Ocena kierowcy - Jeep Grand Cherokee II

V8......... w zakrętach nie radzę dodawania zbyt gazu bo albo tył zawinie, albo przód przeskoczy - ciężar niewywarzonego silnika robi swoje.

QUADRA-DRIVE Jak na moje potrzeby to nawet lepiej, ale : 1. silnik auto ciagnie w trzech zakresach obrotów: - do 2000 (jazda spokojna), - do 3200 (nienerwowa dynamika), - powyżej 3200... dynamika.. też ok, ale głośniej ;) 2. zdarza się, że zwalnianie po dodaniu gazu kończy się zrzuceniem -szarpiącym biegu. 3. generalnie bardzo płynnie zmienia.

WERSJA AMERYKAŃSKA - MIĘKKA KAROCA Nauczyłem się tym autem podróżować z prędkością 80 km/h - tak dla zwiekszenia bezpieczeństwa na krętych drogach. ASFALT: - wybiera w miare przyjemnie dziury, ale na zakrętach kołysanie jest po prostu niebezpieczne !!! - na prostej drodze, delikatnie pofałdowanej podczas wyprzedzania zdarza mu się przyspieszyć zmianę pasa ruchu.... nie lubię takich niespodzianek. Uczucie jest jakgdyby zawieszenie nie było połączone na sztywno z budą ;) SZUTER-TWARDA NAWIERZCHNIA z tarką lub małymi wybojami: Poczytałem o przenoszeniu mocy i .... w praktyce to wygląda tak: - tył chce wyprzedzić przód i rzuca nim na boki (nawet przy niespiesznym ruszaniu 10-40 km/h - przy większych prędkościach po prostu tył tańczy atakując przód to z lewej to z prawej strony. BŁOTO drogi leśne po długich deszczach: nic nie szarpie, nie wgryza się w nawierzchnie, nic nie stuka, nie przeskakuje - MASZ PO PROSTU WRAŻENIE ŻE PŁYWA

Nie jest to co prawda mercedes 115 - gdzie po chromach było widać obrys auta, jednak można opanować na pamięć te gabaryty. Brakuje fabrycznego parktronika. W sumie to opadająca maska też wymaga większej czujności przy dojeżdżaniu. Tylna szyba nie zaklada manewrów w ;) Polsce Nie dość, że b.szybko się brudzi podczas deszczu to jest wysoko usytuowana.

Pakowny wóz. Podłokietnik powinien byc na równi z oparciem na rękę w drzwiach, a nie jest. Wkurzająca wolna praca silniczków do ustawiania siedzeń. BRAKUJE SCHOWKÓW BRAKUJE uchwytów dla pasażerów drugiego rzędu, zwłaszcza na polnych drogach latają po kabienie.... zupełnie niepotrzebnie.

Szybko się nagrzewa, ale do dziś nie wiem o co chodzi z AC gdy na zewnątrz jest powyżej 15 stopni, a temp. wewnątrz ma być np. 19 to AC się uruchamia samoczynne - jakaś inna wersja opcji \'AUTO\' Błyskawicznie ciepło w zimę, a lato dopiero nadejdzie - zobaczymy jak będzie wtedy.

Pierwszy rząd - OK, OK, OK Drugi rząd..... na to pytanie trudno odpowiedzieć bo nikt z tyłu nie narzeka. Wydaje mi się, że trochę mało miejsca na nogi.

silnik mruczy fajnie

Miasto: - 18 l/100km - jazda bez przekraczania 2000 obrotów podczas ruszania - 21 l/100km - moralna jazda w Bydgoskich warunkach, w tempie jak pozostali uczestnicy ruchu, z rzadka mały sprincik, - 25 l/100km - nie ogladanie się na koszty. Cykl mieszany: - 13-17 l /100km trasa: Warszawa - Bydgoszcz -> 10,2 l/100 km absolutny mój rekord minimum, zwykle to jest ok 13 l/100

Odpukuję w moje niemalowane czoło, jest OK - miałem przygodę z chamulcami - muszę wyminić klocki na bardziej trwałe

Pali, jeździ - nie mogę złego słowa powiedzieć.