tego samochodu w stosunku do konkurentów.

4,0

Wyciszenie

Całkiem przyzwoicie. Przy 120 km/h szum wiatru jest słyszalny, ale prawdę mówiąc nie spotkałem jeszcze idealnie wyciszonego samochodu, a miałem przyjemność jeździć suvami klasy premium za 200k i więcej. Dźwięk silnika przyjemny, przy szybkim wyprzedzaniu (4. bieg, 4,5k obrotów) oczywiście jest głośno, ale nie wyje jak niektóre benzyniaki.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Na razie - odpukać - dobrze. Spalanie trasa 6,5l, miasto pewnie koło 10l, na razie komputer pokazuje średnie 7,5l. Jestem zadowolony.

4,0

Stosunek jakość/cena

Dałbym "bardzo dobrze", ale jest albo "dobrze", albo "doskonale", także do doskonałości brakuje. Uważam, że szczególnie w niższych pułapach cenowych 80-90k (po rabatach) - chyba nie ma konkurencji.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Na razie brak - oby tak dalej.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Na razie brak - oby tak dalej.