Silnik
: Myślałem, że będzie słabiutki. Jest lepiej niż oczekiwałem.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu
: Zmiana biegów nie jest najprzyjemniejszą rzeczą na świecie.
Zawieszenie
: Zbyt twarde zawieszenie pogarsza komfort podróżowania.
4,0
Całokształt
Skręca, jeździ, hamuje. Zawiezie do sklepu. Zawiezie do pracy. Komfortu i wygody nie będzie, ale za takie pieniądze nie ma co wybrzydzać. Znakomite do miasta. Manewrowanie w ciasnych uliczkach czy zawracanie to nie problem dla Picaczento. Przy parkowaniu uśmiech sam pojawia się na twarzy. Szpanerzy w SUVach się męczą, a ja parkuję tam, gdzie inni mogą pomarzyć. Bagażnik malutki, na drobne zakupy wystarczy.
Wrażenia
5,0
Silnik
Do 60-70km/h żwawy. Potem gorzej. Do miasta spokojnie wystarczy. Na trasie nie poszalejemy, ale można spokojnie 120km/h jechać.
2,0
Skrzynia biegów
Słaby punkt tego samochodu. Czasem bieg nie chce wskoczyć. Pomaga wrzucenie przeciwległego przełożenia i powrót do żądanego.
Wybredny wsteczny. Często obraża się na kierowcę i nie chce współpracować.
3,0
Układ jezdny
Sztywne zawieszenie. Tłucze się na dziurach, pęknięciach. Najgorzej jest na kostce (takiej starej, wypukłej) i na betonowych płytach. Malutkie koła nie pomagają.
3,0
Karoseria
Rdza występuje, ale tragedii nie ma. Kupiłem od pierwszego właściciela, który garażował samochód. Gdyby stał pod chmurką byłoby znacznie gorzej. O dziwo rdzewieją elementy wewnętrzne. Mocowania foteli czy dźwignia klapki paliwa.
Komfort
5,0
Widoczność
Świetna . Auto jest wąskie i krótkie.
3,0
Ergonomia
Dobrze usytuowane otwory na kubek. Brak podłokietnika między fotelami. Szyby na korbkę. Przycisk ogrzewania tylnej szyby daleko od kierowcy. Brak obrotomierza w moim egzemplarzu. Brak wspomagania kierownicy. Brak zegarka czy termometru.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Wentylacja działa nieźle. Wentylator jest dosyć cichy. Ogrzewanie na plus. Silnik szybko się nagrzewa.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na tak małe autko, to nie ma co narzekać. Z przodu jest sporo miejsca. Z tyłu gorzej, ale tragedii nie ma.
3,0
Wyciszenie
Tanie auto, więc nie możemy liczyć na dobre wygłuszenie. Do 70km/h jest znośnie. Powyżej 100km/h hałas już dokucza.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Części dosyć tanie, ale wymieniać trzeba. Do tej pory wymieniłem: rozrząd, pompę wody, pasek alternatora, świece, płyn chłodniczy, świece, łożyska mcpersonów, końcówki drążków, łączniki stabilizatora, wydech środkowy, łożysko koła, przewody zapłonowe, szczęki hamulcowe (razem z el. montażowymi), No i oczywiście olej i filtry. Przejechałem dotychczas 27500km.
4,0
Stosunek jakość/cena
Dach nad głową na czterech kołach. Jeżeli szukasz komfortu, osiągów, wygody, to nie jest to auto dla ciebie. Kia Picanto, to po prostu środek transportu z punktu A do punktu B. Za takie pieniądze trudno kupić coś młodszego. Szukałem auta z 2003 albo 2004 roku, a kupiłem Picanto z 2006.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Mam wersję "golas". Nie ma nawet wspomagania kierownicy. To sprawia, że ryzyko usterek jest znacznie mniejsze niż w innych samochodach.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Odpala i jeździ. Przynajmniej do tej pory.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.0 SOHC 62KM 46kW
[l/100km]