No tak...cóż powiedziec...szukałem auta do jeżdżenia po lesie ale takiego którego nie bedzie szkoda. Padło na Jeep'a. Przy zakupie podszedłem do tematu myśląc trochę "po polsku"...miał być duży amerykański ale żeby mało palił. No niestety tak sie nie da. 4 litrowy silnik musi swoją dawkę paliwa otrzymać. Auto ma zamontowaną instalacje lpg (zwykła nie sekwencja). I tak...jeżdżąc dziennie do pracy (około 15 km w jedną str.) spalanie gazu to 17-19 litrów. Ale wyjeżdżając na trasę (autostrada A4 ) i załączając tempomat i nie przekraczając prędkości 130 km/h robi sie 13 litrów! Może byc to zasługą braku napędu 4x4. Jest to wersja kanadyjska i napędzana tylko na tylną oś auto lżejsze o około 200 kg) Tylny most blokuje sie automatycznie gdy jedno koło zaczyna sie ślizgać. Aktualnie za oknem sporo śniegu a moje auto radzi sobie naprawdę dobrze (warunek to dobre opony). Na największa z pochwał zasługuje silnik. Może nie jest to V ale tez ładnie brzmi. Nie spala ani grama oleju a jest zalany 10W40. Skrzynia automatyczna działa bez zarzutów. Tylny most pracuje cicho. Wnętrze jak na leciwe auto bo z 2000 roku wygląda przyzwoicie (trochę zmęczona skóra fotela kierowcy). Jest tez pare minusów. W/g mnie nie jest to auto dla kogoś kto nie lubi sie pobrudzić. Przynajmniej moj egzemplarz wymaga aby od czasu do czasu przy nim podłubać (padł czujnik położenia wału, rozszczelniło sie serwo, niesprawny moduł centralnego zamka)wszystkie usterki usunięte i niespecjalnie kosztowne ale dające sie odczuć na nerwach
Wrażenia
5,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
4,0
Układ jezdny
Typowy amerykaniec miękki , a nawet bardzo miękki. Mi to odpowiada. Przez brak przedniego napędu (wersja 2WD) skręt lepszy niż w Toyocie Corolli mojego ojca. Pomimo niewytłuczonego zamieszczenia nie podoba mi sie jak oponuje poprzeczne przeszkody (głuchy stuk) i trzeba sie przyzwyczaić bujania tyłem na nierównościach. Jest wiele opini ze te modele "pływają" po drodze, ja niczego takiego nie odczułem
Komfort
5,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Mam wrażenie ze zimą ogrzewanie nie jest zbyt wydajne. Silnik nagrzewa sie w miarę szybko a wnętrze niespecjalnie (termostat ok)trzeba pokonać dłuższy dystans około 10-15km żeby w środku zrobiło sie ciepło. Klimatyzacja...amerykańska, można pluć lodem + 30 na zewnątrz
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu ok, ale z tylu kanapa ma trochę zbyt krótkie siedzisko i zbyt pionowe oparcie.
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak juz pisałem na wstępie, rzędowy sześciocylindrowy czterolitrowy silnik musi swoje wydoić, zwłaszcza ze konstrukcja tego silnika sięga lat 60tych, gdzie pojęcie ekonomii u Amerykanów było znikome. Jeśli liczysz ze zamkniesz sie w10 litrach lpg przy spokojnej jeździe to lepiej szukaj auta z silnikiem max 1.8
4,0
Stosunek jakość/cena
Kupiłem chyba najtańszy egzemplarz jaki był wystwiony na aukcjach bo nie znałem tych aut i tak naprawdę nie chciałem za wiele stracic...i co i nic. Jeździ. Co z tego ze trochę poobijany. Oprócz podgrzewanych foteli wszystko działa...wszystko!
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Trzeba mieć trochę pojęcie o mechanikowaniu. Nawet jeśli samemu nie jesteś w stanie czegoś naprawić to żeby mechanik nie puścił cię w ostatnich portkach bo przyjechałeś Jeepem. Wiele usterek można niewielkim kosztem usunąć. Nowe tarcze z przodu zaczęły bić po niedługim czasie (ale to ponoć przypadłość)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Oby tak dalej
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 4.0 i 190KM 140kW
[l/100km]