Ocena kierowcy - Kia Sportage II

Adrian, 10 lat temu

Silnik 2.0 CRDi 112KM 82kW

Rok produkcji 2005

Przebieg: 85 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Kia Sportage II 2.0 CRDi 112KM 82kW 2004-2006 - Oceń swoje auto

3,38

21% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu

Karoseria

Układ hamulcowy

3,0

Całokształt

Ogólnie mówiąc samochód jest średni. Kupiliśmy auto w Siedlcach, początkowo ojciec nim jeździł. Potem jeździła nim matka, potem doszedłem jeszcze ja. W każdym razie ja zacząłem jeździć dopiero 9 lat po zakupie, początkowo uznawałem że jest dobrze... dopóki nie przejechałem się innymi autami. Kia Sportage to dla mnie typowy przeciętniak, kupiłbym go ponownie tylko dlatego, że świetnie się prowadzi.

Wrażenia

3,0

Silnik

Jak dla mnie silnik jest trochę za słaby. 2.0 CRDI i 112 KM nie robi na mnie żadnego wrażenia, w tym przypadku brak przyjemności z jazdy. Nie polecam młodym ludziom którzy chcą się popisać właściwościami jezdnymi. Jest to samochód bardziej dla kogoś w średnim wieku, wówczas przyspieszenie nie będzie przeszkadzać.

2,0

Skrzynia biegów

Po 9 latach użytkowania coś zaczęło mi się dziać ze skrzynią biegów. Mianowicie podczas zmiany biegu słychać głośny trzask, biegi zmienia się ciężej niż chociażby rok temu (w końcu 7 lat gwarancji dawno minęło), a po odciśnięciu sprzęgła po zmianie biegów coś u dołu lekko puknie; następnie podczas dodawania gazu coś zaczyna trzeszczeć, chociaż podobno było to od dawna. Chociaż z drugiej strony problem ze skrzynią biegów może wynikać z częstej jazdy na luzie.

4,0

Układ jezdny

No, to jest rzecz która w ogóle mnie nie zawiodła. Bardzo podoba mi się tutaj układ jezdny: fajne zawieszenie, można powiedzieć niezniszczalne; auto ładnie bierze nierówności, podczas jazdy po szutrze auto prowadzi się jak marzenie. Jedyną wadą w tym przypadku jest złe branie zakrętów podczas szybszej jazdy. Chociaż tak naprawdę nie ma sensu jeździć tym autem szybko, to jest terenówka. Zapewne jest to największa zaleta tego auta.

Komfort

3,0

Widoczność

Widoczność jest dobra. Zarówno z przodu, jak i po bokach wszystko bardzo wyraźnie widać. Patrząc w lusterka również można dobrze wycofać. Całe wrażenie psuje się gdy wjedziemy chociażby na łuk. W takich momentach przydaje się widoczność z tyłu, a ta jednak zawodzi. Nie raz mojej mamie zdarzyło się uderzyć w coś tylnym zderzakiem.

4,0

Ergonomia

Nie jest aż tak źle. Z samochodu wygodnie się korzysta. Jest kilka sporych schowków, wygodne fotele... jedynym mankamentem jest to, że czasem aby wygodnie usiąść trzeba zapłacić za to widocznością, przez co nie zawsze wszystko z przodu widać.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Dla mnie do szczęścia wystarczy ogrzewanie szyb zimą. Z klimatyzacji latem nie korzystam, gdyż mnie nie zadawala (jak w każdym innym aucie)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Samochód ma dużo miejsca, może zmieścić dużo osób. Nie mam żadnych zastrzeżeń.

4,0

Wyciszenie

Podczas rozpędzania się do 5 tys. obrotów samochód strasznie wyje. Ponieważ jest to diesel, uznam to za cechę neutralną. Jest dobrze.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Nie podoba mi się w tym aucie spalanie. Pamiętam jak musiałem codziennie jeździć z punktu A do B, a następnie po jakimś czasie tankować. Za każdym razem byłem rozczarowany ceną jaką muszę płacić za paliwo. Już Ford Transit o mocy 140 KM mniej pali, pomimo tego że jest cięższy i szybszy.

2,0

Stosunek jakość/cena

Za ponad 110 tysięcy złotych dostałem auto które dużo pali, i najprawdopodobniej nigdy mi się nie zwróci. Poza tym po 7 latach gwarancji samochód powoli zaczyna szwankować. Aż mnie mdli na myśl ile musiałbym wydać na naprawy.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Drobne usterki w tym aucie zdarzają się bardzo rzadko, co oczywiście wychodzi na plus. A jak już takowa się zdarzy, to nie ma z tym problemu.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak na taki samochód poważne usterki również są rzadkie, chociaż po 7 latach ich częstotliwość występowania może wzrosnąć. Większym problemem jest cena za ich naprawę.