Silnik
: Silnik o niewielkiej pojemności i mocy, a daje frajdę z jazdy i nie rujnuje na stacji benzynowej.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu
: łączniki stabilizatora do wymiany po małym przebiegu
Układ elektryczny
: zrywający się kabelek sterujący turbiną
5,0
Całokształt
Ogólnie należę do osób, które cieszą się z tego co mają. Tak było przy każdym poprzednim aucie i tak jest przy Kia Sportage. Ale Sportage daj mi najwięcej zadowolenia. Poprzednie auta zmieniałem na nowe po 3, 4 latach, tym zamierzam jeździć co najmniej 7. Kia zrobiła kawał dobrej roboty od czasu Cerato. Trwałość aut, niskie koszty serwisowania i spory komfort jazdy powodują, że to dobry wybór dla osób, które nie koniecznie muszą mieć auta o renomie Toyoty czy Volkswagena. Niestety Kia przestaje być konkurencyjna cenowo - zaczyna stawiać na bardo bogate wyposażenie i długą gwarancję, a wiadomo, że gdy "kraj w ruinie" to nie każdy będzie chciał wydać ponad 100 000 zł na auto z Korei.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik mimo małej pojemności i niezbyt dużej mocy daje przyjemność z jazdy. Zarówno w mieście, jak i na trasie z kompletem pasażerów i bagażem pozwala na bezstresowe wyprzedzanie. Niestety przy prędkościach powyżej 140 km/h znacząco rośnie spalanie (kształt cegły zwiększa opory powietrza). Gdybym miał wybierać ponownie kupiłbym auto z tym silnikiem, ale tym razem zdecydowałbym się na chiptuning, który daje więcej frajdy z jazdy a przy tym jest całkowicie bezpieczny, bo auto nie ma koła dwumasowego, a bliźniacze konstrukcje np w Optimie maja w standardzie 136 KM na tych samych podzespołach.
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów działa poprawnie, ale daleko jej do ideału. Biegi wchodzą poprawnie, ale sam lewarek ma duże luzy, z którymi serwis nie potrafił sobie poradzić, mimo wymiany wskazanych przez importera elementów. Nie ma jednak problemu z wbijaniem biegów, zarówno gdy robi się to wolno czy w tempie rajdowym. Nie zdarzyło mi się zazgrzytać zębami skrzyni w żadnym przypadku.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie pozwala na stosunkowo komfortowe pokonywanie polskich dróg i bezdroży. Po wyeliminowaniu chorób wieku dziecięcego (wymiana na gwarancji siadających sprężyn w tylnym zawieszeniu) jest prawie idealnie. Niestety łączniki stabilizatora mają niską trwałość. Pierwszy (prawy tył) wymieniali na gwarancji przy przebiegu 19 000 km. Lewy tył musiałem wymienić po 77 000 km ale kosztowało to jedynie 180 PLN. Przy obecnym przebiegu (112 000 km) zaczyna znowu coś stukać, ale patrząc na jakość polskich dróg w miastach, miasteczkach i na lokalnych trasach nie można mieć pretensji do producenta auta.
Komfort
4,0
Widoczność
Jak wszyscy inni narzekać mogę na widoczność do tyłu przez szybę w klapie bagażnika. Ale przecież jeździ się do przodu :), a w tym kierunku i na boki widoczność jest bardzo dobra. Poza tym cofanie ułatwia kamera cofania i bardzo duże lusterka zewnętrzne.
5,0
Ergonomia
Wszystko rozmieszczone idealnie. Obsługa intuicyjna. Przyczepić się można do umieszczenia przycisku zmiany wyświetleń na komputerze, ale kto często bawi się komputerem? Regulacja siedzenia kierowcy we wszystkich możliwych płaszczyznach, w połączeniu z regulacja kierownicy pozwala na znalezienie optymalnej pozycji każdemu kierowcy. Nawet niskim kobitkom, które mają krótkie nózki.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatyzacja dwustrefowa działa bardzo wydajnie, a dodatkowo w zimie przy włączeniu ogrzewania przedniej szyby uruchamiana jest dodatkowa elektryczna nagrzewnica (tylko w dieslach), która nagrzewa auto prawie tak szybko jak Webasto. Przydają się także podgrzewane fotele przednie jak i na tylnej kanapie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W tej kategorii nie widziałem drugiego tak przestronnego auta w porównywalnym przedziale cenowym. Na tylnej kanapie miejsca bardzo dużo na nogi i nad łowami pasażerów. Z przodu osoby do 190 cm wzrostu nie będą narzekać (no chyba że mają szklany dach, który obniża wysokość kabiny o około 5 cm)
4,0
Wyciszenie
Cicho jest tylko gdy jeździ się stylem "kapelusznika". Gdy chcesz szybciej ruszyć albo przyspieszyć to niestety słychać "klekot" diesla. Ale i ten hałas znika, gdy jedziemy powyżej 140 km/h. Wtedy głośniejsze są odgłosy oporów powietrza na karoserii.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Póki co jest dobrze. 7 lat gwarancji zapewnia mniejsze wydatki na naprawy usterek, które zawsze występują (w aucie każdej marki). Zużycie paliwa, silnie zależne od stylu jazdy, nie jest wysokie. Cena przeglądu po 30 000 km waha się w okolicach 500 PLN, a po 60 000 km w okolicach 800 PLN.
5,0
Stosunek jakość/cena
Bardzo dobrze wyposażone auto, o dopracowanej konstrukcji, kilku wadach , które usunięto w ramach gwarancji. Jestem bardzo zadowolony w tego samochodu, podobnie jak wiele innych osób, które jeśli już zmieniają Sportage to na Sorento.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Póki co same pierdółki. Na gwarancji wymieniono sterowanie tempomatem (raz działał raz nie dawał się załączyć), wkład lusterka od strony kierowcy (przestało działać podgrzewanie). W zawieszeniu do wymiany były siadające sprężyny tylne (gwarancja) oraz łączniki stabilizatora (jeden an gwarancji, drugi już po, ale małym kosztem)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Najpoważniejsze usterki w moim egzemplarzu to wejście auta w tryb awaryjny. Dwukrotnie ta sama przyczyna - zerwany kabelek sterujący turbiną. Mimo tego spokojnie (120 km/h) dojechałem do serwisu gdzie problem udało się rozwiązać od ręki.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.7 CRDi 116KM 85kW
[l/100km]