Ocena kierowcy - Kia Ceed III Kombi Facelifting

Przy zakupie auta nie byłem uprzedzony do silników o malej pojemności czy posiadających 3 cylindry. Samochód kupiłem trochę taniej niż cennik i zmieściło się w zakładanym budżecie, więc nie wybrzydzałem. Po ponad roku eksploatacji nie mam większych uwag ale mógłbym się przyczepić do słabej jakości plastików (rysują się i szczerze mówiąc ciężko później zamaskować te uszkodzenia. Kto ma dzieci ten wie). Bagażnik w kombi też niestety nie jest ogromny, a podłoga jest równa z progiem załadunku, a pod spodem są średnie użyteczne półki (moim zdaniem) Silnik jest także ok, nie mam uwag. Jeździ adekwatnie do posiadanej mocy oraz posiadanego momentu obrotowego. Dziwią mnie mnie opinie osób, które porównują ten silnik chociażby do 1.5, którego z zasady nie da się porównać i rzeczą oczywistą jest, że jak ktoś przesiada się z auta 160 konnego to ten nie będzie jechał. 1.0 T-GDI to bazowy silnik i próbowałbym go porównywać z innym, np. wolnossącym 1.4. Porównanie wtedy ma sens (a te porównanie zdecydowanie wygrywa) Samochodem jeżdżę do pracy (4km w jedną stronę) i średnie spalanie od początku wynosi 6,8 litra/100km. Generalnie najwyższe średnie spalanie zanotowałem w zimie (ok 8l/100km) gdzie auto często było odpalane i nagrzewane przed wyjściem. Na trasie (jadąc ok 120km/h) spokojnie zejdzie się do 5,5 - 5,8l/100km. Samochód też spokojnie radzi sobie w górach, wystarczy trzymać obroty ok 2,8-3 tys i wtedy auto dysponuje większym momentem obrotowym, a spalanie też nie jest drastycznie wysokie (średnia ok 7l/100km z takiej jazdy). Niestety próba przyśpieszania poniżej 2 tys obr jest bez sensu, nie ma dostępnego momentu obrotowego (wbrew temu co pisze producent) Oczywiście powyżej 140km/h samochód już ochoczo nie przyśpiesza ale da się nim pojechać 180-190km/h. Auto miało jedną naprawę gwarancyjną - zapocenie w miejscu łączenia silnika ze skrzynią.

Przestrzeni nie ma za dużo, ale to chyba domena w tej klasie, wiec raczej należy je ocenić stosownie do klasy samochodu.

Niestety słyszalny hałas z nadkoli.