Ocena kierowcy - Kia Soul II

Auta z całą pewnością wyróżniające się na polskich drogach, nie da się przejść koło niego obojętnie. Jedni są w nim zauroczeni, a inni powiedzą, że następca multipli... Dla mnie auto jest piękne, szczególnie na 18' felgach :) Nie wiem tylko dlaczego Soul jest w kategorii Minivany na autocentrum, bardziej pasuję do kategorii suv, no może minisuv :)

Silnik to 132 km także nie ma co się spodziewać nie wiadomo jakiej dynamiki jazdy, ale na obrotach >3tys da się swobodnie wyprzedzać. Kultura pracy na najwyższym poziomie, silnik na obrotach do 3tys praktycznie niesłyszalny, co więcej ciężko wyczuć jakiekolwiek drgania w kabinie. Powyżej 4 tys obrotów robi się głośno, ale znośnie.

Skrzynia biegów precyzyjna, skoki lewarka dość krótkie, wyczuwalne wejście odpowiedniego biegu. Niewielka różnica na obrotomierzu pomiędzy 5, a 6 biegiem (ok 200-300).

Jest lepiej niż można się spodziewać po pudełkowatym wyglądzie soula :) Auta nie przechyla na zakrętach, prowadzi się bardzo pewnie nawet przy prędkościach autostradowych.

Soul jest autem naprawdę bardzo komfortowym. Czuć, że pomimo tego iż jest to segment B, to jednak bliżej mu do segmentu C, o czym świadczy fakt, że soul jest zbudowany na płycie podłogowej kii ceed, co wyraźnie czuć. Siedzi się wyżej niż w kompakcie, dobrze się wsiada i wysiada. Widoczność do przodu jest całkiem dobra, do tyłu przez szerokie słupki c i d jest utrudniona ale od tego są czujniki parkowania i kamera cofania.

Wszystko na swoim miejscu, dwa pojemniki na kubki, średniej wielkości schowek w podłokietniku, półeczka przed biegami, do której wchodzi 5' smartfon i portfel, spory schowek przed pasażerem, mały schowek po prawej stronie fotela pasażera, schowki w drzwiach przednich i tylnych. W najwyższej wersji wyposażenia jest dostępny podłokietnik wraz z miejscem na napoje na tylnej kanapie .

Jednostrefowa automatyczna klimatyzacja szybko chłodzi i szybko nagrzewa. Odparowywanie przedniej szyby działa w kilka sekund. Ogrzewane fotele przednie z dwustopniową regulacją grzania i ogrzewana kierownica(!), która jest bardziej przydatna w chłodne dni niż się spodziewałem.

To kolejny duży atut soula. Z przodu miejsce znajdzie każdy. Szeroka regulacja w dwóch płaszczyznach kierownicy. Fotele regulowane są na wysokość w dość sporym zakresie. Minusem jest brak regulacji części lędźwiowej oraz skokowa regulacja oparcia przez co nie można dopasować go co do milimetra pod siebie. Tylna kanapa to komfortowe miejsce dla 2 sporych rozmiarów pasażerów lub 3 standardowej wielkości, brak tunelu środkowego sprawia, że nawet osoba na środku nie będzie narzekała na brak miejsca. Miejsca na nogi będzie wystarczająco nawet dla pasażerów powyżej 190 cm wzrostu.

Wyciszenie na postoju i do 3 tys obrotów jest bardzo dobre, powyżej tej wartości robi się głośniej, ale znoście, powyżej 5 tys jest już głośno, ale to raczej normalne w wysokoobrotowych silnikach. Nie słychać żadnych niepokojących świstów czy puków, które świadczyły by o złym spasowaniu elementów itp.

Auto na gwarancji, koszty przeglądów na tle konkurencji nie należą do wysokich. Spalanie przy umiejętnej jeździe nie przekroczy 7,5 l w mieście.

Jakość wykończenia wnętrza, tj. miękkie materiały na desce rozdzielczej i boczkach drzwi, a nawet daszek nad zegarami obszyty skórą świadczą o wysokim standardzie tego autka. Wersja XL cechuję się jeszcze kilkoma "extra" gadżetami jak odpalanie z przycisku, grzanie foteli i kierownicy, elementy wnętrza wykończone plastikiem w kolorze czarnym fortepianowym, brązowo-czarna tapicerka materiałowo-skórzana (ekosóra oczywiście), tempomat, dwa wyświetlacze 4,3' i wiele innych. Najwyższą wersje soula z silnikiem benzynowym można kupić za niecałe 80 tys. Czy to dużo. Porównywałem do dwóch konkurentów, a mianowicie Nissana Juke i Skody Yeti (podobne koncepcja auta). Oba wymienione auta konkurencji w podobnym wyposażeniu kosztują o 10, a w przypadku skody nawet o 15 tys więcej, choć przyznaję, że Soul po prostu według mnie jest najbardziej atrakcyjny stylistycznie i nawet gdyby był droższy od juka czy yeti i to i tak bym wybrał jego :)

Auta praktycznie nowe, także żadnych usterek nie miałem i mam nadziej, że nie zmieni się to w przyszłości :)

j/w.