Ocena kierowcy - Kia Ceed II Kombi Facelifting

Stylistyka nie powala, ale nie można powiedzieć aby auto było brzydkie czy nudne. Kwestia gustu. Ogólnie autem jeździ sie kiepsko. Silnik to jakaś porażka, na niskich obrotach muli strasznie, przy wysokich wyje jak głupi i szału też nie ma. Do tego pali jak smok. Prowadzenie w zakrętach to dramat, ma się wrażenie że auto zaraz wypadnie. Słaba ergonomia, nie mogę się przyzwyczaić od roku co gdzie jest. Na plus tłumienie nierówności, chodź komfort nie jest zbyt dobry przez małą ilość miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu. podsumowując - auto to typowy dziadkowoz. Pozytywne oceny dają chyba Ci, którzy wcześniej jeździli Lanosem albo Polonezem.

Chyba największą porażka tego samochodu. Jak pierwszy raz wsiadłem to myślałem że auto jest zepsute - nie mogłem uwierzyć że w dzisiejszych czasach coś może tak chodzić mając niby ponad 130 koni. Do tego pali jak smok, przy ostrej jeździe to nawet 10 spali. Wyprzedzanie tira na drodze krajowej to igranie ze śmiercią.

Z tym silnikiem to i tak bez znaczenia.

Miękkie zawieszenie powoduje że jazda po słabych drogach jest nieprzewidywalna. W zakrętach strasznie buja.

Lakier jest chyba od paznokci. Bardzo łatwo się rysuje.

Dużo martwego pola w okolicach słupka z przodu.

Ciężko jest coś w aucie zrobić bez odrywania oczu od drogi.

Nie wiem dlaczego lubi zaparowywac przednia szyba. Już w trakcie jazdy rzecz jasna.

Zarówno dla kierowcy jak i pasażerów nie ma zbyt dużo miejsca.

Jak na tą klasę całkiem dobrze.

Ciężko mi powiedzieć bo auto służbowe.

Szczerze - lepiej nie się jeździ 10 letnim golfem, focusem, astra niż tym czymś.

Jak na razie wszystko ok.

Jak na razie wszystko ok.