Ocena kierowcy - Kia Picanto III Hatchback 5d

Samochód kupiony jako nowy w salonie Kia w ciekawej wersji X-Line (wyglądem nawiązujący do SUVów) z silnikiem 1.2 84KM, automatyczną skrzynią i wszystkimi opcjami z listy. Po 1,5 roku użytkowania i przejechaniu ok 12tys km (głównie przez żonę) mogę coś o nim obiektywnie napisać. Plusy: - Bardzo ładna wersja, wyjątkowo ciekawa i niespotykana na ulicach (do tej pory widziałem X-Line tylko 2x), - Bardzo bogate wyposażenie (nawet seryjne) - "skóra", podgrzewane fotele, podgrzewana kierownica, 16" alufelgi, nawigacja, system automatycznego hamowania, klimatyzacja automatyczna, wszystkie szyby elektryczne, lusterka, kamera cofania, system bezkluczykowy i wiele, wiele innych, - Super zwrotny, zwinny, wszędzie się wciśnie, wszędzie zawróci. Idealny jaki drugi samochód w rodzinie, na zakupy itp, - Zaskakująco przestronne wnętrze jak na mały samochód. Spodziewałem się, że będzie mniejszy, - Analogicznie - zaskakująco duży bagażnik i co ciekawe - pod podłogą bagażnika jest jeszcze koło zapasowe, brawo, przestrzeń wykorzystana fantastycznie, - Automatyczna skrzynia biegów (obecnie brak w ofercie) - świetna właśnie do jazdy po mieście, koniec z machaniem lewarkiem, koniec z bolącą lewą nogą, super sprawa, - Dobrze wyciszony jak na samochód tej klasy, - Jazda nim sprawia naprawdę dużo radości, całość jest bardzo dobrze przemyślana i wykonana, - Gwarancja na 7 lat (uwaga na wyłączenia), - Niska cena przeglądów, - Dobre osiągi (silnik 1,2) mimo automatycznej skrzyni (zwykła hydrokinetyczna). Samochód waży tylko 880kg, co przy 84KM daje niezły stosunek mocy do masy, - Bardzo wydajnie działająca klimatyzacja i ogrzewanie, - Darmowe aktualizacje map do nawigacji, - Bardzo ergonomiczna obsługa samochodu, systemu multimedialnego (radio, nawigacja, telefon), Minusy: - Dziwnie umieszczony przedni podłokietnik - za bardzo odsunięty do tyłu. Ma co prawda regulację przód - tył, ale nawet po przesunięciu całkiem do przodu, jest za bardzo w tyle. W efekcie łokieć mam przy jego przedniej krawędzi zamiast na całym podłokietniku. Powinien być przesunięty z 5 - 8cm do przodu, - Kiepski dostęp do przełączników (np. el. szyby) na panelu w drzwiach kierowcy - mam za długie przedramię (a mam tylko 176cm wzrostu) - łokciem opieram się już o bok fotela, a dłoń mam nieco przed przełącznikami tylnych szyb, żeby je używać muszę robić dziwne wygibasy (podnoszenie łokcia do góry). Oczywiście rozwiązaniem jest odjechanie fotelem bardziej do tyłu (tak, jak i w przypadku poprzedniego punktu), ale co jeśli z tyłu ktoś siedzi, albo jest fotelik z dzieckiem? Wtedy trzeba jakiś kompromis w zakresie ilości miejsca na nogi z przodu i z tyłu i pojawia się taki problem, - Skrzynia automatyczna - mimo, że to naprawdę fajna sprawa, to ma tylko 4 biegi. Taka konstrukcja jest mocno przestarzała jak na dzisiejsze czasy. Z drugiej strony jest to rozwiązanie na tyle sprawdzone i pozbawione bajerów, że spodziewam się wysokiej bezawaryjności przez długie lata, - Boczki przednich drzwi (w mojej wersji) wykończone są szarą "skórą", tylne niestety szarym plastikiem i to dość niskiej jakości, - Brak możliwości skierowania nawiewu wyłącznie na przednią szybę (bez jednoczesnego włączania klimatyzacji). Nie wiem skąd takie ograniczenie - można ustawiać różne konfiguracje kierunku nawiewu, ale samej szyby nie ma. Chociaż znalazłem na to rozwiązanie - wystarczy włączyć przyciskiem nawiew na przednią szybę (automatycznie włącza się klimatyzacja) i wyłączyć klimatyzację. Wówczas zostaje sam nawiew na szybę, ale to niepotrzebnie dużo kombinowania i raczej jest to funkcja "nieudokumentowana", - Dziwne przesuwanie mapy palcem na dotykowym ekranie nawigacji. We wszystkich rozwiązaniach działa to tak, że przytrzymujesz jakiś punkt i go przesuwasz, to mapa się przesuwa proporcjonalnie. Tutaj jak zaczniesz przesuwać, to odjeżdżając palcem od punktu, który został dotknięty mapa zaczyna się przesuwać i przesuwa się tak długo, jak długo palec jest w innym miejscu niż ten punkt początkowy (czyli nie przesuwa się o tyle, ile palec, tylko jakby palec wskazuje kierunek przesuwania mapa, a ta przesuwa się cały czas). Powoduje to utrudnienia w przesuwaniu mapy, - Trochę za słabe podświetlenie przycisków na kierownicy, w nocy po spojrzeniu na kierownicę przez chwilę (zanim wzrok dostosuje się do mniejszej ilości światła) przycisków zwyczajnie nie widać, - Jeden emblemat na kierownicy nie jest podświetlany - dlaczego? Wszystkie pozostałe są, jeden nie, - Nie wiem dlaczego lusterka mimo, że są składane elektrycznie, to się same nie składają po zamknięciu samochodu. Jest to powszechnym standardem wśród innych marek. Tutaj chcąc je złożyć trzeba to zrobić przyciskiem na drzwiach kierowcy.

Bardzo dobre osiągi, dobre wyciszenie jak na tę klasę samochodu (silnik 4-ro cylindrowy 1.2).

Automat, więc nie ma się czego przyczepić. Mógłby mieć 5 biegów zamiast 4, bo 4 to rozwiązanie z minionej epoki, ale z drugiej strony nie jest to problemem. Samochód bardzo przyjemnie jeździe, do miasta idealny.

Zawieszenie bardzo przyjemne i dobrze wyciszone, nic się nie tłucze, układ kierowniczy taki, jaki powinien być, na parkingu można kręcić jednym palcem, podczas jazdy dobrze czuć samochód. Nie mam się czego przyczepić.

Niska masa samochodu z czegoś musi wynikać. Karoseria jest dość delikatna, ale bez przesady. Dałbym tutaj 4,5 gdyby była taka możliwość.

Doskonała - mały samochód z dobrą pozycją za kierownicą. Do tego kamera cofania i czujniki parkowania (z tyłu seryjne, z przodu dołożone w salonie na prośbę żony). Niezłe lusterka.

Tutaj poza dziwnym przesuwaniem map w nawigacji wszystko jest dosłownie idealnie. Zarówno przyciski na desce jak i cały system multimedialny są naprawdę przemyślane pod kątem użytkownika. Brawo.

Bardzo wydajna klimatyzacja i ogrzewanie. Nawiew ma 7 biegów i rzadko zachodzi potrzeba włączenia chociażby 3. Szyby nie parują, wnętrze dobrze i szybko się schładza/ogrzewa. Dodatkowo podgrzewane przednie fotele i podgrzewana kierownica (na całym obwodzie, a nie w wybranych miejscach).

Ogólnie - auto małe, to i miejsca niewiele - to jest normalne. Biorąc pod uwagę wielkość samochodu, to uważam, że przestrzeń jest wykorzystana fenomenalnie. Zarówno w środku, jak i w bagażniku jest więcej miejsca, niż się spodziewałem. Do tego znalazło się jeszcze miejsce na koło zapasowe pod podłogą bagażnika. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku (czyli nie rozkładamy się na fotelu jak na kanapie przed TV), to 4 dorosłe osoby pojadą w niezłych warunkach. Samochód jest rejestrowany na 5, ale to chyba już za karę. Dla konfiguracji 2+2 jest idealny.

Wiadomo, nie jest to klasa premium, a mały samochód miejski. Mając to na uwadze należy przyznać, ze wyciszenie jest dobre. Mogłoby być jednak lepsze, bo przykładowo maska w ogóle nie jest wyciszona. Na szczęście to nie kłopot, bo można kupić jakąś uniwersalną matę i założyć. Niska masa samochodu obliguje do takich oszczędności. Niemniej nie ma na co narzekać, nawet jadąc 150km/h da się rozmawiać, chociaż to nie jest prędkość dla tego samochodu ;)

No cóż, cena zakupu takiej wersji nie należy do najniższych - 65tys. Za tyle, to można mieć samochód o klasę większy, ale nam zależało na tym, aby to był typowy maluch do miasta za to z dobrym wyposażeniem i z automatem. Nadal jest to dość drogo, stąd nieco obniżona ocena. Całość poprawia długa gwarancja (niestety z wyłączeniami) i niskie ceny przeglądów.

Mimo wysokiej ceny zakupu dostajemy bardzo, bardzo dużo w zamian. Wyjątkowo bogate wyposażenie (niespotykane nawet w samochodach o 1 - 2 klasy wyżej) z bardzo dobrym i mocnym (jak na taką masę samochodu) silnikiem i z automatyczną skrzynią. Dałbym 4.5 gdyby była taka możliwość. W poprzednim takim przypadku ocenę zaniżyłem do 4, więc tutaj zawyżam do 5.

Na razie (odpukać) nic się nie stało, co by wymagało wizyty w serwisie. Z drugiej strony samochód jest młody, ma niewielki przebieg, więc dziwne by było, gdyby już coś niedomagało. Długa gwarancja daje nadzieje na brak problemów.

Odpukać - nic.