Ocena kierowcy - Jeep Grand Cherokee II

Papszmir, 12 lat temu

Silnik 2.7 CDRi 163KM 120kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 286 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Jeep Grand Cherokee II 2.7 CDRi 163KM 120kW 2002-2004 - Oceń swoje auto

4,31

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Mimo niewielkiej mocy daje radę z tą budą. Druga sprawa: komfort i ogólnie JEEP jest tylko jeden :D

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ hamulcowy : TARCZE - bardzo szybkie zużycie

5,0

Całokształt

Ocena będzie subiektywna, bo od zawsze marzyłem o jeepie. Super autko, mega wygodne i komfortowe, duże i mimo wieku wciąż daje poczucie prestiżu :) Auto do spokojnego \"pływania\" prawym pasem, przy charakterystycznym bujaniu czas wydaje się spowalniać swój bieg. To prawda Jeep potrafi być grymaśny, ale gdy zadbasz o niego on odpłaci ci się z nawiązką. Jeep jest tylko jeden, nie ma drugiego takiego auta na świecie.

Wrażenia

5,0

Silnik

Pierwszy dobry diesel do Jeepa (poprzednie miały fatalną opinię). 2.7 cdi z mercedesa. Pracuje kulturalnie i cicho. Jeden z najporządniejszych diesli common rail. Co do dynamiczności jak dla mnie jest wystarczający, sporą rolę odgrywa tu duży (400 Nm) moemnt obrotowy, dzięki czemu autko równomiernie rozwija moc w całym zakresie obrotów.

4,0

Skrzynia biegów

Tu również mercedesowska klasyczna 5 biegowa. Do spokojnej jazdy idealna, zmienia bardzo miękko i płynnie. Niestety dość ospała, przy jeździe dynamicznej już się trochę gubi, ale moim zdaniem taki już urok mercedesowskich automatów. Dlatego też 4.

3,0

Układ jezdny

Typowo po amerykańsku. Samochód buja się jak statek przy zmianie pasa :) Kwestia gustu, dla mnie ok. Inna sprawa układ kierowniczy, ospały. Przy dużych koleinach trzeba siłować się z kołami.

Komfort

5,0

Widoczność

Dobra zarówno do przodu jak i do tyłu. No i siedzi się wyżej od większości uczestników ruchu :) Gitara

4,0

Ergonomia

Wszystko na miejscu, obsługa prosta intuicyjna. Byłoby 5 gdyby nie jeden ale za to idiotyczny pomysł umiejscowienia włącznika świateł awaryjnych (w kolunmnie kierownicy przy desce rodzielczej) - KOSZMAR!

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

W zimę grzeje, w lato chłodzi. Trochę za nisko umieszczone nawiewy ale mimo to gitara. Plus za podgrzewane fotele :D

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu nie ma prawa nikt narzekać. Jeździłem kilkoma samochodami w życiu i chyba tylko lexus ma podobnie wygodne i miękkie przednie siedzenia jak jeep. Z tyłu trochę gorzej - mało miejsca na stopy i dość wąska kanapa. 2 osoby z tyłu na dłuższą podróż to raczej max

5,0

Wyciszenie

Pzy zamkniętych szybach i normalnej jeździe prawie nie słychać silnika. Głośniej dopiero w granicach <3000 obr\\min. Poza tym bardzo lubię odgłos diesla (z wyjątkiem volkswagenowskich pompowtrysków - po prostu tragiedia).

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Powiem szczerze, że tutaj byłem trochę niemile zaskoczony, spodziewałem się spalania litr dwa mniejszego, chociaż później przemyślałem sprawę i doszedłem do wniosku czego się spodziewałem po tej masie auta :) W skrócie: Miasto: 11,5 - 13,5l Trasa przy 120 - 140 km/h: 10l Poza miastem 70-90 km/h: 8 - 9l Najniższe spalanie uzyskałem w drodze z Sosnowca do Oświęcimia jadąc za ciężarówką średnio 65km/h i często puszczając gaz i pozwalając mu się toczyć - 7,1l

4,0

Stosunek jakość/cena

Moim zdaniem za tę cenę niczego lepszego nie można dostać. Znacznie droższy a podobnej klasy Mercedes ML nie jest nawet w połowie tak rasowy jak Jeep, nie mówiąc już o Touaregu czy Volvo XC 90.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Mimo wielu różnych opinii, że jeep jest grymaśny (elektronika, podgrzewanie foteli, sterowanie elektryczne foteli itp) mi się jak na razie nie zdarzyło nic takiego i wszystko działa jak należy oby tak dalej. Wyjące mosty.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jeden mega wkurwiający problem: TARCZE. Średnio zaczynają bić już po 20 tysiącach. Niedługo czeka mnie kolejna wymiana, może jakichś innych poszukam, nie wiem w czym rzecz ale cholernie irytująca sprawa. Wyciek oleju z silnika - dopiero za trzecią wizytą udało się powstrzymać, ale może to niekompetencja mechanika. Regeneracja turbo - cóż po takim przebiegu nie byłem zdziwiony - 2 tysiące ale to inwestycja na długi czas. I to by było wszystko i oby mnie nic nie zaskoczyło.