Co tu mówić trzeba mieć nie pokolei w głowie żeby go kupić.Jest niezbył ładny i przestarzały. Spalasz 2 dychy na 100, Dzieciaki mają ciasno, pies na kolanach Żony, wieje, huczy wiatr od 50km/h i w koleinach tańczysz, wymijają Cię Cieniasy, i generalnie wszyscy którzy Wrangów nie mają Cię za wiejskiego dupka śniącego sen o Ameryce. Trudno , może tak jest, Ameryki nie lubię, Wranga będę miał do końca Życia. A miałem ze 30 samochodów. Jest The best.
Wrażenia
5,0
Silnik
rewelacyjnie trwała, wojsko odporna maszyna. prosta na granicy z prymitywem. super.
4,0
Skrzynia biegów
to penie cecha mojej skrzynki, ale w terenie nigdy nie jestem jej pewien, zapewne trzeba nad nią popracować
4,0
Układ jezdny
Ja na taki "dziwne wymiary" układ jezdny jest ok, choć przydło by się (mam oryginał) trochę więcej pieczołowitości przy konstruowaniu. To auto TEŻ JEŹDZI PO DROGACH!!
Komfort
5,0
Widoczność
Nie mam uwag. Jest to oczywiście w funkcji dachu jaki mam w moim "barbie" ale nie mam uwag. Da się jeździć "na żyletki" Oświetlenie- trzeba wzbogacić.
4,0
Ergonomia
Dobrze jak na off roada , choć znam lepsze. Skoro amerykanin to wszystko tak trochę nie do końca, ale idzie przeżyć
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
j.w., klima- rewelacja, chłodzi i bez dachu ( NO PRZESADZAM, ale trochę) wentylacja wystarczające . Ogrzewanie jak u Ruska.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Lepiej niż w samuraju, gorzej niż w Geli. Dobrze choć nie beznadziejnie.
5,0
Wyciszenie
Jest świetne jak sobie wyciszysz. Polecam maty wyciszające, termo+filc + żywice. Działa.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak Cię nie stać nie kupuj . 16t-22dr.-40ter. to niezły wynik jak na ten prymitywny i niezawodny pojazd. Rexton jest oszczędny ale...
1,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jestem zadziwiony nie tyle niezawodnością co faktem że jeździ zepsuty, silnik po zalaniu, przypalone wielokrotnie sprzęgło, urwany krzyżak i powolutku, powolutku..