Ocena kierowcy - Kia Picanto I

ing, 14 lat temu

Silnik 1.0 SOHC 62KM 46kW

Rok produkcji 2005

Przebieg: 62 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Kia Picanto I 1.0 SOHC 62KM 46kW 2004-2010 - Oceń swoje auto

4,54

20% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Pracuje dosyć pewnie, może jest sztywne, ale na razie nie miałem z nim problemów.

5,0

Całokształt

Auto oceniam na 5 jest praktyczne ma dużo schowków prowadzi sie go pewnie, ma świetne hamulce, dla małej 3 osobowej rodzinki w sam raz ja zrobiłem kilka tras nad morze a mieszkam w górach i bez problemu poradził sobie. Uważam gdyby miał 10 Nm więcej i moc 65 KM to byłby liderem innych A klasowców. Ja mam teren górzysty i to auto jak wyjedzie na równiny całkiem inaczej idzie. Plastiki są ok, fotele to kolejny atut wygodne, trochę łatwo brudzi sie wykładzina podłogi i trudno ją wyczyścić.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik jak na 1,0 pracuje i cicho i żwawo, bez problemowo. zauważyłem drobne zawilżenie z okolicy uszczelki na misce olejowej, ale to podobno standard.

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynia ma dziwne maniery, nie żeby się psuła ale z racji haczenia, czasem idzie jak po maśle a czasem lekko haczy. Zestrojenie przełorzeń skrzyni jest ok.

5,0

Układ jezdny

Układ jezdny wzorowy, może nie komfortowy ale trzyma się jak przyklejony.

Komfort

4,0

Widoczność

Tu są i plusy i minusy. Świetne lusterka, ale szeroki przedni słupek.

5,0

Ergonomia

Pod względem ergonomi jest świetnie, wszystko umieszczone niemal intuicyjnie, bardzo poprawnie.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wszystko jest dobrze, ale trzeba dbać o filtr kabinowy szybko się zabrudza, ale wystarczy dobrze wytrzepać.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Patrząc na to autko z zwenątrz można uważać mały ciasny maluch. Błąd miejsca w środku jest bardzo dużo! CZasem czuje się że jest się w aucie segmentu B. Podobnie jest z tyłu dużo miejsca nad głowami i na kolana. Minus tego to skromny bagażnik ale plus że dzieli się całe tylne siedzisko tworząc płaską podłoge. Fotel kierowcy mógł by się trochę dalej odsunąć

5,0

Wyciszenie

Trzeba przyznać że jak na tę klasę za te pieniądze jest naprawdę cicho. Po 120 km/h trochę słychać szum wiatru, ale rozmowę w aucie można dalej prowadzić nie podnosząc

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Też są pewne plusy i minusy. Auto jest wrażliwe na złą jakość paliwa. Ale gdy ma dobre to sie miło odwazajemnia, potrafi na baku zrobić 650 km!

5,0

Stosunek jakość/cena

Jak kupowałem podstawową wersje więc była 3000 droższa od Fiata SC. Tyle miałem kasy i za tyle kupowalem nie żałuje! Autko jak na podstawowe wyposażenie na tamte czasy było bez konkurencjii. Poducha kierowcy, centralny zamek na pilota z alarmem, czujniki cofania, zapalniczki, schowek i bagażnik podświetlany, kanapa i oparcie dzielone, popielniczka uchwyty nad glowami wszystkich pasażerów. Tego Panda w połowie nie oferowała.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Niezawodność to atut tego pojazdu na gwarancji wymieniano tylko kratki wentylacjii wewnętrznej gdyż wyblakły ale to chyba norma bo te nowe też wyblakły, No cóż cena pojazdu... Trochę dziwnie zepsuł mi sie włącznik świateł, ale to może pech nowy orginalny nie był drogi

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Bez problemu