Ocena kierowcy - Kia Cerato Hatchback

Długo przymierzałem siędo napisania tego komentarza, ale to dlatego, że chciałem ten samochód troszkę przetestować. Jeździłem wieloma autami, na prawdę różnych klas tak więc nie zachwycam się byle czym. Ogólnie autko mi się bardzo podoba, fajne jest z linii nadwozia (mam dodatkowo spojler nad szybą i progi obniżające) no i fajnie się spisujące. miałem jużkiedyśdoczynienia z kia i nie mogłem nic złego na to autko pwoiedzieć i dalej uważam że są to dobre auta, może prestiż nie ten, ale mając passata b5fl z 2004r i ciągle będąc z nim na przeglądach zwątpiłem w te auta prestiżowe. Poza tym nie lubięrzucać się na ulicy tak bardzo w oczy, dlatego wybrałem samochód wyglądający jak toyota corolla na pierwszy rzut oka, a znaczek kia sprawia że część osób szydzi z tej marki, i dobrze, nie muszą wiedzieć że to kawał solidnej roboty.

Silnik te 2.0 CRDi to fajny silniczek, niestety 112 koni to nie jest za dużo. Autko fajnie się zbiera podczas wyprzedzania nie wyczuwa sięturbodziury, tylko czasem jak \'zawyży się bieg\' to strasznie pracować zaczyna, no ale to miałem tylko wtedy kiedy patrzyłem co ten silniczek potrafi i testowałem go troszkę w różnych warunkach. Ogólnie myślę jedna że jak by miała 130 koni to by było lepiej. Zastanawiałem się nad tuningiem, ale powiedziano mi w kia że skrzynia może tego nie wytrzymać więc lepiej dać sobie spokój, 112 koników to też nie jest mało i już kilku zawodników na światłach się o tym dowiedziało:D

No cóż skrzynia, nie haczy, fajnie biegi wskakują, jest takie \'kliknięcie\' przyjemnie sięjeździ. Złe strony są takie że trzeba troszkę wachlować biegami, bo inaczej samochód nas skarci takim niemiłym dźwiękiem każdy kto ma to wie o co chodzi, ale jeżeli jedzie sięi biegi zmienia przy 2400-2500 obrotach i po zmianie osiąga się poziom powyżej 1500 obrotów to nie ma problemu i wogóle się o tym nie wie... tak jak mówiłem spradzałem testowałem samochód i dlatego o czymś takim wiem.

Wspomaganie troszkęza mocne, szczególnie może przeszkadzać podczas szybkiej jazdy 160-180, lekkie ruszenie kierownicą a samochód, zbyt żwawo reaguje na takie działania. Zawieszenie, dość przyjemne nic nie puka nic nie stuka. Dobrze wybiera nierówności, nie jest to samochód sportowy tak więc jest miękki ale też bez przesady. Jest dość dobrze

Do przodu doskonale, na boki również lusterka w zupełności wystarczają, małe szybki z tyłu też są przydatne ale przez tylną klapę z tyłu no cóż obecnie w wielu samochodach szyba jest wysoko, przez co cofając widzimy tylko szybę auta za nami maski nie ma, ale czujniki parkowania można sobie zamontować i już kłopotu nie ma.

No z ergonomią jest na 5, wszystkie przyciski pod ręką, klimatyzację mam automatyczną, tak więc włączam tylko auto i samochód sam dba mi o utrzymanie żądanej temperatury:D leniwy jestem więc nie bawię się w kręcenie:D przęłączniki przy kierownicy również są dobrze umiejscowione i posługiwanie się niemi nie nastręcza żadnych problemów. Uchwyty na napoje w drzwiach, przy skrzyni biegów, a także z tyłu dla tylnuych pasażerów jest przydatne, fajne miejsce na teefon z lewej strony kierownicy. A i muszę pochawlić kia, za super schowek na okulary!!

W zimę ciepło i nikt nie marznie, latem zimno, klimatyzacja dobrze się spisuje nawet bardzo dobrze, a ogrzewanie także jest wydajne. Jest to samochód 5 cio drzwiowy tak więc szybko się chłodzi lub nagrzewa. Szyby nie ma problemu z ich odparowanie, wszystko super.

Z przodu nie narzekam, z tyłu pasażerowie podróżujący ze mna nie płakali i nie domagali się postojów w celu rozprostowania nóg. Brakuje mi tylko lepszego trzymania na boki w fotelach przednich, ponieważ podczas szybko pokonywanych zakrętów ciało sięprzesuwa \'wyrzuca na zewnątrz\' ale przy spokojnej jeździe nie ma z tym problemów, tak więc noga z gazu i fotele też są fajne. Cieszę sięże z tyłu jest podłokietnik, to o wiele bardziej zwiększa wygodę podróżowania dla pasażerów z tyłu.

Samochód jest cichutki, szyna common rail robi swoje, autko wyciszone jest bardzo dobrze, i w trasie jadąc 100-140 nie przeszkadza ryk silnika, można prowadzić spokojne rozmowy. W środku plastiki nie skrzypią wszystko jest fajnie spasowane.

Nie narzekam w mieście Warszawa z klimatyzacją w korkach wynosi spalanie 7.5-8l natomiast w trasie ostatnio osiągnąłem wynik 6l z klimatyzacją na wakacje. Z tym że uprzedzam, jeździłem spokojnie ok 100-110 km/h podczas wyprzedzania szybciej, ale wakacje są po to żeby odpocząć i wyluzować siętak więc szybciej nie potrzebowałem jechać. A i samochód był cały załadowany bagażami, z tyłu nikt się nie zmieścił:D

Samochód kupiłem sobie w Hiszpanii w zesżłym roku, był tam kryzys, o którym u nas się nie mówiło w mediach a tam już szalał. Auto z pełnym wuposażeniem, brakuje mi tylko automatu, skóry, podgrzewanych foteli i samościemniającego lusterka wstecznego. Resztę mam w tym 10 poduch powietrznych. Za wszystko zapłaciłem 23 tysiące z zarejestrowaniem i tłumaczeniem dokumentów, ale to dlatego bo sam się tam wybrałem i kupiłem przez znajomego. A to co jest w sieci.. hmmm myślę że to nie duże pieniądze, ale jak tam kto uważa ja nie będę nikogo namawiał.

Jest to kia kiedyś miałe prida i nic oprócz rdzy mu nie doskwierało, a teraz również nie mam żadnych problemów, nie po prostu odpukać w niemalowane i puste (pukam sięw głowę) jest super i oby tak zostało, a już troszkę przekręciłem km przez ten rok bo ok 20000 jest git. A nie sorry żarówka mi się spaliła przy rejestracji z tyłu:p

jak wyżej super