Silnik
: Samochód niezbyt popularny w kraju (choć mechanicznie bazuje na innych modelach koncernu), przez co niedoceniany. Dostępność części zamiennych, włącznie z blacharką bardzo dobra, ze względu na dużą podaż tego modelu chociażby w Niemczech. Silnik, choć nie tak aksamitny po uruchomieniu jak konstrukcje PSA, jest wystarczająco dynamiczny, a biorąc pod uwagę gabaryty i masę pojazdu także ekonomiczny, choć wrażliwy na zmiany obciążenia. Generalnie samochód nie lubi jazdy w mieście (konsekwencje zastosowania wszystkich "wynalazków" typowych dla nowoczesnego diesla, czyli VGT, dwumasy, DPF), za to idealnie sprawdza się w trasie, wrażliwy na złej jakości paliwo! Nie jest to także typ woła roboczego, za którego niektórzy go uważają, owszem pakowny, ale tworzywa jak to u koreańczyków bardzo podatne na zarysowania i uszkodzenia, woli rodzinne wypady. Zawieszenie mimo stanu polskich dróg spisuje się nad wyraz dzielnie, ponadprzeciętnie wysoki skok amortyzatorów i wyższy prześwit nadwozia z jednej strony skutkują podatnością na boczny wiatr (wysokie nadwozie) i przechylanie się w szybko przejeżdżanych zakrętach, z drugiej umożliwiają przejazd drogami i wyraźnie gorszej jakości bez obawy o zawieszenie się na którymś elemencie podwozia. Wygodne fotele z przodu i z tyłu (możliwość regulacji kąta pochylenia oparcia, jak również przesuwanie siedziska wzdłuż), spora ilość miejsca w kabinie, mnogość schowków i ergonomiczny kokpit uprzyjemniają podróż Carensem. Po zmianie fabrycznych żarówek znacznie lepsze parametry oświetlenia. Generalnie samochód III generacji jest nieporównywalnie lepszy jakościowo od poprzednich dwóch, natomiast z rasowego minivana o lekkim zacięciu w kierunku SUV-a (wizualnie) zmienił się w podwyższone kombi w IV edycji, co osobiście mi się nie podoba.