Ocena kierowcy - Kia Rio I Kombi

jacekmarek&@o2.pl, 16 lat temu

Silnik 1.3 i 82KM 60kW

Rok produkcji 2005

Przebieg: 79 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Kia Rio I Kombi 1.3 i 82KM 60kW 2002-2005 - Oceń swoje auto

3,31

19% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : że mimo wszystko mi się podoba i je lubię:) Ch etnych do wymiany doświadczen zapraszam do korespondencji

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : slaba miekka blacha - wskazane listwy boczne

Zawieszenie : amortyzatory tylne - tuleje naprawde do dupy

3,0

Całokształt

pomimo niskich ocen jakie dałem, auto jest sympatyczne. Ja mam beżową tapicerkę, więc auto wyglada na lepsze niż jest w rzeczywistości. Duzy jest bagażnik choć niski ale ma podobno tyle co w fabii litrów pojemności

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik tego auta chropowaty i nie za mocny. Podobno bezawaryjny - co zdecydowało o kupnie. W całej skali obrotomierza tak samo mało żwawy - to informacja dla oczekujących cudów pod maską. jak dla mnie ok, choc klang ma zbliżony do trzycylindrowców, lub matiza czy suzuki swift. Słyszalny. Opowieści o tym że hałasuje od 120 km/h to przesada. Rio jest głosne bo ma cienka blachę i kiepskie wyciszenie, zatem słychać doskonale wszytsko z zilnikiem na czele. Ale radia da się słuchac przy 120 km/h i to wcale nie tak głosno jak sugeruje sie na forum

3,0

Skrzynia biegów

Skrzynia, i przenosi drgania na drażek. Konstrukcja tego auta, pomimo że wyprodukowanego w 2005 r. jest dosc archaiczna w związku z tym rozwiązania są trochę niewspółczesne. Wsteczny wydaje głos nieprawdopodobny - nie znam tego z seata ale nie można porównywac rzeczy nieporównywalnych. Krótka jedynka elastyczna piatka, brzydka gałka biegów i ta skórka na mieszku. Tak brzydka że aż piękna:)

3,0

Układ jezdny

Daję tylko trójkę bo to auto jest dziwne inne niz europejskie trzeba się do niego przyzwyczajać. Tłuka się z tyłu amortyzatory. Po zakupie tulei górnych w TEDGUM w Rudzie śląskiej okazało się że bez pomocy obrabiarki nie dałoby tego zmienić - bo one są nabijane a nie wkręcane jak sugerowałaby tuleja. Po zmianie lepiej, ale amortyzatory trzeba będzie wymienić bo kiepskie. Auto ma małe opory toczenie i ładnie płynie. Ktoś pisał o głośnych łozyskach. Może to rzeczywiście fakt bo przy przędkości ok 110 jakoś cos huczy

Komfort

3,0

Widoczność

Z przodu dobrze z tyłu słabo zwłaszcza że wystaje zderzak. Lusterka tragiczne. Przyblizają, a w prawym w ogóle nic nie widać - może dlatego że kupiłem być może z anglika i nie da sie go ustawić tak aby było widać obrys boku auta i to co dzieje się na jezdni.

4,0

Ergonomia

z wyjatkiem wyłacznika wycieraczki tylnej szyby wszystko na miejscu. Aha, w mojej wersji nie ma nad lusterkiem wstecznym lamki. jest tylko na środku podsufitki - jak pierwej bywało. Mam już lampkę ze schowkiem na okulary potrzeba tylko wyciąć dziurę w podsufitce i pociągnac prąd. musicie się przyzwyczaić że to jest auto przy ktorym się coś robi - modernizuje i ulepsza. Ot takie dla hobbysty

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

W CZASIE DESZCZU NIC NIE PARUJE, a nie mam klimatyzacji. Nawieiw wydaje sie być leniwy ale skuteczny. Nie wiem jak grzeje ale podobno skutecznie - sprawdzę juz niedługo:)

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu dobrze, choć siedzi sie nisko. folele wygodne miekkie, dla kierowcy bonus w postaci lęźwiowej regulacji. Z tyłu mało miejsca na nogi choc jak sie nie rozpychać, można całkiem wygodnie we czwórke podróżować. ja kupiłem to auto z mysla o powiększającej się rodzinie. Zatem mojemu dziecku długo nie będzie za ciasno z tyłu:)

3,0

Wyciszenie

Słabe wyciszenie to domena aut ze wschodu. Suzuki, Kia, Daewoo... nie wiem czemu oni tak robia ale tak jest i w przypadku RIO. Legendarny piasek z opon obija sie o podwozie i nadkola i ma sie rzeczywiście wrażenie jakby sie chechało z otwartymi drzwiami. Jeszcze ciekawiej jest podczas deszczu:) Ale to nie jest żadna tragedia. Człowiek przyzwyczaja sie prędko do nowego a co się da uciszyc to sie ucisza poprzez montaz plastikowych nadkoli z tyłu. Prosty montaż ochrona przeciwkorozyjna i ciszej w środku polecam. Komplet za 90 zł w warszawie z przesyłką i mocowaniami

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeszcze benzyna. W mieście ok 8l z oszczędzaniem - gaszenie silnika na niekończących się czerwonych światłach w krakowskich korkach Trasa ok 6 przy jeździe mieszanej nieprzepisowej i przepisowej. Jeżdżę ekonomicznie, hamuje silnikiem jeżdżę na wysokich biegach, nie scigam sie do świateł. Widzę juz te usmiechy - ale przynajmniej nie narzekam że pali za duzo. W przyszłum tygodniu zakladam LPG więc wreszcie przestane przepłacać za benzynę:)

3,0

Stosunek jakość/cena

Kupiłem z przyczyn ekonomicznych - bo nie lubie aut starych a jeżdżę średnio ok. 5-6 lat więc nie mogę kupować atrakcyjnych 10-latków. za 17000 trzyletnie auto ledwo co po gwarancji z wymarzona jasniejszą, niz w poprzednim aucie, tapicerką i duzym bagaznikiem z roletą, które będzie się mieścilo w 10 L lpg to propozycja warta rozważenia. AUTO nie dla szpanerów - choc dla ekscentryków którym takie wynalazki mogą sie podobać.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

To niestety nie jest VW i tu zatrzeszczy, tam coś jęczy, ale do opanowania. jestem typem ktróry nie toleruje skrzypów więc mopzna mi wierzyc że to się da opanować. 1. Drgające wsteczne lusterko 2.przedmuchy w uszczelce drzwi kierowcy 3.skrzypiaca klapa bagażnika 4.pęcherze na masce

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Dotychczas nie stwierdzono