Ocena kierowcy - Kia Ceed II Kombi

Fajne auto z dobrym wyposażeniem za rozsądna cenę. Porównując do konkurencji: tutaj mam 135 KM, tempomat, klimatronic, czujniki parkowania, światła do jazdy dziennej, światła przeciwmgielne przód i tył, zestaw głośnomówiący, radio z mp3, skórzaną kierownicę i kilka innych bajerów za cenę za którą nie dostałbym "gołego" golfa czy civica. Przy zakupie nowego auta moim zdaniem nie ma lepszej alternatywy.

135 KM w zupełności wystarczy. Dobre przyspieszenie, nie najgorsze spalanie

Tu szału nie ma. Czasami coś zazgrzyta przy wrzucaniu biegu. Mam nadzieję że nie będzie problemów ze skrzynią. Plusem jest to że we wszystkich wersjach silnikowych skrzynie są 6cio biegowe. (przy 135 KM to robi różnicę, za to nie wiem po co taka skrzynia w wersji 100 konnej)

Dobrze radzi sobie w zakrętach i przy większych prędkościach.

Świetne lusterka boczne. Wystarczająca widoczność we wstecznym lusterku. Nie ma problemów z parkowaniem (szczególnie że są jeszcze czujniki). Problemem są słupki z przodu. Są grube i tak umieszczone że mogą zasłonić pieszego/rowerzystę.

Trochę irytują mnie plastiki z których zrobione są manetki od kierunkowskazów i wycieraczek. Sprawiają wrażenie tanich i badziewnych. Ale dotykam ich trzymając jednocześnie świetną skórzaną kierownicę więc powiedzmy że tutaj "na zero" Teraz plusy: Bagażnik: jest wielki, ma dodatkowe schowki pod spodem i dwa uchwyty na reklamówki po bokach. Całości dopełnia gniazdo zapalniczki z tyłu i lampka. Wnętrze auta: dwa duże schowki: chłodzony pasażera i w podłokietniku +wygodny schowek na okulary. Intuicyjnie porozmieszczane przyciski. Łatwe w obsłudze radio. Zestaw głośnomówiący w standardzie. Komendy głosowe działają (można "powiedzieć" mu do kogo ma dzwonić. Radzi sobie z polskimi nazwiskami). Mikrofon zbiera głównie głos kierowcy a nie szumy wokół. Czytelny wyświetlacz komputera pokładowego. Fajne są światła do jazdy dziennej z czujnikiem zmierzchu.

Mam klimactronic. Dobrze daje sobie radę. (ostatni miesiąc to upały siegające 35 stopni: auto dobrze się chłodzi w takich warunkach)

Dużo miejsca dla kierowcy i pasażera z przodu. Z tyłu komfortowo mogą jechać dwie dorosłe osoby. Z trzecim dorosłym z tyłu też nie ma problemu: tunel z tyłu jest bardzo niski i nie zabiera miejsca na nogi. (średniej długości trasy w 5 osób jak najbardziej do zrobienia)

Nie jest to klasa wyższa więc nie spodziewałem się zupełnej ciszy w aucie. Przy normalnej "autostradowej" jeździe (140 km/h) nie ma problemów z głośnością.

Pali więcej niż moje poprzednie auto. Ale też jest większy, waży ponad 300 kg więcej i ma dużo mocniejszy silnik. Poza tym musiałem się przyzwyczaić że nawet przy 6 tys obrotach w kabinie jest w miarę cicho (w poprzednim aucie jeździłem "na słuch" -> jak głośniej to kolejny bieg, tu sie tak nie da :) ). Nie szalejąc schodzę do spalania 8 - 8.5 l w mieście. Przy bardziej dynamicznej jeździe dobijam do 10 l. Trasa: schodzę poniżej 6 l. Autostrada w zależności od prędkości, terenu i warunków 6.5 - 7.5 l. (Komputer pokładowy zaniża spalanie o około 0.5 l / 100 km)

Kia jest tania. Dodatkowe wyposażenie kosztuje grosze. A jakością nie odbiega od golfa, civica czy focusa. No i ma 7 lat gwarancji. Tym razem mniej wyłączeń niż w pierwszej generacji. No i konkurencja jakoś zmniejszyła te swoje samochody klasy C a KIA pozostała dość duża i przestronna.

Auto ma pół roku. Nie doświadczyłem usterek

j/w. Jeszcze zbyt młody żeby mówić o usterkach